Mamusie wrzesień 2011

Pati wystarczylo wlozyc smoczek i spala dalej...piersi sie nie dotknela nawet mimo ze za kazdym razem ja przystawialam..jadla standard dwa razy, o 1,6...ale musialam tyle razy sie wybudzic i za kazdym razem zanim zasnelam to sie znow budzilam..i tak wkolo..z reguly ladnie spi ale od tygodnia budzi sie z placzem...moze sny a moze dziaselka zaczynaja dawac znac bo zrobily sie napuchniete..

Witam
Ale się wczoraj rozpisałyście
Pati jesteś niesamowita z tymi wierszami
Też jestem za tym aby tabelkę wstawić na pierwszej stronie Fajnie że Monia też zadowolona z prezentu

U nas noc kiepska 3 pobudki ja już się odzwyczaiłam jak Nadia wstawała raz już przez długi czas nie wiem co jej się poprzestawiało
U nas dziś nareszcie wyszło słoneczko jest pięknie aż chce się żyć

Martuś - to pewnie dziąsełka. Też to przerabiałam z Kacprem - i w dzień i w nocy maruda.
Dopiero jak mi pediatra przy kontrolnym badaniu powiedziała, że dziąsełka już rozpulchnione i ładnie pzygotowane do ząbków to trochę się uspokoiło.

pati-m napisał:

Ja chcę Jagódkowego klonika

Czyli mam Ci pożyczyć męża na zjeździe

Witam i ja

Noc spokojna, jedzenie o 23 i 4, a o 6 skowronek gotowy do zabawy A było tak fajnie, że budziła się przed 8 - no ale nie ma co narzekać, bo zacznie budzić się o 4 (czasami tak miała).

Ja nie planuję drugiego dziecka, może kiedyś mi się odmieni. A mój M. to chciał bliźniaki, ale jak teraz był dłużej w domu i zobaczył jak to jest z jednym a razy 2 to mu się odechciało

Chyba mnie jakieś przeziębienie łapie - głowa boli, z nosa leci i w gardle drapie.
A na zewnątrz pochmurno i -1 więc nie wiem czy dziś gdzieś wyjdziemy.

dzien dobry:)

u nas noc standard 3 pobudki (chwilowe wybudzenie ) i pobudka o 6

mała - to Olcia taka spryciara, córeczka tatusiowa:)

martaM - kochana dzbanek kawy cie ratuje!! moze faktycznie ząbki!!

u nas tez piekna pogoda az chce się żyć

słowiczek jak zdrówko??

pyśka - jak bark??

ide śniadanko zmotać jakieś

gosia2324 napisał:

pati-m napisał:

Ja chcę Jagódkowego klonika

Czyli mam Ci pożyczyć męża na zjeździe

Nununu Ja chcę żyć! A jak mój by się dowiedział to Kacper by sierotą został
Cudzych ptaków nie ruszam

pati-m napisał:

gosia2324 napisał:

pati-m napisał:

Ja chcę Jagódkowego klonika

Czyli mam Ci pożyczyć męża na zjeździe

Nununu Ja chcę żyć! A jak mój by się dowiedział to Kacper by sierotą został
Cudzych ptaków nie ruszam

Witam sie

Zaraz dzwonie do tej Chanczy pytac o 7 domek i o ta cene czy dobrze nas podliczyla,

Slowiczku czytalas? Beti tez chyba czai sie na Twojego ptaka

gosia2324 napisał:

Witam sie

Zaraz dzwonie do tej Chanczy pytac o 7 domek i o ta cene czy dobrze nas podliczyla,

Slowiczku czytalas? Beti tez chyba czai sie na Twojego ptaka

Od rana już takie humory i takie zamiary, czekam z niecierpliwością na wieczór, zanosi się ciekawie

ZBOCZUCHY

Gosia powinnas miec pieniazki juz na koncie - bo ten sam bank

Haha...dokladnie Mala, do wieczora jeszcze daleko a tu juz takie humory

Maju ja kawy niet...nie smakuje mi...

fajna pioseneczka oni byli must by the music

i ja sie witam

u mnie ma sie rozpogodzic i tez w koncu na spacer wyjdziemy. lili nie spi od 6:30 takze tez padam...i maarudzii czuje ze lewa dolna 1 jej wylazi...ehhh

ale naskrobalyscie...a u Basi nic widac w poscie nie bylo...czegos nie wiem???
Gosia powinnas ok poludnia przelew dostac

No, no jakie humory od rana...
Głodnemu chleb na myśli

Kinga się bawiła, a ja zaczęłam robić porządek z jej ubrankami - jakie to maleństwo niedawno było . Teraz śpi to ja lecę szybko pod prysznic