Wrzesień 2011 cz. 2

Witam na pewno pierwsza. Nie uwierzycie, ale poszłam spać o 24.15 a teraz jest 3.40. Ja muszę wstać o 5 więc co ja tu robię? Obudziła mnie okropna chęć zjedzenia kanapki z tuńczykiem i cebulą Tak strasznie mi się jej zachciało, że właśnie ją wcinam i popojam gorączą herbatą

witam
Pati tunczyk z cebulą? hehehe dobra jesteś


matko jaka ja jestem umordowana!!! zasypiam na stojąco

a zapomniałam wam powiedzieć że byliśmy w zoo i nawet Franek był bardzo zainteresowany myślałam że nie bedzie także warto

Czesc mamusie i ja nadrobilam

zazdrosze Pysce i Mai fajnie

Martus brzuszek imponujacy ciekawe jaki bedzie na koniec

to na tyle zmykam do niedlugo do pracy

Pati jestem, jestem

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jak dziewczyny po Dniu Mamy?

Loluś, Franio Skłodziaki!

Marta, rzeczywiście brzuszek spory, może Słowiczek ma racje ze w środku sie kryją dwa maluszki

A fryzura Majeczki świetna ! I ze Maja dala sie uczesać u nas jedynie zapięcie spinki i zrobienie kucyka wchodzi w grę

hmmm no i nie wiem co jeszcze mialam napisac.
A moja @ juz czuje na wylocie

Hej dziewczynki...rano mialam klopot z netem, ale jestem....byla u mnie mama z Emi pohustala sie, pobawila z mama, ktora nota bene pada na twarz...w nocy mialam skurcze, ktore mnie budzily, a rano zaraz po zjedzeniu sniadania musialam je zwrocic kurcze, moze juz cosik sie rozkreca/?Tylko chyba narazie przystopowalo...
Wczorajszy dzien mamy byl cudny bawilismy sie w 3, albo i w 4, mozna napisac Emisia wreczyla mi bukiet kwiatow i wycalowala za wszystkie czasy
Caly czas chciala byc na polku, bawila sie z siostra, kuzynostwem, pieskiem i jakas dziewczynka Piesozaur niby lagodny, ale Emi chciala mu we wszystkie dziurki paluszki wlozyc, wiec trzeba bylo jej pilnowac bardzo ciekawa swiata ...haha...a w drodze do domku zasnela nam w aucie, ale widac, ze mecza ja te 5....i to bardzo...

Ciesze sie, ze Wasze dnie mamy tez udane...

Martus czekamy dzis na piekne zdjecie fasoleczki...Wygladasz rewelacyjnie...mnie tez szybko brzuszek sie teraz okazal...

Pyskaa, ale z Ciebie sliczna usmiechnieta mama Zdjecia ze zjazdu dwoch rodzinek cudne Nasze maluszki sa najpiekniejsze na swiecie...a te ich minki

Pati...takie zachcianki w srodku nocy/? Hmmmmm.....juz nic nie pisze

Gosia,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Mgielka, jak mieszkanko? A jak te wasze papierzyska?

Agusia tylko proszę mitu odpoczywać póki babcia Emi porwała korzytstaj z chwili


a z piękonoscią mojej osoby to przesadzacie byłam umordowana na maxa u Mai do tego jak już zrobiliśmy sobie przerwę( w drodze powrotnej) to ogarnełam że mam brudną bluzę i spodnie w ketchupie( a nic innego nie miałam już na przebranie)

Martuś my tu czekamy na relację z wizyty

Kochane wizytę mam dopiero o 17.20

Sławek zdąży z pracy więc już się nie mogę doczekać

Miałam Was kończyć czytać i nie wiem czy dam radę bo taka senna jestem Wogóle do toalety w nocy wstaję po 5 razy i w końcu wpadłam na genialny pomysł żeby nie chodzić na dół..ale ciiiii

odpoczywalam, odpoczywalam....spalam 2,5h blogo sie wstaje wyspanym snilo mi sie, ze poszlam do sklepu, do ktorego nota bene teraz sie wybieram...kupowalam szynke i przy ladzie wody mi zaczely odchodzic mam nadzieje, ze to jednak sie nie spelni

Marta, czekamy na foteczki...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pati, zrobilas mi tyakiego smaka, ze musze uczynic salatke z tunczyka

noc fatalna, Natalia nie mogła spać, nie mogła oddychać przez ten katar, płakała, spała ze mną w łóżku ale strasznie się wierciła...teraz kataru nie ma, ale oczka jej łzawią

Agusia, to Emi jeszcze u babci, tak ?

Pati, Ty to jesteś szalona

Tak Slowiczku, jutro ja odbieramy...

jeszcze godz i spadam

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Biedna Nati może to alergia co?

Nie poszłam spać, nadrobiłam

Aguś a mam kibelek i to pod samym łóżkiem

A teraz pasi mi się jakoś ogarnąć przed wizytą...

Powiem Wam jeszcze, że mojemu dziecku coś sie porobiło, przez cały tydzień nikt nie mógł się do niej zbliżyć, nikt dotknąć, baaa! nawet popatrzeć...od razu MAMO MAMO i do mnie...teraz dzieci nie chce na ogórd nasz wpuścić i krzyczy MAMO NIE!! Co za głupi okres ją dopadł, niech już minie bo wstyd

Pyśka

I pochwalę się że mamy nowe słowa: buty, kula, dom, dym, kraków

Wiem, że my z mową dalej w tyle ale cieszy

Marta M napisał:

Pyśka

I pochwalę się że mamy nowe słowa: buty, kula, dom, dym, kraków

Wiem, że my z mową dalej w tyle ale cieszy

brawo Majeczka

Pysia, alergia to raczej nie, w sumie to jestem pewna, że to od zębów..

Marta, podkradasz Majce nocnik ?
Maja brawo