Mamusie luty 2013 !

hehe, alez jest straszny tyle, ze zapominasz w mgnieniu oka o tym bolu

Mojego Kubusia urodzilam przez cc i nie chce tego powtorzyc mam nadzieje na poród naturalny bo po cc dochodziłam do siebie ponad miesiac dziecka nie moglam nosic kąpać nic a nic mam nadzieje ze tym razem uda mi sie naturalnie

Sylwko, bardzo się cieszę, że z Twoją kruszynką wszystko ok ! Gadaniem gina się nie przejmuj, maleństwo jeszcze urośnie, a on ma pewnie lipny sprzęt w tym szpitalu Biedna, trochę się wczoraj nastresowałaś. Oby Ci przeszło, żebyś nie musiała mieć zabiegu.

Vini, ja też dziś rano rozwolnienia dostałam i mdłości mi się nsiliły, to pewnie przez stres. A co do płci, to wszystko zależy od sprzętu i śmiałości małego niektórym już w 12-13 tygodniu udaje się rozpoznać płeć. Ja też już się nie mogę doczekać tego momentu:) Mój M już mnie ciśnie, żebym dzisiaj spytała gina, żeby się przyjrzał, hehe, ten to jest w gorącej wodzie kąpany Ale to jeszcze zdecydowanie za wcześnie, dopiero 10 tc

Anoda, co do płci to całkiem możliwe:) Moja znajoma mówiła, że poznała płeć na genetycznym usg w 14 tc, bo na zwykłym nic nie było widać, ale to też zależy, jaki sprzęt:)

Dziewczyny, jeśli chodzi o badania prenatalne to dzielą się one na inwazyjne i nieinwazyjne. Te pierwsze niosą za sobą ryzyko poronienia, bo jest ingerencja do macicy, i wykonuje się je w niektórych przypadkach, np. po 35 r. ż. lub gdy jesteś obarczona chorobami genetycznymi. Natomiast nieinwazyjne nie niosą za sobą ryzyka.

Gabilee, śliczny maluszek Mam nadzieję, że dziś wieczorkiem wstawię podobną fotkę, w sumie moja dzidzia starsza tylko parę dni od Twojej a umówiłaś się na genetyczne?

Satine, fajna ta stronka:) Mi wychodzi, że moje maleństwo ma ok. 35 mm, ciekawe, co się okaże na wizycie:)

Laski, strasznie mi się dłuży, wizytę mam dopiero na 17.30, chciałabym już jechać do doktora

Dziewczyny co myślicie o tym moim krwawieniu? Trochę mnie też brzuch boli. Zobacze ja sytuacja się rozwinie. Dosłownie trochę poleciało i w porównaniu do tego co było to nic.

Princess no właśnie w tym szpitalu mają najlepszy sprzęt na Podkarpaciu ale widocznie moje dzieciaczki potrzebują więcej czasu trzymam kciuki za wizytę

Nie mogę się już jutra doczekać żeby to wszystko się już wyjaśniło...

princess dziękuję twoja dzidzia pewnie będzie większa , bo to w sumie aż tydzień różnicy trzymam kciuki :* i zaraz szybko zleci ci czas do gin. już 15
a na genetyczne się umówię dopiero w 12 tygodniu ciąży , bo mam gin w Tczewie a teraz wyjeżdżam do Poznania z powrotem i nie wiem kiedy tu będę na miejscu.

anoda89 myślę, że to krwawienie to pewnie jak ci mówił ginekolog , że to z tej drugiej macicy . Nie myśl już o tym.
jak ja byłam na badaniu u gin i pytałam czemu mam jasno brązowe plamy po współżyciu to powiedział , że o od nadżerki było.

Jestem dużo spokojniejsza niż poprzednio. Rozmawiałam z mężem i stwierdziliśmy że poczekamy i zobaczymy jak się dalej potoczy.

no i dobrze zrobiłaś będziesz spokojniejsza jak podejdziesz troszkę na luzie

Jak dla mnie USG mogło by być robione co tydzień haha A nie każą mi czekać tyle czasu...

Dla mnie tak samo . Dobrze że wizyty mam co 3 tygodnie. Mam ochotę ta nutelle ale nie mogę bo mam tą diete cukrzycową.

Ja też co 3 tyg Chociaż to dla mnie wieczność !!!!

Ja właśnie mam ochoty na lody z bakaliami i bitą śmietaną <3

Lodyyy + owoce + bitka albo koktajl bananowy

hhehe, ale marzenia dziewczyny, ja wlasnie wcinam kalafior z bulka, hehe, dobrze, ze chociaz kalafior na parze to troche zrekompensuje ta niezdrowa bule

U mnie była dzisiaj koleżanka też w ciąży i mówi że mam niezłe bufory . Mam nadzieje że już rosnąć nie będą bo nie chce mieć takich wielkich melonów . Jestem niska i nawet
szczupła a cyce 70E.

vini-miki podziel się . Ja tam lubię bułeczkę.

Witajcie. Wczoraj byłam wulkanem energii, a dziś słabiutko.. Mdłości, megazmęczenie. M. zabral mnie do Biskupina. Trochę męcząca podróż, ale jak zjadłam gofra to się lepiej poczułam. Pomaga też coca-cola. Wiem..niezdrowo..
Gabilee- urocza fotka, ja muszę czekać na następną do 16.08 na te cudowne USG
Sylwka727- zdrowiej jak najszybciej
Satine- ja też nie miałam białej sukienki, tylko różową, ślub cywilny i małe przyjęcie