- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- Marta M
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Marta M
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
- Asik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
- katy25
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 792
- Otrzymane podziękowania: 0
- angellika1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 08.08.2011 cud narodzin
Mniej Więcej
- Posty: 1457
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 10 miesiąc temu #61484 przez Agusia83
Martusia, sliczna dzidzia...ale piekne przyblizenie....ja tez tak chce....a mozesz mi powiedziec cos wiecej o tym lekarzu? Moze ja tez swojego zmienie, bo w koncu nie ma usg u siebie i musze jezdzic osobno.
A ja tez jestem z Krakowa...gdzie dokladnie przyjmuje lekarza i kiedy? Z gory dziekuje za odpowiedz....
A ja tez jestem z Krakowa...gdzie dokladnie przyjmuje lekarza i kiedy? Z gory dziekuje za odpowiedz....
Temat został zablokowany.
- Marta M
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
13 lata 10 miesiąc temu #61486 przez Marta M
Nie lubie sie chwalic ale powiem to: wiem, ze sliczna Strasznie mi sie podoba Teraz to juz jestem szczesliwa....
Dziekujemy za mile slowa
Ja to sie nawet oka dopatrzylam na tym pierwszym zdjeciu...albo sama sobie wmowilam, nie wiem...
Katy dzidzia szybko rosnie i niedlugo tez zobaczysz takie cudo..
Agus, lekarz nazywa sie Artur Ludwin, jego zona tez jest ginekologiem, przyjmuja na Rakowickiej 17/7...numer telefonu: 500 802 500...podobno na wizyte czeka sie tydzien..mnie przyjeli od razu bo zglosilam uplawy...sprzet fajny, lekarz swietny, tylko nie jest tani..wczoraj za wizyte zaplacilam 180zl...wyczytalam ze czasem bierze nawet 250...
Dziekujemy za mile slowa
Ja to sie nawet oka dopatrzylam na tym pierwszym zdjeciu...albo sama sobie wmowilam, nie wiem...
Katy dzidzia szybko rosnie i niedlugo tez zobaczysz takie cudo..
Agus, lekarz nazywa sie Artur Ludwin, jego zona tez jest ginekologiem, przyjmuja na Rakowickiej 17/7...numer telefonu: 500 802 500...podobno na wizyte czeka sie tydzien..mnie przyjeli od razu bo zglosilam uplawy...sprzet fajny, lekarz swietny, tylko nie jest tani..wczoraj za wizyte zaplacilam 180zl...wyczytalam ze czasem bierze nawet 250...
Temat został zablokowany.
- ilona
- Wylogowany
- Moderator
- 12.05.2010 Wiktor 26.09.2014 Weronika
Mniej Więcej
- Posty: 2480
- Otrzymane podziękowania: 24
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- katy25
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 792
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #61496 przez katy25
wiecie co?
chciałam sie z Wami podzielić swoim doświdczeniem na temat lekarzy prywatnych - w I ciąży znalazłam lekarza online, super opinie, kolejki do jego gabinetu że ho ho wtedy a było to 3,5 roku temu brał 100zł za wizytę. Był ponadto lekarzem w Szpitalu Bielańskim - jednym z lepszych w Wawie jeżeli chodzi o położnictwo (tam też rodziłam i sama sie tam urodziłam:)) więc myślałam że mam super opieke. Na każdym spotkaniu robił mi USG, dobry sprzęt itd. ale z każdą wizyta zauważałam, że ona ma tyle pacjenetek że już nie pamięta "mojego przypadku", a pod koniec ciąży kazał przychodzić nawet co 1,5 tyg gdzie wizyta trwała 5-10 min. TO BYŁA OGROMNA POMYŁKA. Jak rodziłam to akurat trafiłam, że miał dyżur i na porodówce zdziwiony zapytał co ja tu robie??? debil... i czemu po niego nie zadzwoniłam??
Za asyste przy porodzie chciał od 2 do 2,5 tys.
Suma sumarum - jeżeli ciąża przebiega prawidłowo nie myślcie kochane, że prywatnie będziecie pod lepsza opieką... na serio. Ja obliczyłam już po porodzie, że za to co wsadziłam lekarzowi do kieszeni miałabym super wózek za ok. 3 tys., a pierwszy wózek kupiłam za 1200zł...
na prawdę to nie ma sensu. Co więcej w I ciąży byłam przwrażliwiona itd więc i tak 3 razy miałam robione prywatnie USG 3D:) tym razem zamierzam zainwestować tylko w to USG 3-4D bo uważam, że na prawdę wszytsko można na nim dostrzec i uspokaja że maluch dobrze sie roziwja.
Po porodzie poszłam z polecenia do ginekolog też prywatnie i zostałam u niej do dziś. Z tym że, dziś przyjmuje już pod NFZ i nie musze jej płacić. Mam na miejscu super opiekę, badania itd. A dodam jeszcze, że z pracy mam LUX MED i właśnie ta super opieka prywatna 3,5 tyg temu powiedzieli mi że mam ciążę pozamaciczną. Od razu dostałam skierowanie do szpitala. W szpitalu okazało sie że macica pusta ale powiekszona. Kazali czekać.
tydzień później już moja lekarz powiedziala, że zarodek jest w macicy a jeszcze tydzien później zobaczyłam bijące serduszko... i więcej do LUX MEDU nie wróce...
To taka moja sugestia:)
chciałam sie z Wami podzielić swoim doświdczeniem na temat lekarzy prywatnych - w I ciąży znalazłam lekarza online, super opinie, kolejki do jego gabinetu że ho ho wtedy a było to 3,5 roku temu brał 100zł za wizytę. Był ponadto lekarzem w Szpitalu Bielańskim - jednym z lepszych w Wawie jeżeli chodzi o położnictwo (tam też rodziłam i sama sie tam urodziłam:)) więc myślałam że mam super opieke. Na każdym spotkaniu robił mi USG, dobry sprzęt itd. ale z każdą wizyta zauważałam, że ona ma tyle pacjenetek że już nie pamięta "mojego przypadku", a pod koniec ciąży kazał przychodzić nawet co 1,5 tyg gdzie wizyta trwała 5-10 min. TO BYŁA OGROMNA POMYŁKA. Jak rodziłam to akurat trafiłam, że miał dyżur i na porodówce zdziwiony zapytał co ja tu robie??? debil... i czemu po niego nie zadzwoniłam??
Za asyste przy porodzie chciał od 2 do 2,5 tys.
Suma sumarum - jeżeli ciąża przebiega prawidłowo nie myślcie kochane, że prywatnie będziecie pod lepsza opieką... na serio. Ja obliczyłam już po porodzie, że za to co wsadziłam lekarzowi do kieszeni miałabym super wózek za ok. 3 tys., a pierwszy wózek kupiłam za 1200zł...
na prawdę to nie ma sensu. Co więcej w I ciąży byłam przwrażliwiona itd więc i tak 3 razy miałam robione prywatnie USG 3D:) tym razem zamierzam zainwestować tylko w to USG 3-4D bo uważam, że na prawdę wszytsko można na nim dostrzec i uspokaja że maluch dobrze sie roziwja.
Po porodzie poszłam z polecenia do ginekolog też prywatnie i zostałam u niej do dziś. Z tym że, dziś przyjmuje już pod NFZ i nie musze jej płacić. Mam na miejscu super opiekę, badania itd. A dodam jeszcze, że z pracy mam LUX MED i właśnie ta super opieka prywatna 3,5 tyg temu powiedzieli mi że mam ciążę pozamaciczną. Od razu dostałam skierowanie do szpitala. W szpitalu okazało sie że macica pusta ale powiekszona. Kazali czekać.
tydzień później już moja lekarz powiedziala, że zarodek jest w macicy a jeszcze tydzien później zobaczyłam bijące serduszko... i więcej do LUX MEDU nie wróce...
To taka moja sugestia:)
Temat został zablokowany.
- Madzia89862
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 04-11-2009 najcudowniejszy dzień mojego życia
Mniej Więcej
- Posty: 2124
- Otrzymane podziękowania: 0
- Marta M
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
13 lata 10 miesiąc temu #61508 przez Marta M
No tak, masz racje Katy....ale kazdy ma jakies przejscia z tymi bufonowatymi lekarzami...szczegolnie moj byly endokrynolog, a tfu!!
ja nie zamierzam rezygnowac z mojej pani doktor na stale, chodzi mi tylko o to ze wazniejsze badania, takie jak te genetyczne bede robic u niego..moja nie ma takiego sprzetu i tego usg nawet nie nazywa genetycznym...a ja na zdrowiu dziecka nie bede oszczedzac..na wozkach, ciuszkach tak, ale na zdrowiu nie...
i kazdy lekarz sie myli, czy prywatnie, czy z funduszu...ale moje przejscia mowia, ze lepiej Cie traktuje lekarz do ktorego chodzisz prywatnie...
ja nie zamierzam rezygnowac z mojej pani doktor na stale, chodzi mi tylko o to ze wazniejsze badania, takie jak te genetyczne bede robic u niego..moja nie ma takiego sprzetu i tego usg nawet nie nazywa genetycznym...a ja na zdrowiu dziecka nie bede oszczedzac..na wozkach, ciuszkach tak, ale na zdrowiu nie...
i kazdy lekarz sie myli, czy prywatnie, czy z funduszu...ale moje przejscia mowia, ze lepiej Cie traktuje lekarz do ktorego chodzisz prywatnie...
Temat został zablokowany.
- Iwonka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Wiara jest moją siłą......
Mniej Więcej
- Posty: 285
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #61520 przez Iwonka
Marta cudowna dzidzia:)
Jej jak ja bym chciała żeby ten czas szybciej leciał ehhh
A tak w ogóle to witam wszystkie szczęśliwe mamusie dołączam do Was:) OM 16.12.2010r termin porodu około 25.09.2011 ( już by mógł być ten wrzesień )
Jej jak ja bym chciała żeby ten czas szybciej leciał ehhh
A tak w ogóle to witam wszystkie szczęśliwe mamusie dołączam do Was:) OM 16.12.2010r termin porodu około 25.09.2011 ( już by mógł być ten wrzesień )
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
13 lata 10 miesiąc temu #61542 przez Mirella
Martusia, dzidziolka jak marzenie Pięęęęęęęęknaaaaaaaa
A co do lekarzy prywatnych i państwowych to się z Wami nie zgodzę, ja chodziłam na NFZ od połowy ciąży, i wiadomo było że jak ciężarówka wchodzi do gabinetu to pól godziny minimum Nigdy się nie poczułam zbyta, niedobadana czy coś w tym guście, raczej miałam wrażenie że za duzo tych badań, że za dokładny ten mój lekarz
A co do lekarzy prywatnych i państwowych to się z Wami nie zgodzę, ja chodziłam na NFZ od połowy ciąży, i wiadomo było że jak ciężarówka wchodzi do gabinetu to pól godziny minimum Nigdy się nie poczułam zbyta, niedobadana czy coś w tym guście, raczej miałam wrażenie że za duzo tych badań, że za dokładny ten mój lekarz
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona