Mamusie wrzesień 2013 =)

Aska moja faktycznie w niedziele troszku leń ale dzisiaj jest suuuper
Paulinka to może nastaw się na 19.08 i mężuniowi prezencik walniesz znajoma urodziła małą w dzień imienin swojego męża a wiecie my ze sobą tyle lat jesteśmy minęło 24lata a prezenty robimy sobie od zawsze nawet na mikołajki i wszystkie inne święta nieomijamy żadnej okazji żeby sobie osłodzić życie

Witam Mamusie
Moniczko moja Kochana od wczoraj tak o Tobie myslalam i mialam juz dzis Cie szukac,ale na szczescie jestes...w pelni rozumiem Twoje kryzysy i placz.ja narazie nie placze ale powoli dopada mnie tez jakas panika zwiazana z porodem i malutka... Ja tez Cie mocno mocno sciskam i nigdy wiecej nie pisz ze czujesz sie jak wyrodna matka,martwimy sie o Niunie a to tylko swiadczy o naszej wielkiej milosci a nie obojetnosci,wiec koniec plakania,damy rade...(PS.hemoroidy moje chyba juz potrzebuja operacji,napisz mi czy te czopki cos daja to moze mamusia by mi je przywiozla) buziaczki
Nubisiu Misiu a jednak lekarz poczeka sobie z porodem i dobrze mu tak ze sie pospieszyl z diagnoza,wracajcie do domku dziewczynki!!!!
Slonko nic sie nie martw te 14kg zniknal w moment ja przy syniu przytylam 13 i na prawde po porodzie nie bylo zle,teraz bede za to wygladac jak nasza szkapa ,ale coz kazda ciaza jest inna....a Ty wygladasz slicznie !!!!
Agamo modlitwa odmowiona wiec badz w pogotowiu
Kocham Cie moja meska zaraza tez nie taka zla ,tez mi w sobote i niedziele dogadza na ile moze...a wczoraj z godzine sobie gadal z brzuniem,Niunka bombardowala mnie od srodka a on sie pokladal ze smiechu,wolajac przybij tatusiowi piatke,tupu tupu itd,jak dwa wariatuncie
Nike moze cos zjadlas i scisniete zoladeczki nasze nie moga juz sobie rady dac wiec sie buntuja...oby przeszlo i nie wrocilo!!!
My dzis od 5tej nie spimy,padam ale i tak zasnac nie moge bo mam wizyte na pobranie krwi...o 5tej jadlam maliny i czekolade,rozmawiajac z mezem przez telefon bo byl w pracy...poczekalam na niego do 6 30 i jak juz marzylam o spaniu to Niunka zaczela szalec i tak do 9tej,chyba glodna byla ...

Mery fajna sprawa z tymi prezentami masz racje czasami trzeba sobie oslodzic zycie

Słonko slicznie wygladasz i brzusio piekny I wcale nie duzy i nie maly taki wlasnie w sam raz! choc pewnie jeszcze urosnie! A co do pierwszego dzidziusia hmmm chyba jednak papi rozpakowala sie tak mi sie wydaje bo nie logowala sie juz od 8.08 i jeszcze dluzej sie nie odzywa wiec mysle ze oni juz w trojke siedza!az sie nie moge doczekac tych wiadomosci trzyma nas ta papi w takiej niepewnosci ze szok.

Natalia to dobrze ze wesele udane Tez nie wiem jak ty na to mialas sily, bo ja to chyba bym padla przy stoliku i musieli by mnie podnosic No i gratuluje kolejnego roku w malzenstwie Papierki byly? No i przyjaciol masz jak Iva złotych!pozazdroscic!

Paulinka kaczusia wiesz mysle sobie ze jesli chcesz nowe lozeczko i nie szkoda ci kasy to czemu nie! i tak ci sie przyda na drugiego bobaska Choc zawsze mozesz odczekac na tym pozyczonym a jak bedziecie za rok czy dwa zmieniac na tapczanik to wtedy mozesz zaszalec No ale to juz musisz wybrac!

Ninka ja tak wczoraj mialam poklady energi to tez dom na tym skorzystal Pranie zmiana poscieli sprzatanie nalesniki i przy kazdej nadarzajacej sie okazji raczki w gore wyciagalam ile sie dalo

Aska0609 myslalam ze te pieluchy tetrowe to tez dla meza na urodziny bo tak fajnie zabrzmialo kupilam mu portfel i przy okazji pieluchy tetrowe napewno sie ucieszy My z mezem tez od jakiegos czasu nie robimy sobie prezentow na urodziny chyba ze jakies drobiazgi ale zawsze to u nas wyglada tak ze jak ja cos chce czy potrzebuje to kupuje i on tez I robimy sobie czasem jakies mile niespodzianki ale na ogol zakupy robimy razem.

Paula Vilemo wspolczuje bo ty nie dosc ze masz jednego wariata w srodku to drugiego na zewnatrz no a trzeci daje spokoj jak w pracy Ja mam podobnie tyle ze ty wariata w domu masz 2 letniego syna a ja 29letniego szwagra znajomi nasi sie smieja ze on jak nasze dziecko bo wszystko przy nim trzeba robic. Choc na szczescie z gola dupa nie ucieka przedemna wiec gonic go nie musze oooo boshe to by byla jakas masakra swoja droga!

Akina Monia Jak masz smutki to tu pisz i wcale nam nie dokladasz zmartwien Ja ostatnio sie maruda zrobilam i narzekam tu ile wlezie to jak ty teraz ponarzekasz to ja sie przynajmniej zatkam i skupie na czyms innym A szczerze wyzalenie sie tutaj naprawde pomaga!

Nubi jupiiii juz niedlugo tak naprawde to dwa dni i wychodzisz! Jak zamierzasz oblac?

NIke slyszalam ze mdlosci moga powrocic pod koniec ciazy Czego ci nie zycze ale jak masz watpliwosci lepiej zadzwonic do lekarza!

eh no wkoncu chyba wszytko nadrobilam choc pewnie zanim to sie wysle to juz nowe posty beda!

Slonko zazdroszcze Ci tej aktywnosci,ciagle gdzies bywasz,bardzo mi tego brakuje,ale Niunia najwazniejsza,wiec cierpliwie czekam.Natalia ale masz super przyjaciol,wstaw fotki koniecznie.
Ja tez zaczynam sie martwic o Papi
Papi cokolwiek sie dzieje odezwij sie do Nas,napisz ze dwa zdania,jestesmy z Toba i czekamy na Ciebie

Daga wszystko w pogotowiu tylko czeka na akcje skurcz! a tu cisza i tylko walenie nogami rekami i nawet glowa Chyba jakis koncert tak odstawia czy co! ale oby modlitwy pomogly i dziekuje ci kochana! swoja droga w zyciu bym nie pomyslala ze nie bede mogla sie doczekac kiedy przyjda skurcze! wariactwo jakies!

Mnie to się wydaje tak jak agamo, że nasza papi, to już się rozpakowała i teraz siedzi nad łóżeczkiem z rozmarzonym wzrokiem i opiekuje się swoją kruszyną i nie ma głowy do tego żeby pisać na forum.

Iva 15 sierpnia już we czwartek, kogo obstawiasz?

paulinka.k22 napisał:

aska06091 mój mężuś też ma niedługo urodziny i to 30-ste też sobie nie robimy prezentów, ale pomyślałam, że jednak kupię mu portfel, bo stary ma już trochę zniszczony! A poza tym dostanie później córeczkę w prezencie i teściowa też będzie miała prezent, bo ja mam termin na 20.09 a ona ma dzień wcześniej urodziny

Ooo mój też na koniec sierpnia ma 30-ste urodziny Chyba mu wyprawię, bo zawsze mu mówiłam, że co jak co, ale 30-ste trzeba jakoś obejść. Zaproszę znajomych, tort zamówię, coś tam do jedzenia się zrobi. Balony już kupiłam Koleżanka mówiła, że przyjedzie mi trochę pomóc, więc może tak źle nie będzie Obym tylko z tego przejęcia się nie rozpakowała Chociaż mój mąż bardzo by chciał taki prezent

Niagara, to pokaż zdjęcia z sesji, jaką Ci dziewczyny zrobiły hehe

Słonko, bardzo ładnie wyglądasz. A brzuszek normalny! W sam raz

Nubi, super, że niedługo wychodzisz! Jeszcze trochę posiedzieć sobie w domku w dwupaku

U nas dzisiaj chyba znowu będzie ciepło... A tak fajniutko było, chłodno Muszę się wybrać wreszcie po wnioski na becikowe, żeby po porodzie nie latać. Ale jak się wstaje o 11, to ciężko potem się wyrobić hehe

Agamo, to trzymamy kciuki za skurcze! A próbowałaś jakiś sposobów na przyśpieszenie porodu czy w to nie wierzysz?

pyzaura napisał:

Mery fajna sprawa z tymi prezentami masz racje czasami trzeba sobie oslodzic zycie

Dzięki ja uważam że takie dawanie upominków świadczy o tym że zawsze pamiętamy o drugiej połówce mój też potrafi odebrać mi 3/4 zdrowia ideałem nie jest i przypuszczam że nigdy nie będzie ale jak tak śpi i go obserwuje to dochodze do wniosku że niewyobrażam sobie jakby dziada przy mnie miało kiedyś przymnie niebyć

agamo napisał:

Daga wszystko w pogotowiu tylko czeka na akcje skurcz! a tu cisza i tylko walenie nogami rekami i nawet glowa Chyba jakis koncert tak odstawia czy co! ale oby modlitwy pomogly i dziekuje ci kochana! swoja droga w zyciu bym nie pomyslala ze nie bede mogla sie doczekac kiedy przyjda skurcze! wariactwo jakies!

Agamo, to normalne w końcówce ciąży. Czekasz i czekasz i właściwie nie wiesz kiedy Cię dopadnie poród. A skurcze przyjdą i jeszcze będziesz ich miała serdecznie dość. Teraz pewnie masz tak, że jak tylko coś zaboli to się zastanawiasz czy to już.

zuzuzanta napisał:

agamo napisał:

Daga wszystko w pogotowiu tylko czeka na akcje skurcz! a tu cisza i tylko walenie nogami rekami i nawet glowa Chyba jakis koncert tak odstawia czy co! ale oby modlitwy pomogly i dziekuje ci kochana! swoja droga w zyciu bym nie pomyslala ze nie bede mogla sie doczekac kiedy przyjda skurcze! wariactwo jakies!

Agamo, to normalne w końcówce ciąży. Czekasz i czekasz i właściwie nie wiesz kiedy Cię dopadnie poród. A skurcze przyjdą i jeszcze będziesz ich miała serdecznie dość. Teraz pewnie masz tak, że jak tylko coś zaboli to się zastanawiasz czy to już.

Zuzuzanta narazie nie panikuje tzn wyczytalam tak duzo na temat skurczy porodowych ze mniej wiecej wiem jak maja wygladac wiec wiem czego sie spodziewac teoretycznie oczywiscie bo w praktyce to nie mam pojecia Takze jak cos boli to staram sie o tym nie myslec bo wiem ze to nie skurcz Czekam na jakies znaki typu biegunka hehehe ale tez przyjsc nie chce Wyczytalam ze zadziej sie zdarza ze w 38 tygodniu zaczyna sie od wod ze raczej od skurczy wiec czekam na te skurczybyki ale jak wczesniej mialam przeczucie ze urodze przed terminem tak teraz cos mi sie wydaje ze pewnie po

Dzień dobry mamunie

Jakoś nie mogę się odnaleźć. Młody własnie wyjechał do ojca a ja nie wiem za co się wziąć.

Daga,u Was też z tymi pieniędzmi problemy jak u mnie cholera. Ja dziś się zorientowałam,że na koncie nie mam jeszcze alimentów Filipa a dziesiąty był w sobotę. Tak się zastanawiam czy mój jebnięty ex nie kombinuje po naszej ostatniej kłótni.Normalnie mam ochotę go......

Madzia zajada się rogalikami a ja chlebkiem z miodzikiem rzepakowym

Nubi,no jak dobrze,że Cię wypuszczają

Paulina(Słonko) patrzę i patrze na te Twoje zdjęcie i tez nie widzę tych Twoich dodatkowych kg Piękna,zgrabna mamunia ze slicznym brzuniem

Niagara,my już podejrzewałyśmy ostatnio,że TY rodzisz a tym czasem się bawisz na całego hahaha

Villemo ja już Cię widzę jak gonisz za tym swoim golaskiem ta,wiem,wiem....to wcale nie jest smieszne Jeszcze dosłownie chwilunia i nasze "balasty zrzucimy"
Smoczus extra Też lubię robic na złośc jak mi ktoś truje

Akina,ucha do góry Mamy piękny,letni poniedziałek i nie musimy iść do pracy

Kurcze,Kasia no tyle się tu dzieje,że naprawdę sama nie wiem kogo obstawiać Dziewczynki z terminami cc są pewne a resztę trudno przewidzieć Ja z Filem miałam ciążę zagrożoną wczesnym porodem od 24tc a potem co??? wywoływanie i cc w 41tc więc....wszystko się może zdażyć
Póki co-żadnej czop śluzowy nie odszedł więc chyba na razie spokój

Oh agamo nawet nie strasz, bo ja w pierwszym trymestrze to umierałam od mdłości i wymiotów i nigdy więcej nie chce tego przeżywać Mam nadzieję, że to był taki jednorazowy wybryk, że coś mi siadło na żołądku, ale jak będzie źle to na pewno będe dzwonić do lekarza.

Mnie też się coś wydaje, że papi już się rozpakowała i teraz nie ma czasu sie odezwać. Kurcze szkoda że nikt nie ma do niej namiarów...

Donatko hmm czytalam i zaczynam pomalu wprowadzac tzn cherbatka na rano zamiast z cytryna popijam malinowa w skladzie fakt nie pisze ze z lisci ale nie pisze ze z owoc pisze ze z czesci malin bodajze Pozniej jak mam okazje to rece w gorze trzymam Akcje seksy hmmm mam w planach raz tylko testowalismy ale ja mam tak niskie libido w ciazy ze porazka. jak masz jakies pomysly to dawaj chetnie sproboje mozemy na mnie testowac

Akina moze jak troszke pomarudzimy to nam przejdzie ... sciskam Cie mocno ja tez teraz taka placzliwa i wrazliwa sie zrobilam ze szok o byle co lzy mi leca ... obysmy wytrwaly do tego konca wrzesnia nie czuj sie wyrodna poprostu kazdy ma chwile ze nie wytrzymuje napiecia ... ale po to jestesmy tu razem by sie wspierac

a ja wlasnie zadzwonilam na porodowke do mnie bo we wtorki maja zwiedzanie oddzialu i moge jutro przyjsc tylko mam godz szybciej zadzwonic czy sala jest wolna zobacze czy wogole chce rodzic w tym moim szpitalu i niech mi powiedza co dokladnie mam spakowac bo wiadomo kazdy szpital ma swoje obyczaje :D