Mamusie wrzesień 2011

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Beti a bo to jakos tak szybko bylo i na te cwiczenia szlismy ze jakos nie zagadalam

a moj maly to od soboty istny terrorysta:/ dzis to juz mi daje popalic, ale to chyba kolejny skok ten z 12 tygodnia:/ uspokaja sie tylko na rekach a jak sie go odlozy to ryk, niby chce jesc ale nie chce, nic nie spi, widac ze jest spiacy i zmeczony ale jakby nie mogl zasnac i placz niesamowity jest wtedy a jeszcze nauczyl sie plakac tak piszczaco ze jakbym miala krysztaly w domu to by mi wszystkie pewnie popekaly az musialam zagryzc dzis zeby i policzyc do 10 zeby sie uspokoic.
Teraz niby spi w koncu od 4 rano ale tak jak komar na galezi :/


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



wszystkie dzieciaczki do wycalowania; takie slodziutkie :*:*:*

rcze Lily to nie dobrze sprobuj dotkanc ucha jesli bedzie plakac toto napewno zapalenie bo sobie nei pozwola dotkac uszu...

Edytka to bierz do tych tabletek asequrelle wtedy libido Ci nie spadnie

Moniczka Emisia sliczna z tym szaraczkiem moja jeszcze nie przytula Miskow


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mgielka biore ale to nic nie daje

hej dziewczynki



my po szczepieniu....Natalka tak się rozpłakała przy mierzeniu głowy, że nie mogłam jej uspokoić, pierwszy raz ją widziałam w takim stanie, nie wiem co jej się stało samo szczepienie ok, płacz był krótki ale te pielęgniarki u nas w przychodni straszne pindy, wprowadzają taką nerwową atmosferę
Natalka podeptała już granicę 6 kg wagowo idzie w 75 centylu, wielkością głowy w 37 dostałyśmy kropelki na ropiejące oczko, i skierowanie na usg brzuszka, z racji tego, że tak ją ta żółtaczka trzymała, a badania na bilirubinę już nie musimy robić
ale najlepsze jest to, że lekarka powiedziała, że Natalka ma rozpulchnione dziąsła i pewnie będą jej zęby szły szybciej niż zwykle dzieciom także chyba dołączam tu do grona ząbkujących maluszków
no i padła mi dziecinka w samochodzie i teraz śpi..po statnim szczepieniu przespała mi większość dnia, obstawiam, że dziś będzie podobnie..

mnie rozbolała głowa chyba z tych wszystkich wrażeń w przychodni :/

pani mikołajkowa - łap buziaka za śliczny uśmiech , Emilka mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam

dawno tu chyba katy nie było, co

A moje dziecko szczepionkę chyba odsypia bo śpi już od 12

Właśnie zrobiłam obiadek - naleśniki ze szpinakiem i śmietaną na ostro, no i co? I dupa! Przepraszam za sformułowanie, ale inaczej tego ująć się nie da. Mówiąc nieskromnie to tak apetycznie wyglądają, a ja sobie mogę tylko popatrzeć. Przez tą cholerną grzybicę w ustach to od czwartku tylko pije przez słomkę, bo nie jestem w stanie nic pogryźć, każdy kawałek czegokolwiek na dziąsłach sprawia mi straszny ból Jedyny plus sytuacji - jestem 1,5 kg w dół. Jak to mówią - szczęście w nieszczęściu.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pati ale z Ciebie bidulka

slowiczek - Natalka chyba się z Kacprem umówiła, że sobie razem pośpią

U mnie babki w przychodni miłe, ale wcale go kurcze dzisiaj nie mierzyły. Powinny przy każdej wizycie? Miał tylko ważenie i okazało się, że mam już kolcka o wadze 7200g Aż mi się lekarka zapytała, czy mu czasem jakiś zupek nie wprowadziłam No, ale potem uznała że jest długi i to pewnie dlatego, hihihi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pati bidulko, ale jeszcze chwilkę i sobie odbijesz i jedzenie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ola w końcu po kilu dniach marudzenia wróciła do siebie i ładnie śpi już drugi raz 3 h.

To super ze wam pousypialy moja tez wlasnei zasnela

Jejj Slowiczku tak to jest z tymi facetami ale coz zrobic...

Same zmierzcie maluchy moja ma juz 68cm Bardzo prosto centymetrem krawieckim od glowki do pupy od pupy do kolanka i od kolanka do pietki tak sie mierzy malucha wtedy bedziecie wiedzialy ile maja wasze pociechy

mgielka - jak się Kacper obudzi, to po akcji przewijanie i karmienie urządzę akcję mierzenie i dam znać

U mnie też na długość nie mierzą, tylko obwód główki i klatki piersiowej.

Lily jak Jaś?

Wiecie co? Chyba matka-wariatka ze mnie, bo korzystając z tego, że mały śpi, obiad ugotowany a pranie wstawione, to siedzę i szukam czegoś fajnego w czym Kacper mógłby "iść" na Wigilię do rodzinki Mój mąż skomentowałby to tak "O Boże, Boże! Trzy tygodnie do świąt a ta o ciuchy na Wigilię się martwi" A swoją drogą to dla siebie też muszę coś znaleźć. Czekam tylko jak wyzdrowieję. Mam nadzieję, że max do końca tygodnia, bo muszę iść na mały obchód po sklepach i znaleźć coś w czym nie wyglądam jak szyneczka przewiązana sznurkami

Pati hehe dobre z tą szyneczką
A...i nic się nie martw ja wczoraj też patrzyłam za koszulą dla Domisia i to właśnie na Wigilię

u nas ważą, mierzą full serwis my na szczepienie dopiero 5go stycznia