- Posty: 3876
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Wrzesień 2011 cz. 2
Wrzesień 2011 cz. 2
- maja1982
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
jestem dzisiaj w domku - alez fajnie
Olunia - zdrówka kochana myszko mała - siłek kochana - szybko sie uporacie!
monia - super ze sie zdecydowałąs na cwiczenia - najgorzej zacząć a potem to juz leci
kurka tyle rzeczy miałąm napisać i zapomniałam - a to dlatego ze wczoraj nadrobiłami zasnęłam z laptopem na kolanach
aha lolek tez sam wchodzi po schodach a schodzi za rączkę sam chyba nie próbowała jeszcze
natalka - wie co dobre loelk tez mi wybiera z talerza pomidory, rukole sałatę - ale zielone pożuje i wypluwa póki co ale mysle ze bedzie jadł bo my uwielbiamy
iwonka - ja bym tez raczej do kata nie stawiała - nie znam sie ale czy nasze dzieci rozumieją już co to kąs?? nie za wczesnie??
agusia - dobrze ze juz lepiej sie czujesz!!kochana uważaj na siebie!!!
my mamy dzis gosci - kolezanki z poprzedniej pracy z dzieciakami przyjadą ale fajnie zmykam wiec musze ogarnąć mieszkanie i coś przygotować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
Jogo mnie powala na kolana! Kobita
Kupiłam sobie w lidlu spodnie pudrowy róż. Są inne kolorki - mietowy i granat. Polecam bo są bardzo fajne I spódniczkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mgielka22
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
Noc tragiczna, ale za to ranek przywitał nas tylko 38,7 i póki co po 4h 37 Ola ożyła, bawi się, je. Chyba nastąpił przełom, oby
Do wieczora
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
mgiełka - oj Kacper ma i to jaki! Ostatnio położył mi się w markecie na podłodze i wył bo mu nie pozwoliłam biegać ze szklaną buteleczką soku Wszyscy się gapili, a my z S. staliśmy obok niego i czekaliśmy aż się wyzłości, wypłacze i przyjdzie do nas. Z 5 min. tak leżał froterując podłogę aż potem podszedł zapłakany, przytulił się i już potem było ok. Grzecznie spacerował. Ja ma jedną zasadę - przeczekać Jeśli dziecku się krzywda nie dzieje, to niech się wyzłości, wypłacze. Nigdy się z nim nie siłuję, nie targam go płaczącego pod pachą i przede wszystkim nie tłumaczę dopóki się nie uspokoi bo to nie ma sensu - i tak wtedy nie słucha. A jak już się wyciszy to wtedy przynajmniej można mu spokojnie wyjaśnić co zrobił źle, popatrzy tymi swoimi oczkami i widzę, że słyszy co do niego mówię
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Mgielka, Emi jest na nie do wszystkiego, tez pokazuje swoje humorki ale nie kladzie sie jeszcze na podlodze...jest troszke niegrzeczna...ale kto wie, moze jeszcze wiele rzeczy przed nami...
patrzcie, ogladalam i plakalam...
serialnet.pl/ogladaj/3-9460/polozne-odcinek-1
a tu macie moje cudo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sylwia26081982
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1125
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do listy to wow duzo tego, nie mam pomyslu co jeszcze..moze niedrapek nie zapomnij albo wez nozyczki zeby poobcinac pazurki Tak to mi się wydaje ze jesteś zaopatrzona na całego
Co do buntu to Adi może sie nie kładzie na ziemii ale jak nie chce isc to potrafi sie wydrzeć, płakać i próbuje zrobic po swojemu.. ale ja podobnie jak pati poczekam, nie szarpie. Jak do tej pory w miejscach publicznych jest grzeczny i się słucha, jak coś się zmieni to dam znać
Kurde POŁOŻNE mi się nie chcą załadować ale uwielbiam to oglądać, ostatnio w tv oglądałam..i postanowilam znowu rodzić bez znieczulenia, bo mam nadzieje ze i tym razem uda mi się naturalnie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mgielka22
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
Mala to dobrze ze juz lepiej oby tak dalej
U nas deszcze leje co z ta wiosna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monika1984lodz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Matka wariatka :P
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
ja tylko na chwilkę
Emi buziaczek w ten uśmiechnięty pysiaczek :*
kondycji brak- wytrzymałam tylko 10 minut cardio....
Mała oby już gorączk anie wróciła
Jogo aparatka gaduą hahahha
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sylwia26081982
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1125
- Otrzymane podziękowania: 0
Monia wezwij serce i do dzieła
U nas też leje ale wole deszcz niż snieg ..tylo ze na polko sie nie da ;(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta M
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
Agusia no co Ty, to auto to było marzenie mojego taty, w końcu udało mu sie spełnić i cieszę się razem z nimi, zasłużyli na taki luksus dla siebie
Aguś współczuję szczerze tych dolegliwości Szkoda że nie mieszkam już w Krakowie bo wpadłabym do Ciebie pomóc Ci przy Emi...
mgiełka no widzisz jak masz fajnie, ja się pochwaliłam że przesypia i tak było a dziś trzecią noc płakała..
Jagoda ale masz teksty
słowiczku co za wrześniak
Emi coraz bardziej z buzi mi Ciebie przypomina
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Powinnam siedziec dupa na piecu w obecnej chwili i odpoczywac skoro Emi nie ma..ale nie moglam patrzec na ten stos garow...dzis D. rano do mnie mowi "kochanie, nie wchodz do kuchni, bo sie przerazisz...ja tez bym tak zrobil nic nie rob, ja wroce to posprzatam"...ale to bylo silniejsze ode mnie, weszlam i sie zalamalam...gary mylam na 2 razy..ale w koncu sie udalo...przed chwila przewalilam kilka stert prania i wlaczylam prale...wkurzylam sie, bo z niewiadomych przyczyn od razu porwala mi plyn do plukania.. co do cholery jest? Musze D. powiedziec jak wroci.
Sylwia, ja to moge napisac, ze mam jeszcze sporo czasu, ale Ty to sie spiesz z zakupami kto wie, moze lada dzien i Zuzia bedzie z Wami
Jesli dobrze sie bede czula w sobote, to z D. pojedziemy na osiedle obok poszperac w lumpkach za zaslonami...tak mnie korca....
Marta, Kochana dziekuje za pomoc i troske...ale nawet bym Cie do domu nie wpuscila...jeszcze bys sie zarazila a pozniej Maje, a ja bym miala wyrzuty sumienia...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta M
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Martus, nie pracoholiczka, ale jak widze syf, to doprowadza mnie do szewskiej pasji...najchetniej bym odkurzyla, zmyla podlogi itd..ale nie mam sily...gary mnie wyczerpaly, zreszta brzuch mi sie zaczal spinac...wiec odpuscilam...
Moj malzonek zamontowal wczoraj poleczki w pokoju Emi i juz na maxa zaczynamy remoncik jej pokoju..wiecie jaka jestem podekscytowana chyba jak wroci od babci, to juz bedzie spala w swoim wlasnym, nie rusanym hahaha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.