Mamusie wrzesień 2011

Agusia za co mam sie obrazic

No to milej nocy Gosiu

magda czarno- biale ja i Nuna

znalazłam Monia

Magda dodalam Cie do grupy

Mowi sie, ze jak kogos nie ma na fb, to nie istnieje...haha...to mnie chyba nie ma na tym swiecie...hahah

E tam Agus- jestes na nk przeciez

no tak, tyle, ze fb wypiera teraz nk...ale mnie sie nie chce juz tam zakladac profilu..

Zaraz zmykam spac...ale mam pytanko, dziewczyny, czy Wam tez niemilosiernie wypadaja wlosy?
Ja juz nie wiem co robic...garsciami moge je zbierac...najgorsze jest to, ze musze sie bardzo pilnowac by wlos nie znalazl sie w buzi Emilki..

dzięki Monia
śliczna Nuna - świetne zdjęcia a Ty Kobieto śliczną mamuśką jesteś a na forum się nie chwalisz

no niby tak - ale powiem Ci ze gdybym nie zalozyla konta jakies dwa lata temu to tez bym teraz nie zakladala.
Zreszta to pozeracz czasu jest.

Bewipo dodana
Gdzie tam MAdziu ale dziekuje

u mnie zaczęły trochę ale nie jest tak strasznie.....biore dalej witaminy femibion natal 2 - w ciąży mi się poprawiły na lepsze i mocniejsze, w ogóle nie wypadały w porównaniu do tego jak miałam przed ciążą czy jak karmiłam Majkę 5lat temu...to była masakra!!

Agus ja to sie boje, ze do slubu łysa bede- mam dokladnie to samo co Ty eh... i te wlosy sa wszedzie

Wlasnie ja mialam tak, ze przed ciaza wypadaly, ale zganialam to na chorobsko tarczycy...gdy hormony sie unormowaly, nie bylo tak zle, w ciazy jak reka odjal, nie dosc, ze nie wychodzily, to lsnily a teraz? Dokladnie na drugi dzien po porodzie zaczely wypadac garsciami i to doslownie...stosuje nafte...ale niezbyt pomaga...siedze teraz przed kompem i czasem przeczesuje grzywke reka...chyba za niedlugo w ogole jej nie bede miala

Monia, ja moge sprzatac 5 razy dziennie a i tak mnostwo klakow wala sie po podlodze, nie mowiac juz o poscieli...ciagle tez wyjmuje wlosy z lozeczka Emisi...a przeciez tam nie spie...

mi nic nie pomaga- widocznie te ktore mi urosly w ciazy musza teraz wypasc


Dobrej nocki dziewczynki