- Posty: 1322
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- dieta karmiącej
dieta karmiącej
- Moniq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
14 lata 5 miesiąc temu #27368 przez Moniq
Martynka ja nie ze wszystkim się zgadzam:
1. kakao jest silnie uczulające więc lepiej przez 2-3 m-ce zaniechać
2. mleko -dzieciaczki w pierwszych nie tolerują laktozy, więc ostrożnie, poza tym mleko nie wzmaga laktacji a może ją hamować- tak mówiły położna u mnie w szkole rodzenia
3. wstrzymałabym się z pomidorówką i pomidorami- bo również silnie uczulają
4. parówki- nie polecam, są robione z samych świństw, mięsa nie ma w nim ani krztyny
5. truskawki zaliczają się do owoców pestkowych- są to owoce drobnopestkowe, które powinno się wprowadzać na końcu, poza tym truskawki są silnymi alergenami
6. na początku uważałabym z serem białym
7. przyprawy taak ale ostrożnie z solą- maluszkowi nerki rozwijają się do końca 1r.ż. więc lepiej ich dodatkowo nie obciążać
to tyle komentarza z mojej strony i z notatek z mojej szkoły rodzenia
1. kakao jest silnie uczulające więc lepiej przez 2-3 m-ce zaniechać
2. mleko -dzieciaczki w pierwszych nie tolerują laktozy, więc ostrożnie, poza tym mleko nie wzmaga laktacji a może ją hamować- tak mówiły położna u mnie w szkole rodzenia
3. wstrzymałabym się z pomidorówką i pomidorami- bo również silnie uczulają
4. parówki- nie polecam, są robione z samych świństw, mięsa nie ma w nim ani krztyny
5. truskawki zaliczają się do owoców pestkowych- są to owoce drobnopestkowe, które powinno się wprowadzać na końcu, poza tym truskawki są silnymi alergenami
6. na początku uważałabym z serem białym
7. przyprawy taak ale ostrożnie z solą- maluszkowi nerki rozwijają się do końca 1r.ż. więc lepiej ich dodatkowo nie obciążać
to tyle komentarza z mojej strony i z notatek z mojej szkoły rodzenia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martynka__89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥Mateuszek 6.10.2010 r ♥Daria 19.02.2016 r.
Mniej Więcej
- Posty: 1978
- Otrzymane podziękowania: 2
14 lata 5 miesiąc temu #27373 przez Martynka__89
Moniq dzięki własnie takim dyskusją idzie wiele "naprawic" cos ulepszyc nie każdy jest doskonały. Dziękuje za poprawki pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulinkaaa2202
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mieć dziecko to największa nagroda od życia
Mniej Więcej
- Posty: 2011
- Otrzymane podziękowania: 2
14 lata 5 miesiąc temu #27382 przez paulinkaaa2202
Hmmm Martynka ja też bym się nie zgodziła z niektórymi rzeczami ja w szkole rodzenia miałam inne informacje i też pytałam swojej kuzynki która ma już roczną córeczkę.
Np:
Zjadła banana w kilka dni po porodzie mała strasznie się darła i męczyła - banany podobno są zakazane.
A dżem truskawkowy jest zabroniony, truskawki silnie uczulają, dżemy w grę to wchodzi morelowy i jakiś jeszcze nie pamietam
Rosół to tak ale z pomidorową trzeba uważać nie powinno się gotować z koncentratu tylko samej zrobić przecier z pomidorów ale to tez niezbyt chyba dobry pomysł jeśli chodzi o pomidorówkę
Jeśli chodzi o herbatę trzeba wykluczyć czarną
Kakao odpada silnie uczula
Parówki odpadają
A jeśli chodzi o słodycze to odpadają słyszałam ( od kuzynki)że jedynie można zjeść np. batonika śmietankowego
Trzeba uważać najbardziej w 1 miesiącu życia dziecka
Np:
Zjadła banana w kilka dni po porodzie mała strasznie się darła i męczyła - banany podobno są zakazane.
A dżem truskawkowy jest zabroniony, truskawki silnie uczulają, dżemy w grę to wchodzi morelowy i jakiś jeszcze nie pamietam
Rosół to tak ale z pomidorową trzeba uważać nie powinno się gotować z koncentratu tylko samej zrobić przecier z pomidorów ale to tez niezbyt chyba dobry pomysł jeśli chodzi o pomidorówkę
Jeśli chodzi o herbatę trzeba wykluczyć czarną
Kakao odpada silnie uczula
Parówki odpadają
A jeśli chodzi o słodycze to odpadają słyszałam ( od kuzynki)że jedynie można zjeść np. batonika śmietankowego
Trzeba uważać najbardziej w 1 miesiącu życia dziecka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
13 lata 11 miesiąc temu #73472 przez Rika
Ja nie mam ani nie miałam specjalnej diety... mimo ze dobre rady teściowej dały mi całą listę tego czego mam nie jeść i zostawała tylko marchewka, pierś kurczaka na parze i ziemniaczki a i krupniczek i rosołek i tak się zastanawiam, ze pewnie przez taką dietę karmiła tylko 2 miesiące... a ja karmię do tej pory
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.