Mamusie wrzesień 2011

Wiecie co- miaz sie lzy w oczach zebraly.Poprostu nie dociera do mnie to wszystko

Witam się i ja
Noc dzisiaj troszkę lepsza ale i tak wstawałam z 5 razy
Pati fajnie że Kacperkowi się podobało a kąpielówki ma super
Wojtuś chyba pierwszy będzie raczkował Gratulację a poza w wózku niesamowita
Gosiu Nadia wstaje zawsze o 7.30 i pierwsza drzemka ok 9.30 10.00
druga około 12-13
trzecia około 16 a śpi po kąpieli tak po 20.30 Na spacerze śpi już mi bardzo krótko bo wszystko ją teraz interesuje

Mam pytanie czy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Gosiu poszło

Całuski dla wszystkich dzieciaczków, dużo zdjęć się posypało.

Pamiętacie jak prosiłam o modlitwę dla małego Maciusia, przyszły wyniki o niestety to był rak złośliwy

Kasiu i co teraz?Chemia?

Angie ja sie nie znam, ale skoro Cie to niepokoi to idzcie do lekarza.Przezorny zawsze ubezpieczony.

Hej Kochane :*
Ja po lekarzu zalatwione wszystko badania na 2 lata czyli na maxa nie ma to jak bajer:D

Gosia poszlo

Slowiczku to jest potezna firma komputerowa i ten dyr cche go sprawdzic bo M nie ma doswiadczenia z przedstawiciela handlowego i dlatego...ale i tak dodatkowo szuka...

Wojtus super, Kacperek jaki zdziwiony gdzie on jest

Zaraz jasde na dworzec na busa i wracam do mojej malej ksiezniczki juz sie doczekac jej nei moge!!! A juz pojutrze bede spac na swoim mieszkaniu jak tylko sie urzadze to porobie wam fotki i pokaze

Gosia Lili mi spi zazwyczaj ok 9-10 rano jak sie przebudza ok 7 czasem po 7, potem drzemka ok 12 pozniej ok 15-16 i pozniej ok 19 spanie na noc!!!

Mgielka to juz niebawem sie przytulicie

angie - Kacpra też śmierdział jak miał te bakterie w moczu. Teraz już mniej, ale w przyszłm tygodniu mamy iść zrobić mu kontrolny posiew i wtedy sprawdzimy czy już wszystko ok.

angie- ja bym sprawdziła jak cie to niepokoi!

kasia -

mgiełka - to fajnie ze pozałatwiałaś i możesz do córuni jechać

ide na zkupki

do później

mgiełka - cieszę się z Wami

Witajcie,

nie zdążyłam Was poczytać ale napiszę chociaż że u nas duuużo lepiej, jakoś cudownie jej przechodzi, a zanosiło się na takie choróbsko...i narazie uniknęłam antybiotyku...nurofen, cebion, kupiłam też inhalator i Maja sama się inhaluje, przez maskę ciężko, ale jest ustnik, wiadomo, ona uwielbia mieć coś w buzi i nawet sama go sobie trzyma

Mnie też dużo lepiej, przynajmniej mogę już przez nos oddychać..

Mężulek wróci z pracy więc postaram się do Was wejść na pogaduchy, a on posiedzi z Majeczką

Miłego dnia

angie powinnaś zrobić badanie dla twojej pewności.

co do spania to moje dziecko dzisiaj już od 4:30 nie śpi i nie ma zamiaru jak próbuję ją ululać to histeria.

Marta - to super, że jednak obeszło się bez antybiotku i Majeczka czuje się lepiej
A u Ciebie też choróbsko wywiało?

MArtus to supe ,ze juz lepiej cieszymy sie bardzo

Martuniu to fajnie że u was już lepiej, my też jesteśmy mega zakatarzone, ale frida, nasivin i sterimar i już jest lepiej

miałam jeszcze napisać, byliśmy w niedzielę na spacerku na jeziorem i miałam Ami na rękach i nagle strasznie się rozpłakała nie wiedziałam z jakiego powodu ale za kilka chwil zauważyłam że nie ma wkrętki w jednym uszku:( musiała zaczepić i suwak w kurtce, pojechałam do domu, przemyłam uszko i założyłam jej złote kolczyki, żeby się dziurka nie zarosła jest ok ale te lecznicze miała tylko 4 dni.