Wrzesień 2011 cz. 2

PAti super że juz w domku. Kacperek śliczniutki. A dla Ciebie spełnienia marzeń w dniu urodzin

Pyskaa ach te ruchy, teraz będziesz czekała codziennie na kolejny ruch

Slowiczek oby sie nie okazało nic z nerkami, a co do pana to masakra jakas..

Agusia na pewno zmeczenie daje Ci sie we znaki, do tego pobyt w szpitalu.. Ale nie mysl sobie ze jest tak super łatwo i dobra rada to staraj sie jak mozesz zeby na Emilce nie odreagowywac, chociaz wiem ze latwo sie mówi, bo pamietam pierwsze pol miesiąca tez byłam mega nerwowa i chcialam zeby Adi chodził jak w zegarku a przeciez to tylko dziecko..pomalu tonowalam sie pozniej az do teraz jest spokojniej, nie powiem bo nie raz wyprowadza mnie z rownowagi, bo ,mala spi a on krzyczy, nie rozumie ze ja budzi, wiesza sie na wozku, chce ja ciagle dotykac, calowac...ale juz sie nauczylam z tym zyc i jakos leci Powoli i Tobie bedzie lepiej i nie boj sie zostac sama. Ja tez jestem z nimi sama , T byl z nami tydzien po porodzie a teraz jest w weekendy cale dnie a tak do 16-tej walczymy razem, ja mam tyle lepiej że drzwi otwieram na podworko i Adi lata po swoim placu, to zaleta mieszkania w domu. Powiem Ci jeszcze ze u nas dzien wyglada tak, ze jak wstaje Adi to przewaznie Zuza spi, wiec ubieram go, daje mu sniadanie i jest wolny..kiedy ona sie budzi zajmuje sie nia i nawet jak mnie wola , krzyczy, placze to ja nie moge jej odlozyc bo to co musze kolo niej zrobic to musze i tlumacze Adrianowi ze musi poczekac, wiadomo nie zawsze grzecznie odchodzi ale wiem ze jest bardziej rozumny, a Zuzie jak odloze i nie nakarmmie, lub nie przewine to jest taki alarm że cala wieś slyszy. Sił Kochana na pewno das rae!! :D

Gosia Kubus jak Kubuś ale kiedy Jagódka tak urosła:) Jak ona pieknie mowi, jak Ty to zrobilas? Moj Adi to raz powtarza raz zachowuje sie jakby znal te swoje pare slowek i nic wiecej.. On mi powie wszystko pokazujac

mala biedna Olcia a ten katar moze i przejdzie ale skądś przeciez jest. Ja z Adim tez bylam u laryngologa 5 miesiecy temu,bo jak spal to dziwnie oddychal i bardzo chrapal i babka przepisala mu syropy obkurczowe czy jakos tak, ze zmniejsza migdalki i ze takim maluchom nic sie nie robi..bo jeszcze wszystko sie kształtuje, dojrzewa itp. Ale po tych syropkach normalnie oddychal i przestal chrapac wiec cos bylo na rzeczy.

My dzis z racji tego ze mieszkamy blisko morza dzionek spedzilismy na plazy, Adi sie wykapal za wszystkie czasy, musialam go przekupywac zeby wyszedl z wody Ale wiecie co najpiekniejsze że jak mu dalam kotlecika jak juz wyszedl to tak jadl jakby ze 3 dni nie jadl:) Az milo bylo patrzec jak wcina, balam sie tylko zeby za duzo nie ugryzl, bo on tak lubi napchac cala buzie, a wtedy mam zawal na miejscu..Wrzuce jakas foteczke z dzisiejszego pluskania:)

A Monia gdzie??

Pati,witaj z powrotem. Dzielni byliscie...Kacperek bidusia z ta raczka z wenflonem..wagę szybko nadrobi.

Mała,Ciebie tez witam. Oby lek nie uczulil Olcie.

Pyskaa,gratuluje babelkowania...cudne uczucie Emi poczułam w 19t6d a Artusia juz w 16t6d:-)

Slowiczku ile nieszczesc naraz...trzymam kciuki za Ł. Oby wszystko szybko sie skonczylo.

Jogo nie widzialam,bo czytam z tel.

Iwonka,wierze,ze Oli robi furore...sliczna dziewczynka z niej i bardzo bystra.

Moj Plażowicz









I cos dlanie FB

W promieniu 10 km od nas jest Festiwal Roskilde, normalnie slysze muzyke jakbym sobie w domu puscila..nie zeby mi to przeszkadzało ale niezłą mają moc..

Sylwia ale frajda

iwonaNAVI napisał:

Sylwia ale frajda

Oj to był dzień, na koniec jeszcze balony latały więc nie mógł się naopowiadać

hej witam poniedzialkowo
Adus jaka radosc moj Franek wczoraj trzasl sie z zimna a z wody nie wyjdzie

Slowiczku strasznie smutno sil zycze :*

a ja wlasnie szykuje sie na badania w piatek przeciez wizyta

Czesc

Kacperek super ze w domku juz teraz szybko musisz nadrobic stracona wage

Agusia spokojnie dla Emi to jeszcze nowa sytuacja ona sie musi przyzwyczaic, boi sie ze teraz ona nie jest w centrum uwagi to normalne spokojnie z czasem bedzie tylko lepiej bierz ja do wszytskich czynnosci pokazuj nie ch CI powie gdzie ASrturek ma oczko pepuszek itd wspolna zabawa da wam super relacje

Joogooo wymiatasz

Pyskaa super ze maluszek sie rusza juz

Slowiczku zdrowka dla Ł wszytsko bedzie dobrze

A ja sie musze pochwalic Lili wczoraj zrobila siusiu do kibelka no nareszcie

Dzis chyba rozloze basen na balkonie to bedzie mogla sie chlapac M ma dzis wczesniej skonczyc to tez moze jaka wode zaliczymy

Witam,
Wczoraj Kacper padł o 20, a ja pół godziny po nim i spaliśmy do 8.30
Dziś już mam humor oki, ale wczoraj to ryczałam chyba ze sto razy. Cieszyłam się oczywiście, że jesteśmy w domu ale chyba jakoś musiałam odreagować tą całą sytuację.

Jogo jak zawsze zadziwia

Sylwia - zazdroszczę tej bliskości morza Super foteczki My za 2tyg. będziemy się tak pluskać

Pyśka - w ten piątek masz wizytę? 12.07.? Bo ja też

Pati tak tak a o której bo ja o 16.30

A to ja później bo na 18.45

nie zdziwiła bym sie jak bym o 18 dopiero weszła hahah

HEjka:)

Aduś jakis Ty fajny
Poprosimy zdjecia Zuzi

I Arturka

Agusia, a jak wychodzisz z dziećmi na spacer to Emi sie slucha? trzyma sie wózka?Czy nie wychodzisz z nimi?

Pysia,Pati aleeeeeee bedziemy mialy piąteczek

Kurczę jak ja się źle czuję. Tak mnie mdli, że ledwo chodzę...

pati-m napisał:

Kurczę jak ja się źle czuję. Tak mnie mdli, że ledwo chodzę...

PAti, no na dziewczynkę tak to już jest

gosia2324 napisał:

pati-m napisał:

Kurczę jak ja się źle czuję. Tak mnie mdli, że ledwo chodzę...

PAti, no na dziewczynkę tak to już jest

Nie wiem czy też euthyrox się nie przyczynia, bo zawsze jak go wezmę to jest gorzej