Mamusie październikowe ;)))

Nie działało mi forum znowu, wiec bardzo przepraszam, ze nie pisalam. Zaraz pidesle pzepis a nadrobie wWas wieczorkiem buziole

Karkówka z pieczarkami:

1 kg karkówki
1,5 kg pieczarek

Na sos:

4 łyżki octu balsamicznego
4 łyżki magii
4 łyżki cukru
4 łyżki wody
1,5 łyżki przecieru pomidorowego

Karkówkę pokroić w cienkie plastry nasolić i popieprzyć. Wstawić na noc do lodówki. Następnego dnia każdy kawałek obtoczyć w mące i podsmażyć na oleju. Pieczarki dusimy w osobnym naczyniu.

Podsmażoną karkówkę wsadzamy do żaroodpornego naczynia, posypujemy na nią pieczarki i polewamy zrobionym sosem.
Wsadzamy do piekarnika na 180 st ok godziny można dłużej.

Jak dla mnie coś wyśmienitego. Mam nadzieję, że Wam również posmakuje.
Smacznego:)

Wieczorkiem, albo jutro postaram się Was nadrobić Buziaki miłego weekendu

Hej Kochane!!!!

Wszystkiego najlepszego dla naszych wszystkich cudownych maluszków w dniu ich święta
Kochane postaram się nadrobić i wpadać już regularnie
Był temat prezentów, no więc moje małe dostały od nas okularki słoneczne Babiators, od pradziadków ubranka a na resztę jeszcze czekamy
Miłego dnia i świętowania

Agusiak też myślałam żeby kupić małej okularki, ale czy takie małe dziecko, będzie nosić i nie będzie zdejmować co chwilę???

Paula, na pewno będzie ściągać i brać do buzi a tej firmy można bo są bezpieczne i te małe są do 3 r ż więc na pewno się nie zmarnują
Pamiętaj jednak że okulary muszą być zdrowe i bezpieczne, nie jakieś ze smyka za 15 zł czy z odpustu, bo takie lepiej sobie odpuścić i w ogóle nie kupować.

Hej Kochane!

My z Wojtusiem na wsi u rodziców siedzimy i oddychamy swieżym powietrzem:)
Mamy 5 zębów i górne dwójki też już sie przebiły czekamy teraz na drugą jedynkę górną aż sie przebije:)
Wojtek jest niemożliwy wszędzie sie podnosi i staje. N asekundę nie mozna go spuścić z oka...
Nusia długo stoi wydaje mi sie ze za długo aż bo wcale nie chce siadac tylko najlepiej jakbym wzieła go za rączki i prowadzała!! Nie spodziewałam się ze tak szybko zacznie stac i chciec chodzić! W sumie ma już 8 i pół miesiąca ale nie wiem czy nie za wcześnie????
Edzia dzięki za przepis na karkówkę
Agusiak Dosia cudnie wygląda w tych okularkach:)
Przepraszam ze nie odpowiedzaiałm na wszystkie posty ale musz ejuz uciekac bo Wojtek stoi mi koło nogi i kręci sie w koło niej... boje sie zeby sie nie przewrócił.

Miłego dnia:)

Hej Kochane

Kasia Dorotka właśnie też już nam wszędzie staje na nogi. W sumie to wszystko rozegrało się w dwa dni, najpierw sama usiadła i siedziała, potem jeszcz tego samego dnia stanęła na proste nogi przy fotelu a na drugi dzień w łóżeczku i wszędzie
Lecę kochane bo Dorotka coś ode mnie chce, zajrzę później

Miłego dnia mamusie

hey Kochane
U nas Synek przed koncem 8 m raczkowac zaczal i stawac przy lozku smiesznie ale wstaje,az strach jak patrze gdzie wlazi
Poza tym Mam Pytanie do was czy wasze dzieci tez tak czest osie budza nasz po 20 zje 120ml mleczka pozniej ok 23pije znowu o 3 znowu i o 5,30 znowu i czesto sie budzi smoka chce za chwile jakby glodny wypluwa smoka miedzy tymi karmieniami sie tak przebudza nie zje wiecej a pozniej co chwile glodny czy co bo sama juz nie wiem co jest i zel na zabki idzie i mam wrazenie ze jak nie czuje smaku juz zelu to znowu wypluwa smoka. dzaiasla spuchniete na dole ale zebow nie widze slepa jakas jestem albo nie wiem co mu moze byc od urodzenia nie przespal wiecej jak 4 godziny i to te 4 godziny to raz w zyciu jego chyba musial byc zmeczony kiedys. i pobudka ok 6 albo jak jeszcze dam szybko mleka na spiaco troche to do 7 ???? baczki puszcza
Malo mam czasu bo Lobuziak wszedzie wlazi naszczescie cierpliwy uderzy sie nie placze ale ciagle che by przy nim byc albo i do mnie nosic po rekach bo jak mnie slyszy czy widzi koniec juz od meza dyla i do mnie i placz jak nie wezme

Kochane a czemu u mnie jest online a nie u wszystkich cos musze zmienci ??

Tosia online jest wtedy kiedy jesteś zalogowana a jak u innych nie ma czyli nie są dziewczyny obecnie zalogowane.

Dorotka na szczęście jak już uśnie to śpi, potem budzi się ok 3-4 na mleko a czasem dopiero o 6.
No chyba że coś jej dolega, gorączka, katar,, czy coś innego to wtedy budzi się częściej.

Tośka mój Wojtek też ostatnio mało na noc je bo tylko 120 lub 140 na noc, i jak zje o 20 to budzi sie ok 1-2 i pózniej po 6 . A dzis to w ogóle obudził się przed sporo przed 1 połaził po łózku posiedział na śpiocha porzucał się na pościel i poszedł spac i obudziłam się ja o 3 i dałam mu mm na spiocha bo sam sie nie dmagał jakoś...
Słuchajcie a ile razy Wasze Maluchy śpią w dzień???? Bo Wojtek ostatnio dwa razy tylko ...

ale wam fajnie ze wam tak spia :*( a u mnie spi 2 razy a czasami jak przemeczony widze to poloze i 3 razy
Och nie wiem Ten Dziubek nasz od ur ma takie te spanie wrrr

Hej kochane!

Nie wiem co do kogo miałam pisać, bo tyle razy tu wchodziłam i czytałam po trochu, że się sama pogubiłam. Ostatnio brakuję mi na wszystko czasu, mimo tego, że Zosia jest grzeczna, ale cały czas muszę ją czymś zajmować, bardzo rzadko zdarza się, żebym ją zostawiła i żeby się sama pobawiła:) Już nie mam pomysłów jak się z Nią bawić, dlatego mam pytanie do Was jak Wy zajmujecie swoje maluchy, jak wasze dni wyglądają??

Tosia Moja Zosia zje butle ok 19-20 150 ml i dopiero o 5 budzi się na jedzenie, poźniej to bardzo różnie wstaje czasem 7 czasem 8 .

Kasia Zosia śpi w dzień 2 razy równo po 30 min ani minuty dłużej ani krócej, ja nie wiem czy ona ma budzik w pupie czy co, bo to jest aż nie możliwe, żeby tak dokładnie spać. I to już od dłuższego czasu tak ma.
A Wojtuś jak długo śpi?

Nie wiem jak zwykle co komu jeszcze odpisać, więc przepraszam jak pominęłam ,mam nadzieję,że uda mi się tu częściej bywać, chociaż mam wrażenie, że dużo mniej tu się dzieje ostanio.

Spokojnej nocy buziole

Dobry wieczór

Oj tak EDziu zdecydowanie mniej się tu ostatnio dzieje, ale mam nadzieję że wątek przetrwa chociaż to już jakby nie to samo. Powiem Wam, że po przeszło 4 latach na forum, moje dziewczyny z innego wątku całkiem przeniosły się na fb. Ja zaglądam raz że do Was, a dwa z sentymentu. Jednak zdecydowanie więcej ostatnio czytam niż piszę.

Kochane u nas na wieczór jest 210, a dziś nawet 240 ml a wciągu dnia 150 ml, ale mało je innych rzeczy, ciągle głównie mleko
Ale krzepę to ma, nie ma co więc chyba głodna nie chodzi

Jutro my maraton po lekarzach. Rano bioderka z Dorotką, potem nefrolog z Pulinką i na koniec rehabilitacja małej.

Spokojnej nocki :*

Oj Kochane zebym byla Leniwa ale ja to zywiol i Moj Syn tez COrka Bardziej MAz i powiem Wam ze przy nim tez nic zrobic musze tak tanczyc spiewac by zajac by obiadek zrobic a nie ma ze dzieck oto ja obiadu nie zrobie nie ma takiego czegos uu mnie, u nass, a co chodzi FB tak tam wszystko sie dzieje dlatego tu pusto ja tam mallo zagladam

A moj je juz makrele truskawki watrobke dr. pprobowal bleee ale bd dawac dalej ma duzo zelaza a on musi parowki pasztety sosy wszelaie warzywa ziola to nie bd pisac bo ja do zup sosow dajeeeeeeeeeee duzo siol lubczyk pietruszka koper selernaciowy rozny mieso wieprzowe tez juz je zeberka w sosie jadl makarony w sosie kaszy grycznaej nie dalam nie wiem czemu :