zabawki

ja sie zakochalam w seri ksiazek z disneya. mama mi kiedys je prenumerowala jak bylam dzieckiem teraz chcialabym zamowic je klaudii ale nie podobaja mi sie bajki do sluchania na cd a jest zawsze ksiazka + plyta.

natmur11 jestes juz druga osoba ktora mi mowi o tym straszeniu sadem ..zobaczymy co z tego wyniknie ..
Tak bajki dineya super mamy kilka ale tak jak piszesz skoro jest ksiazeczka to po co plyta do sluchania..,aluchy tak nie potrafia siedziec i sluchac cos co eci z radia czy dvd ,co innego jak mamusie czytaja ..

jest ksiazeczka np kubus puchatek + inna bajka do sluchania no i jakis gratis.
ksiazeczki sa naprawde fajne. ale 35zl to troche przesada za jedna bajke...

ojejj ..rzeczywiscie przesada.nie wiedzialam ze az tyle.my nie kupowałysmy bo Synek przynosi z przedszkola co msc dostaja w prezencie od gminy ..

ale fajnie macie. u nas w predszkolu to nie ma szans na cokolwiek...
musze popatrzec w antykwariatach na te ksiazeczki. na allegro tez jest sporo ale nie widac czy kartki sa cale i nie zniszczone...

no przedszkole mamy fajne,dzieciaki chodza na koncerty muzyczne za darmo,na cyrk,a msc płacimy tylko symboliczne 20 zł.
No warto poszperac w antykwariatach tez sa tanie ksiazeczki w marketach typu auchan ale trzeba dobrze trafic .. albo szukac ..bo przewaznie na stoiskach chaos niesamowity....

my właśnie czekamy na przesyłkę kupilismy Lence 3 zabawki : żółwika tuptusia, ślimaka-sorter i krokodyla z klockami z FP, wszystkie zabawki uzywane, za 3 sztuki wyszło nam 110 zł, myślę,że przystepnie .A z takich niedawno zakupionych to mamy tamburyn Lena go bardzo lubi i taka najzwyklejsza piramidka z kółeczek, póki co Lenka skutecznie ją rozkłada .

no rzeczywiscie w przystepnej cenie kupiłas:)
My zawsze na allegro szukamy sie licytujemy jak mamy wolna chwile ..bo czasem uda sie wylicytowac fajny zestaw za male pieniadze .

Tamburyn to jest to Tomek go uwielbia

a Co myslicie o krzesełku uczydełku z fisher price ,ktos moze juz przetestował ta zabawke?

natmur11 napisał:

jest ksiazeczka np kubus puchatek + inna bajka do sluchania no i jakis gratis.
ksiazeczki sa naprawde fajne. ale 35zl to troche przesada za jedna bajke...

Natmur,my byliśmy zapisani do Klubu Książek Disneya(tzn.mój synek). Nie wiem czy o te książki Ci chodzi,ale jeżeli tak to zdecydowanie nie są warte swojej ceny. My uzbieraliśmy ok.30,ale tylko dlatego,że stwierdziłam,że nie będzie mi się chciało jeździć do miasta do księgarni i na pewno nie kupowałabym książek regularnie. Ale w koncu zrezygnowaliśmy. Gratisy były tak szajsowne,że głowa mała i na pewno dla "dużych" dzieci,w każdym razie warte może były 2zł(przynajmniej większość,bo kilka było na prawdę fajnych) i po pewnym czasie zaczęły się powtarzać. Książki ładnie ilustrowane,fajnie napisane,nie za grube i na pewno nie zapłaciłabym za nie tyle w sklepie.

Ja zauważyłam że fajniejsze dla mojej córci są opakowania po zabawkach i wszelkie klejące się i papierowe metki.
Puszka po mleku albo opakowanie po chusteczkach takich w kartoniku to sa extra zabawki

Carolin,to chyba większość dzieci tak ma Mój prawie 3-letni synek do dzisiaj z każdego większego pudła robi sobie auto

Lenka uwielbia metki,plastikowe butelki, kartony,szeleszczące opakowania itp. .

chrzestni Lenki zaczęli walkować temat prezentów na roczek ,do tej pory jeszcze o tym nie mysleliśmy,ale dziś popatrzyliśmy i mamy w sumie 2 typy jeśli chodzi o zabawki,a mianowicie:



i tu w zasadzie jedna grupa,tylko do wyboru,ale stawiamy na 1 lub 3 (mąż jest za 3):





Lenka ma urodzinki w styczniu, to przez chłodne m-ce mogłaby śmigać na żyrafce po domku, a później kwiecień, maj na rowerek wskoczymy no i żyrafka w pobliżu bloku też się nada .

Co myślicie, nie za mała będzie na taki rowerek?Jestem zwolenniczką raczej prostych konstrukcji.

znalazłam jeszcze coś takiego


allegro.pl/smoby-minikiss-jezdzik-rowere...3w1-i1872544039.html

jeździk,rowerek w jednym,ale mój J kręci na to nosem

a ja serdecznie polecam elektryczna ksiazke firmy VTECH, "Animal Friends Nursery Rhymes Book" moja mala coreczka bawi sie non-stop! wlasnie zauwazyla ze mam ja w rekach gdy spisywalam nazwe i juz jest przy mnie domagajac sie jej.