Wrzesień 2011 cz. 2

Mała napisał:

Madzia zazdroszczę takiego zasypiania, bo u nas są zawsze walki, nieraz to z milion razy muszę ją położyć, nierzadko jest ryk, nawet jak jest mega zmęczona to i tak wstaje, cuduje najchętniej to nie spała by wcale, a jak już to ewentualnie na stojąco

hmmmmmmm.....Ona po prostu nie lubi spac

Nati biedulko, najważniejsze, że już kleszcz wyjęty.

Zdjęcie postaram się jutro dać, bo teraz to muszę popisać pracę ema, a w sumie to byłyśmy na tych Chańczowych

Moja cały czas w łóżeczku zasypia. Zwykle siada, wstaje, ja ją kładę spowrotem i tak z godzinkę, aż wreszcie się uspokoi, albo czasem ją przytrzymam, żeby nie wstawała, ale to jak już się nie wyrywa na siłę, bo jak sie wyrywa to bez sensu, bo zamiast się uspokoić to się wkurzy.

Jogo zasypia sama w łóżeczku, a raczej z Tygrysem

Maja

A ja zaraz szału dostanę, bo mieszkam obok szkoły muzycznej i tam chyba korepetycje dają. Wytrzymuje wszystko, fortepiany, jakieś inne grajdła, ale fujarek no nie zniese, dosłownie k...cy można dostać

Ola śpi, Kamil szaleje z babcią

Mała napisał:

Maja

A ja zaraz szału dostanę, bo mieszkam obok szkoły muzycznej i tam chyba korepetycje dają. Wytrzymuje wszystko, fortepiany, jakieś inne grajdła, ale fujarek no nie zniese, dosłownie k...cy można dostać

Ola śpi, Kamil szaleje z babcią

no to współczuje......u nas ciszaaaa, spokój tylko ptaki słychać...nawet burza nie dotarła do nas ale powietrze lepsze, tylko mogłoby popadac bo strasznie suchooooooooo

bewipo napisał:

Nati biedulko, najważniejsze, że już kleszcz wyjęty.

Zdjęcie postaram się jutro dać, bo teraz to muszę popisać pracę ema, a w sumie to byłyśmy na tych Chańczowych

Moja cały czas w łóżeczku zasypia. Zwykle siada, wstaje, ja ją kładę spowrotem i tak z godzinkę, aż wreszcie się uspokoi, albo czasem ją przytrzymam, żeby nie wstawała, ale to jak już się nie wyrywa na siłę, bo jak sie wyrywa to bez sensu, bo zamiast się uspokoić to się wkurzy.

Dokładnie tak samo jest u nas

Słowiczku to się najedliście strachu ....


EMi obecnie zasypia tak

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


wędruje po całym łózku aż w końcu pada wykończona

Franek pluje smokiem i krzyczy żeby mu podac ile to dziecko ma siły to ja nie wiem...a ja chce się wymyć a on ci agle nie śpi... zaraz sie muchi zlecą taka jestem upocona

wogole młody dzis skasztanił mi sie na spacerze i nie miałam gdzie Go przebrać więc zrobiłam to na chodniku w wózku z pomoca koleżanki dziwnie się patrzyli 2 mamy zmieniające pieluche

Jogo i Tygrysek
no chce się Jagódka wściec jak go widzi, podskakuje na pupie

ja muszę kupić Natalce maskotkę Elmo, może ją pokocha bo jeśli chodzi o bajki w tv to Elmo jest jej faworytem, cieszy się jak głupia jak go widzi

gosia - z tygryskiem to jogo nawet na siedząco zaśnie ale Jagódka to raczej spokojniejsza - siedziała sobie na kocyku grzecznie (czy to taka ściema przed ciociami , a moj Lolek to na dupie nie usiądzie wszędzie go pełno

Nunka - całusek od cioci i KArolka i wujka D

dziewczyny a czy wy widziałyście jak Nunka sie słodko oblizuje??

pyska -

Pyśka haha

Emi śliczności :*

Maja czy my mamy to samo dziecko? U nas też Ola jest wszędzie z prędkością światła

mała - chyba tak tylko ty masz damską wersję

ja czasami go sadzam i mowie poczekaj mam ci poda pudełko z zabawkami, ja sie obracam po pudełko a ten już stoi i szarpie dekoder

U nas dekoder już stoi wysoko, wygląda w tym miejscu okropnie, ale przecież milion razy był wywalony i karta wyjęta

Maja no to chyba mamy bliźnięta