Wrzesień 2011 cz. 2

słowiczku no niepodobne, zwłaszcza że pełnia się zbliża, moja znów się kręci..

maju to spokojnej podróży

ja też mykam, słodkich snów

Maja czekamy

Olcia pieknie tuptasz:)

Fifikuz zdróweczka kruszynku :*

hey kobitki

dopiero dorwałam sie do kompa. ogladalismy film z m. i ten mi zasnął...eh

co do porodu - to, co jak co ale ja miałam bosko. 2,5 h i Samiczek leżał na moim brzuchu:):)w takim tempie moge rodzic;)

FIFI STO LAT, STO LAT a przede wszystkim zdrówka!!!

mialam Wam wstawic zdjecia ale nie zdazylam posciagac
firaanki tez Wam wstawie ale moze jakos w weekend?? bo jutro mnie nie bedzie - jade z m. do pracy, bo on w pt do mojego taty jezdzi do biura:)

A w sobote idziemy na piknik i na mecz futbolu amerykanskiego na Stadion Narodowy. Ines juz nie moze si doczekac tak chciala stadion zobaczyc, a mojej cioci corka organizuje ta impreze i mamy wejsciowki free.

ja jeszcze sie nie rozgladalam za zimowymi kurtkami itd ostatnio w 5-10-15 kupilam mu fajna kurteczke na jesien za 25 zł z 75zł narazie jest obkupiony - basta!
Po niedzieli biore sie za ukladanie urodzinowego menu... dzis dzwonilam ws. tortu i 55 zł/kg, wystarczy zamowic 3 dni przed impreza:)
ja jeszcze pobuszuje do allegro bo brakuje mi dwoch rzeczy do ineskowego pokoju:) w next week jak mi wszystko dojdzie to wstawie Wam foty


GOSIA MAM FB - wpisz KASIA SAFANI to JA:)

Witam

Fifi sto latek nasz kochany roczniaczku

Uciekam prasować. Dzis jedziemy do rodziców, bo w sobotę na imprezę idziemy do m ciotki

STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAM
STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAM
JESZCZE RAZ JESZCZE RAZ
NIECH ZYJE ZYJE NAAAAAAAAAAAAAM
NIECH ŻYYYYYYYYJE NAAAAAAM !!!!!!!!!!!!!!

A KTO ???
FIFI !!!!!!!!! [/b][/color]

Witam :*
Fifi sto lat sto lat niech [color=#FF8080żyje żyje Nam :*

Maja my też tesknimy wracaj :* i jedzcie ostrożnie

co moje dziecko dziś odwaliło w nocy wylądował u Nas w łóżku z wielkim rykiem nie dalo sie Go uspokoić potem ze 2 h sie przewracał co probował usnąć budził sie z płaczem....i nie było spania dentka jestem


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kochany Filipku

W dniu Twoich pierwszych urodzinek życzę Ci
aby wszystkie dziecięce dni w żółwim tempie upływały,
by co dzień uśmiechał się do Ciebie Świat cały.
By nigdy nie było już porannej pobudki i zawsze wiał wiatr specjalny,
co rozwiewa wszystkie smutki!
Niech na ten roczek zniesie Ci kilka sroczek moc prezentów,
dużo zdrowia, no i serca Twoich bliskich….
Mnóstwo wielkich buziaczków przesyłja Gwareczki




A tak Mama Cie nam przedstawila

Pyska u mnie to samo, placz przez pol nocy
Nie wiem czy ida jej 4ki bo nie da sobie zajrzeć do buzi .

to dawaj do mnie na kawke :*

Pyśkaaaa napisał:

to dawaj do mnie na kawke :*

Z Chęcią

Pieke juz pierwszy krążek na torta, dzis dzien ciast

dzien dobry
chociaz nie dla kazdego taki dobry
wstałam jakas połamana ledwo siedze... nienawidze sie tak czuc:( mam nadzieje ze mnie nie rozbierze na jutro

FILIPKU, WSZYSTKIEGO NAJ NAJ, ZDROWKA PRZEDE WSZYSTKIM w dniu Twoich pierwszych urodzinek!! Wielki buziaczek ode mnie i Samiczka:)))

dziewczynki miłego dnia, ja lece sie ubierac a raczej ide sie wczołgać na gore do szafy he he sprobuje wpasc wieczorkiem

moje dziecko z wielkim krzykiem rykiem padlo uff...
ide poparować mu rybkę i ziemniaczka na obiad

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

FILIPKU KOCHANY zdrowka szczescia mnostwa usmiechu szybkiego chodu (rylko rodzicow nei zajedz) w dniu Twoich pierwszych urodzin zycza Ranoszki


Ja po pracy i po spaniu zaraz po mame na stacje jade bo dzis ma zabieg wiec mnei nie bedzie...
Franus

Olcia jak Ty zasuwasz

Witam.
Fifciu kochany, już nie maluszku Sto lat sto lat, rośnij nam zdrowy i duży

Pyśkaaaa napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

no dla mnie to chwila na mega obrotach Latam jak kot z pęcherzem, żeby zdążyć zrobić jak najwięcej zanim Olcia wstanie. Właśnie Ola śpi, a ja zrobiłam obiad (zupę i drugie danie), ogarnęłam mieszkanie, pozmywałam gary, a teraz czas na kawę
A moje dzieci dzisiaj suuuuuper spały, nawet musiałam je obudzić, bo szłam z Kamilem rano do lekarza, a Olcia była w przedszkolu u zaprzyjaźnionych babć(nawet się za mną nie obejrzała, tak lubi tam chodzić )