Wrzesień 2011 cz. 2

no to obyście trafiły na delikatna pielegniarke
w tej mojej poprzedniej przychodni to akurat krew pobierały miłe babeczki, szybciutko...a raz z Natalią byłam na pobraniu w Kielcach w szpitalu dzięcięcym i 10 minut mi męczyła dziecko i kłuła nieudolnie zamiast wkłuć się normalnie w łokieć (tak zawsze miała pobieraną) to jej z dłoni chciała pobrać i dziwiła się że nie leci

Oli w przychodni super pobrały, a na te testy alergiczne , dwa dni pod rząd, aż w końcu z dłoni nakapały.Mnie się wydaje, że to jest brak dobrej woli, żeby Emilce pobrac tą krew, przecież jak pobierają tylu ludziom i iles tam lat to doświadczenie jakies mają, w ogóle chociaż ją obejrzały, jakie ma żyłki?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Majeczka - zdrówka

Małą coś Ty jak tylko zaczęła płakać to te od rau,że nie będą pobierały
a Emi ma niesttey żyki po mnie czyli ich nie ma

Właśnie Marta jak tam Majcia??

ide ćwiczyć

Monika tak podejrzewałam Kamilowi strasznie ciężko było pobrać krew, bo jemu pękały żyły to w końcu z główki miał pobierane, ale nigdy mi nie powiedziały, że się nie podejmują

Halooo,
ale wieści!!!! Pysiaaa, gratulacje!!!!

Agusia, ale słodki Arti

i z wrażenia zapomniałam co miałam napisać

No pieknie pieknie nei bylo mnie tylko caly dzien


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Sluchajcie dziewczyny odnosnie pobierania krwi to nie jest wcale takie proste naprawde potrzeba baaardzo duzo praktyki by sie udalo ja z doroslymi czesto mam problem szczegolnie wyniszczonymi ktorym zyly pekaja jak banki a co dopiero jakbym dziecko miala pobrac, takie maluchy maja niewidoczne zyly i bardzo trudno je znalezc takze wcale sie neiktorym nei dziwie ze nie chca sie podjac, wtedy najlepsze sa wykwalifikowane w kierunku pediatrycznym osoby


Mnie miesnie bola dzis wytapetowalam 2 pokoj pomalowalam pierwszy wytapteowany, polozylam rotband na scianie w salonie bo pol sciany odpadlo jak zaczelam skrobac wiec sporo roboty, jutro malujemy sufit w salonie tapetujemy i malujemy mniejszy pokoj ehh...

W niedziele jedziemy do Wro na 2 dni...w piatek powinnam miec jakas wstepna decyzje nie wiem czego sie spodziewac...

Arturku caluje w noseczek a Dawidziak mrrr przystojniacha a Ty Fanka nie lekcewaz boli i powinnas isc do szpitala sie przebadac nie ma co bagatelizowac!!! Pamietaj ze masz malucha dla ktorego trzeba byc zdrowym i w pelni sil a zdrowa mama to szczesliwa mama i dziecko

spociłąm się jak norka- teraz jeszcze marchewka imożna spać

A dziewczyny wypytałam dzisiaj pediatrę, jak to jest ze zbijaniem wysokiej gorączki. Może się wam przyda i tak paracetamol od paracetamolu co 4h, ibuprofen od ibuprofenu co 6h, a paracetamol i ibuprofen po 2,5-3h

Mała napewno się przyda- chociaż mamnadzieję,że nie często


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziewczyny wyglądacie świetnie

Ja dzisiaj Oli kupiłam trampki wysokie, o zgrozo , różowe, bo nie było rozmiarów

czasem róż nie taki straszny

Monia i Emi, świetne zdjęcie

Mała, oj tam oj tam, odrobina różu jeszcze nikomu nie zaszkodziła

Mgiełka, po co robicie remont i kasę wydajecie na nie swoje mieszkanie jak lada dzień może się okazać, że się będziecie przeprowadzać?

Moniaaa....czy ja dobrze widzę??? Buzia Ci wysmuklała
Emka do wycałowania