BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #205601 przez beti
No może teraz wejdzie :)
Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205610 przez gosia2324
Co do szczepionek to ja szczepie mala 5w1, zadnych dodatkowych,

A dzis znow po kapaniu i jedzieniu meksyk :(
2 razy tak z niej chlusnęło mlekiem ze az sie ja poryczałam ... ile moze pomieścić taki maly brzuszek, a smoka za cholery nie wezmie, chyba ze jak juz sie bardzo uplacze , to zlapie ale na 3-5 minut ...
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205629 przez pati-m
beti - Filipek szałowo wygląda :lol:

gosia - współczuję Ci, ja też bym się pewnie popłakała. A rozmawiałaś z pediatrą albo położną na ten temat? Może one coś podpowiedzą i doradzą?
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205631 przez gosia2324
Jutro ma przysc położna, a do lekarza ide 18 go na szczepionkę,
Problem jest w tym ze ona nie portafi zasnac bez piersi i juz, mimi ze jest juz najedzona, chce ssac :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205633 przez gosia2324
A i juz 3 dzien nie robila kupy, ale ponoc dzieci karmoibe tylko piersia moga zalatwiac sie nawet raz na tydzien , jesli tylko gazy odchodza,
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #205635 przez slowiczek
Gosiunia wiem co czujesz :( moja tez smoka ani rusz a wymioty mega mnie stresowaly...dopiero w ostatnich dnuach sie poprawilo no i zaczelam ja przyzwyczajac do zasypiania w lozeczku a nie przy cycu i jakos nawet calkiem dobrze nam idzie...Jagodka nie jedz tyle :p :* swoja droga do mnie tez jutro przychodzi polozna a w domu mam syf i nie mam sily posprzatac bo sie mega zle czuje :/

moja mala sie budzi wlasnie, spala z 4.5 h :D
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205639 przez pati-m
gosiu ja niestety Ci nie umiem pomóc ani nic mądrego podpowiedzieć. Ja miałam odwrotną sytuację - beczałam, że nie mogę karmić piersią bo Kacper nie chciał wcale ssać odkąd go karmili butelką w tym inkubatorze. Łapał pierś na 2-3 min. i to wtedy gdy wręcz na siłę mu ją wpychałam, trochę possal i był wielki płacz. Poszłam do lekarza i okazało się, że przez tydzień przytył tylko 10g, lekarka kazała natychmiast zacząć go karmić MM i teraz już dobrze przybiera na wadze. Ale ryczałam jak głupia, bo co ze mnie za matka że nie mogę własnego dziecka nakarmić, dopiero położna pomogła mi się pozbierać i już to zaakceptowałam. Tak więc, co mamusia to inny problem :( Ale wierzę, że Tobie uda się znaleźć rozwiązanie i Jagódka -uparciuszek oderwie się na jakiś czas od cyca :) Trzymam kciuki kochana :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205641 przez gosia2324
pati-m napisał:

gosiu ja niestety Ci nie umiem pomóc ani nic mądrego podpowiedzieć. Ja miałam odwrotną sytuację - beczałam, że nie mogę karmić piersią bo Kacper nie chciał wcale ssać odkąd go karmili butelką w tym inkubatorze. Łapał pierś na 2-3 min. i to wtedy gdy wręcz na siłę mu ją wpychałam, trochę possal i był wielki płacz. Poszłam do lekarza i okazało się, że przez tydzień przytył tylko 10g, lekarka kazała natychmiast zacząć go karmić MM i teraz już dobrze przybiera na wadze. Ale ryczałam jak głupia, bo co ze mnie za matka że nie mogę własnego dziecka nakarmić, dopiero położna pomogła mi się pozbierać i już to zaakceptowałam. Tak więc, co mamusia to inny problem :( Ale wierzę, że Tobie uda się znaleźć rozwiązanie i Jagódka -uparciuszek oderwie się na jakiś czas od cyca :) Trzymam kciuki kochana :)


Dzieki wielkie :***
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205791 przez Pyśkaaaa
Witam :*
Gosia biedaku i ja nie umiem Ci pomoc ale trzymamy kciuki za Jagódke aby jej sie unormowało :)
Beti ale fajny ten Twoj Filip kurcze już miesiąc... a co do cesarki to ja jeszcze po niej infekcję i jakieśbakterie zlapalam i miałam bardzo wysoką gorączkę wrocilaqm do domu z torbą lekarstw
Pati to ja wiem co czujesz... ja przez 3 dni nie miałam pokarmu jeszcze się okazało ze mam złe sutki i że muszę karmić przez nakładki które sa strasznie upierdliwe...co prawda teraz sie unormowało i mały je ale ile stresu...

wogole moje sutki sa całe oblepione mlekiem musze te mleko zrywać i tworzą się rany boli jak nie wiem co...
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205852 przez monika1984lodz
Dziewczynki M poszedl do pracy .... kurde pierwszy dzien jestesmy same w domu.... trzymajcie kciuki

Gosiu a smoka canpolu probowalas?
Zobaczcie jaka jest sprawiedliwosc na tym swiecie.JA bardzo chialam karmic piersia i nic niestety z tego nie wyszlo, a inne moga karmic bez problemu a rezygnuja z tego eh....

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #205855 przez beti
Monia, trzymamy kciuki :)

Gosia, a może spróbuj tego smoka wysmarować swoim mlekiem na zachętę...???

Pyśka, bidulo :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205858 przez pati-m
Witam :)
monia - ja Cię w zupełności rozumiem. Ja też chciałam karmić i nie wyszło :( A moja koleżanka odstawiła córkę od piersi bo ją denerwowało, że malutka tak długo je - uznała, że butlą karmi się szybciej i nie musi tyle czasu tracić jak ona wisiała na cycu. Nie ma sprawiedliwości :angry:
A radę na pewno sobie dasz, kto jak nie Ty najlepiej zajmie sie małą :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205894 przez monika1984lodz
jak jeszcze w szpitalu bylysmy to dziewczyna na sali podpisywala pisemko ze rezygnuje z karmienia piersia, i chce brac tabletki na wstrzymanie laktacji.JA to nawet nie wiedzialam, ze takie rzeczy sie dzieja.

Jutro musze isc zwazyc Nune bo cos mi sie wydaje, ze za malo je.Chociaz polozna powiedziala, ze jest ok.ale wole sama to sprawdzic

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205922 przez pati-m
monika1984lodz napisał:

jak jeszcze w szpitalu bylysmy to dziewczyna na sali podpisywala pisemko ze rezygnuje z karmienia piersia, i chce brac tabletki na wstrzymanie laktacji.JA to nawet nie wiedzialam, ze takie rzeczy sie dzieja.

Jutro musze isc zwazyc Nune bo cos mi sie wydaje, ze za malo je.Chociaz polozna powiedziala, ze jest ok.ale wole sama to sprawdzic


Rany ja też nie wiedziałam, że tak można i że wogóle takie tableki są!
Ja leżałam na sali poporodowej z dziewczyną, która dała łapówkę położnym żeby zabrali jej córkę, bo ona musi się w nocy wyspać. To też był dla mnie szok! Ja ryczałam, że mi małego zabrali do inkubatora na 3 doby i nie mogę go przytulić, a tamta była obrażona jak jej dziecko przywieźli i kazali przytulić bo się malutka stęskniła. Dziewczyna zaczęła marudzić, że jest zmęczona, że córka jest za ciężka itp. :angry: Brak słów na tego typu zachowanie :huh:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #205931 przez monika1984lodz
Pati niestety ne wszystkie kobiety powinny miec dzieci. Ta dziewczyna z Twojej sali to wogole jakas wyrodna.Nie jestem tego w stanie zrozumiec.Nasza Nuna jest bardzo wyczekiwanym maluszkiem i niewyobrazam sobie juz zycia bez Niej.

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl