Mamusie sierpniowe 2013

Ale jestem zadowolona!
teraz całe mieszkanie pachnie swiezo cieta sosna:P
ale byla burza dokladnie nad glowa miałam i tak walilo tuż pod blokiem!

Poszła ta co u mnie w wasza trone własnie... tu znowu w oddali cos sie błyska i tak cicho za oknem

Wunia juz sama nie wiem czy gratulowałam ale ciesze sie ze z Zulkiem wszystko jest ok!! :*

Kinga, no to super, że z Jasiem nie jest tak źle . Mam nadzieję, że inne sprawy też się wyjaśnią na Waszą korzyść.

Maminka, prześliczny ten zestaw .

Ewelina, ale czadowy kolor ma ten wózek , a kącik jaki kolorowy , fajnie to wygląda .

Wunia, no to możesz odetchnąć .

Ewelina fajny ten wózek... kolor rewelacja!
Cay czas przed pczami mam ten Twój przewijak... nawet ostatnio w ten wzór widziałam łóżeczko turystyczne

Maminka.. widać ze pościel pierwsza klasa... i w dodatku te kolorki.. cudo

Ja spadam już spac.. nogi nie przestają puchnąć.. chcę burzę!
Niech popada i przestanie, przynajmniej to powietrze będzie inne...

Kinga i Wunia super, ze z maluchami wszytsko dobrze

My dziś mieliśmy szalony dzień, zaliczyliśmy: pobranie krwi do badań, aptekę, Biedronkę, przerwę krótką na śniadanie w domu, a potem hurtownię z rzeczami dla dziecka, Pepco, lumpka, Tesco, znów aptekę, sklep elektroniczny i przemysłowo-ogrodniczy . A na koniec dnia pojechaliśmy do mojego brata z prezentem urodzinowym, bo w weekend nie będziemy mieli czasu.
Oczywiście to skończyło się wieloma zakupami, głównym zakupem jest oczywiście wózek . Tako Ballila jednak wybraliśmy. Poza tym wiele zakupów, w tym okrycie kąpielowe, staniki do karmienia, skarpetki i czapeczki dla małej, a w lumpku trafiliśmy lniane zasłony za 20 zł . Radości co nie miara . No i w sumie jak wypiorę i wyprasuję, to mogę pakować torbę, bo już wszystko mam. Do kupienia zostały już tylko różne rzeczy do pokoiku np. moskitiera, koszyczek na akcesoria czy przewijak (choć i tego o mało dziś nie kupiliśmy).
A to bryka naszej córeczki i śliczna sówka z grzechotką z Tesco .

witam w sobotni poranek wstajemy, nie śpimy !

u nas od wczoraj po burzy nie ma prądu, na szczęście lap jest naładowany. Już po śniadanku czekam na mężusia zaraz wraca z pracy. Wczoraj mnie pytał czy wszystko dla Kornelka wyprasowane hmm chyba już się martwi a przecież mu mówiłam już dawno że poprasowane i poprane. Czekam na wypłatę i zamawiam torbę to szpitala, materacyk i prześcieradło do wózka, kosmetyki dla dzidzi, pampersy i to co brakuje jeszcze tantum rose, osłonki na piersi, podkłady poporodowe itp

No ja dzis nawet pospałam i czuje sie lekko lepiej ale dopiero tabletke wzięłam wiec moze sie to zmienic czekam az wstanie M i składamy łózeczko... u nas w nocy byla megaaaa burza i tak leje ciagle eh a ja mam uprane buty na dworze musze leciec je chowac chociaz i tak juz przemokły

Pisałam na Fb nie wiem czy widziałyscie Kataleja jest w szpitalu... wczoraj jeszcze o 23 chyba pisala mi ze naliczyla 4 skurcze w ciagu 10 min:( ehh no i tetno malej nie jest za dobre raz tak raz tak czasem szybko spada... moze dojsc do cc napisze do niej jak wroce ze sklepu.

ale wam zazdroszcze tych wozków u mnie nie chca sie zgodzic na szybkie kupno zamawiam pod koniec miesiaca dopiero... przesądy

MamoBąbelka ale dzień dzis chyba bedziesz leżeć i odpoczywać po wczorajszych wojażach wózek fajny chociaz ja nie chcialam retro jakos wole klasyki ale co kto lubi widomo swoj urok ma:) u nas na wiosce jedna laska wlasnie jezdzi retro cały kremowy fajnie sie prezentuje u kogos mi sie podoba ale sama nie chce

maminka wracaj ze sklepy i pisz czy są jakieś nowinki odnośnie Katelaji!!!

Ewelina ale ładne kolorki tej pościeli i przewijaka. Na prawdę jest tak cukierkowo i miło.

Mój mężuś zrobił haczyk na baldachim ale wiercił pierwszy raz (rozpieszczony wnuczek wychowany przez dziadków, za którego wszystko było robione, o remontach wiem więcej niż on )i zrobił to krzywo. Baldachim troszkę się przechyla, więc do poprawki, ale na razie milczymy o tym żeby dziadek się nie wtrącił, bo tatuś sam chce zrobić kącik dzidziusia A przewijak mamy większy niż łóżeczko ale ujdzie. Niestety nic nie mogę założyć bo K krzyczy, że jego dziecko nie będzie w kurzu spało i wszystko leży zapakowane.

Całą noc nie spałam. Moja wątroba płakała a ja razem z nią. Mała postanowiła uprawiać jogging czy coś... Plus jeszcze K lunatykując trzy razy dobierał się do mnie. Na szczęście wtedy jest układny i po pogłaskaniu go po policzku i powiedzeniu "Śpij kochanie" kładzie grzecznie główkę do poduszki i śpi.

Jest mała możliwość, że się wyprowadzimy. Piętro wyżej Ale zawsze to coś Pogadamy o tym wieczorem. W sumie, ja bym chciała

Upiekłabym coś, ale mi się nie chce

Dziewczyny jakie śliczne są wasze zakupy, Ewelinko na Twój kącik nie mogę się napatrzyć i wózeczek ma taki wesoły kolor. Maminka pościel pierwsza klasa

Wunia cieszę się, że u Zuzieńki wszystko dobrze

Wczoraj złożyliśmy z mężusiem meble dla Jasia. Jak skończymy kącik dla małego to dam zdjęcia. Muszę jeszcze kupić koszyki wiklinowe, póki co prowizorycznie stoją plastikowe bo już mi się rzeczy dla małego nie mieszczą po szafkach Mój kochany mąż dziś przywiózł dla mnie samochód który kupiliśmy w poniedziałek

Dziś mam jakoś więcej energii i dobry humor nagotowałam kompotu z malin i jagód, ale taki strasznie kwaśny i mocny mi wyszedł mężowi dam

Hejka ciężaróweczki
U nas dziś pięknie, więc wybywamy nad morze Gulaszyk na obiadek ugotowany, siostra robi 3bita więc się objem mniamuśnie będzie
Kinga super, że z Jasiem też wporządku
Katarzyna musisz to ogarnąć bo czasu coraz mniej. Ja też torbę musze spakować
Mała właśnie wierci mi dziurę w żebrach
Czekam na zdjecia z realizacji pokoików i kącików
MamoBąbelka wóżeczek ładniutki ale nie w moim stylu Bejbisek będzie się woził w niezłej furce

Plażing z Zuzią :

Zazdroszczę plażingu...

Ja o 15 idę z koleżanką do parku, a wieczorem gdy wróci K zaliczymy rundkę wokół osiedla i wycieczkę po kerfurze bo mamy 13 zł na e-bonach

Hej
Mam teraz chwilkę czasu... teście wyjechali do Zakopanego.
Farby do mieszkanka kupione, zdjecia do dokumentów zrobione.

W poniedziałek podpisujemy umowę z bankiem a we wtorek akt noatarialny:) ...
A od poniedziałku wchodzi na mieszkanie Cykliniarz i zaczyna działać z parkietem.

Nareszcie coś się klaruje...

Poza tym hyba mi brzuch opadł ...bo wygladam jakbym tachała jakiś worek treningowy:PPP

W rossmanie nikt mi pierwszeństwa nie ustąpił ...stałam jako 10 w kolejce, także w warzywniaków też stałam jako 10.
Przeżyłam


Aha ...w rossmanie kupiłam ZIAJKĘ SPF 30 do stosowania już od 1 dni życia maleństwa (na słoneczko)

Nivea i babydream to srodki raczej stosowane po 3 miesiącu życia.
Na babydream nie było napisane więc ja bym tego nie stosowała a to było SPF 50. Nivea od 3 miesiaca SPF 50.
A ziajka była SPF 25 od 1 miesiąca, SPF 50 od 6 miesiąca i SPF 30 od 1 dnia życia:) ...
Warto czytać co tam jest napisane

Kupiłam stanik do karmienia w rossmanie bo był w cenie 14,99zł

A teraz zabieram się za czytanie tych 7 stron które naskrobałyście od wczoraj:)))))


_____________


Ewelinko, fajny wózek... extra kolor... I łóżeczko pięknie się będzie prezentowało w tej kolorowej pościeli.
I ten przewijak...super:) ... ja mam wszystko w kremie i brązie ... no i łóżeczko białe
Zobacze łóżeczko złożone za 3 tygodnie...przed samym porodem albo po:)


Maminka ...śliczne!!!
Daj znać co u Katalejli....czekam z niecierpliwością na informacje ...mam nadzieje ze wsszstko będzie dobrze!


Wunia super że wszystko dobrze sie skończyło!!!! Gratulacje:)

Klauduśka, widzę że dziś humor lepszy:)

KingoOC, ja tak mam od 3 tygodni...raz sie czuję rewelacyjnie i latam jak motylek...a czasem czuję sie jak wieloryb i najchetniej bym
się wtedy położyła do wyrka odpocząć

__________

Mnie dziś czeka prasowanie... a raczej częściowo i mojego męża:) ...
Kinga nam wiele pomaga (chrześnica mojego męża) ... Np teraz wiesza pranie wcześniej mieliła mięso i kroiła pomidory... ma 12 lat:)))

Będzie mi pomagała do czasu porodu... ona non stop pyta co pomóc... czasem to aż mnie sciska ... bo po co ma się narobić.
Ale mąż to ją woli wykorzystać Bo chce ją wiele nauczyć

Np mąż mówi jej jak ma wieszać ... że skarpetki parami... że to tak to tak hihiihihihih
Wcześniej to ja go uczyłam ...

A własnie ... teściowa przywiozła wielką walizkę ciuszków dla Stasia... boshe.. i kombinezon, i sweterki, i bluzy eleganckie i kurteczki cieplejsze,
i rajstopki, sparpetek z 15 par ( to nic że częsciowo i różowe ... bo koleżanki córka ma córkę i synka)..
Ale powiem Wam ze rzeczy mnósto i w sumie tak od 6-18 miesiąca to mam już dość sporo fajnych ciuszków...
oprócz bodów, rampersów, śpioszków, a tak wszystko inne dostalismy..