Mamusie czerwiec 2012

Moja Ala już sobie smacznie śpi wykapałam ją, wypiła 60ml mleczka, troszkę ululałam i położyłam do łóżeczka

chłopek to dzisiaj wypadałoby go wykąpać, chyba że cały czas śpi Biedactwo

madeline żebyś wiedziała, nic tak nie cieszy jak uśmiech własnego dzieciątka Ala uśmiecha się do nas zawsze jak się rano obudzi na drugie karmienie po nocy

nataleczka_92 Ala cały czas ma swoje łóżeczko w naszej sypialni i długo tak zostanie, ponieważ chcę ją mieć blisko siebie i w razie jak się wierci szybko wstać do niej, poza tym mamy kota, który ostatnio wskakiwał do śpiącej Ali gdyby ona spała w swoim pokoju kot łaziłby po mieszkaniu i zaglądałby do niej, bo żeby ją słyszeć drzwi do jej pokoju byłyby otwarte...a tak zamykam naszą sypialnie i kot ma do dyspozycji całe mieszkanie dziwne, bo wcześniej Alutka spała przy nas w koszu mojżesza i jakoś kot się nie interesował

Cześć mamusie

Kacperek dalej chory Dzisiaj znowu wylądowaliśmy u lekarza bo dostał 37,8 więc poszliśmy sprawdzić i lekarka kazała robić inhalacje a w razie 38 stopni mamy podać antybiotyk Strasznie mi go szkoda Nawet się ruszyć za bardzo z nim z domu nie można a już iść gdzieś do kogoś to w ogóle a że karmie cyckiem to sama nie wyjdę no ale nie narażę go na zapalenie oskrzeli.

Poza tym mimo choroby niuniek jest wesolutki Nosek mu świszczy jak nie wiem a on i tak gada i się śmieje moje kochane maleństwo Ostatnio jest niesamowicie grzeczny

Co do powrotu do pracy to ja powinnam wrócić 9 grudnia ale jak zdecydujemy się spędzić święta w PL to wrócę ok połowy stycznia.

moje słoneczko po kąpaniu, śmiał sie i gaorzył jak mąż mycie szykował.

a tu zdjecie Kaczuszek

Moja Lenka też się śmieje w niebogłosy gaduła się zrobiła:)

Joanna nasza kotka śpi w łazience. Łazienkę mamy dużą a nie mamy drzwi od naszego pokoju tylko u Oliwci także wszędzie kicia chodziła i dlatego na noc ja tam zamykam. Lozeczko jednak przenieśliśmy. Dziś mąż pojechał na nocke do pracy a ja będę spać z małym. Dopiero jutro w dzień zacznę go przyzwyczajać do nowego pokoju:) mój Fifi też super już w głos się śmieje. Uwielbiam to. Wystarczy coś powiedzieć a on już się chichocze:)

chłopek, straszne podobni sa chłopcy:) jas zjadł 90 mleka sukces...

Hej kochane.

U nas nocka super. Poszedł spać o 20:30 a obudził się coś przed 2 i o 6 obudziło nas jego guganie i piski i śmiechy Teraz lezymy sobie razem w lozeczku, bo maz poszedł do pracy i pewnie zrobimy sobie jakąś drzemkę.

Wczoraj wieczorem przed kąpielą usypialam małego i dostał takiego szału, ze nic nie pomagało. Już tak kilka razy miał ale zawsze bujanie czy kolysanka go uspakajala, a wczoraj nic. I mąż mówi daj mu pieluszke i poloz na główkę to się uspokoi. Szok. Ale zadzialalo. Z jednej strony cieszę się, ze się uspokoił, ale z drugiej jestem zła, ze się do niej przyzwyczaił! Jak mu ja polozylam to trzy sekundy nie minęły jak już spał.

Natalia to super. Może Jasiowi się polepszy?

Koni biedny Kacperek. Kurcze, ze te dzieci tak teraz chorują. Ta pogoda jest zdradliwa.

Hej kobietki. U nas nocka w sumie dobrze. Mały obudził się dopiero o 5. Ale straszny katar mu dokucza. Wpuszczam mu kropelki,a jak nie przejdzie to wybierzemy się do pediatry. Wczoraj wieczorem dostałam pierwszego okresu. A jaka jestem zła bo dziś miałam mieć wizytę u gina. Tyle czekałam:-(

madeline mój tez zasypia z pieluszką

hej dziewczyny!

Jestem taka zaziębiona że szkoda gadać podaję Zuzi wit. C w kroplach i na razie się uchowała oby tak zostało.
OD poniedziałku rozpoczynam rok akademicki, ciekawe jak to będzie. Staram się o indywidualną organizację studiów (cały czas karmię Zuzię, no i nie ukrywam że ciężko byłoby mi ją zostawić ... )
Natalia^^ tak czytam o Twoim Jasiu i problemach z jedzeniem. Rozmawiałam z kuzynką męża i miała podobny problem (my zresztą też, bo Zuzia z butelki w ogóle nie chce pić, ba! nawet nie umie). Jej córcia też jadła tak słabo i okazało się że to kwestia butelki - miała z Avent (tak jak zresztą my) i kilka z innych firm znanych. W końcu położna poleciła jej kupić taką zwykłą butlę z tym paskudnym żółtym smoczkiem i pomogło może Jasiowi by pomogło coś takiego?

kasiulka nie musi byc z tym żółtym smoczkiem moze byc z silikonowym, mój ksawcio tylko z takiej butelki pije innej sie nie chwycić ty;ko ze prosty smoczek ma nie ten zakrzywiony

a widzisz, będziemy próbować

i ja mam butelke canpolbabies

Cześć mamuski

My dalej uzuiemieni a ja już 3 noc mam zarwaną bo Kacperka w nocy najbardziej męczy katar :/
Mam nadzieje że to końcówka choroby bo w nocy nie miał już temperatury ani stanu podgorączkowego a w dzień troszkę mniej mi dycha.

nataleczka u nas jak się pojawił katar to pediatra zalecił 2 razy dziennie po 5 kropel wit. C plus 2,5 ml wapna 2 razy dziennie do tego 3 razy po 1 kropli do każdej dziurki nasivin soft i to wszystko przez 5 dni do noska możemy też stosować sterimar hydrotoniczny bo jest z miedzią i lepiej działa i to 3-4 razy dziennie do 10 dni więc może spróbuj i to pomoże. My jeszcze robimy 3 razy dziennie inhalacje każda z 1/2 ampułki soli fizjologicznej.

My z butelką też mamy problem Chciałam dawać herbatki ale jak tylko widzi butle to jest ryk a mamy tomme tippe i aventu.

Cześć kochane

u nas noc też w porządku, Ala obudziła się na jedzonko po 4.00 a potem dalej spałyśmy do 9.00 byłyśmy już na zakupach, spacerze i całe szczęście, bo teraz pada
i niestety po powrocie Ala dostała szału, wpadła w jakąś histerię i w efekcie obudziła mi męża który dzisiaj znowu idzie na noc do pracy nie mogłam jej uspokoić, dopiero na rękach jej przeszło, chodziłam z nią po mieszkaniu i karmiłam, zjadła wszystko a teraz śpi od godzinki

madeline także moja Alicja też czasem ma napad silnego płaczu, który kończy się zazwyczaj drzemką
u nas odpukać chodzimy zdrowi i robimy wszystko żeby tak zostało

dla wszystkich zaziębionych Maluszków życzę zdrówka!

lecę obiadek robić