Mamusie luty 2013 !

Jadzia gratuluję,proszę o taki szybki poród ,tak się cieszę że masz już to za sobą .,wypoczywaj i jak będziesz miała chwilę opisz szybko jak to było,a reszta mam śpijcie spokojnie,ja już też chcę, :lol:Mi wczoraj tak twardniał brzuch ,dziś mi też twardnieje i nic zacząć się nie chce,przykro mi......ale to siła wyższa,nospy w ciąży nie brałam więc nie umiem powiedzieć....

MADLEN jeszcze tak nie mialam ;/ kurcze polez jeszcze chwilke jak nie przejdzie to zadzwon do gina albo na IP jedz kochana

Chyba dużo za wcześnie.. Ale wykąpałam się, ogoliłam.. Chodzę jak staruszka. Miałam dziś nerwy- kłótnia z M. To może to.. No i czop nie odszedł jeszcze, to pewnie zwykłe twardnienie przepowiadające..

Madlen tak mi twardnial przed wczoraj caly dzien co chwile i niekiedy bylo to dosyc mocne lezalas dzisiaj ? Mysle, ze spokojnie Ci przejdzie i jutro juz bedzie dobrze

Mama dzisiaj walnela swoja madroscia chociaz nie wiem czy to prawda idzie mocny wiatr a jak jest halny to wiecej kobiet rodzi no zobaczymy u nas jak to wyjdzie

heeh dominia to mame masz udana sie usmialam z tego halnego wiatru

madlen to moze przez to , ze sie zdenerwowalas kochana , polez odpocznij i sie odprez , a m sie nie przejmuj ... bedzie dobrze

Gabilee w końcu się odezwałaś Dobrze, że masz już remont u taty z głowy ;P

Madlen mi nospa też nie pomaga jak mi twardnieje brzuch, bo raz już próbowałam, ale ja to chyba już odporna, bo ja zawsze na okres brałam garściami wręcz tabletki, takie bóle silne zawsze miałam, że nie do życia byłam, oby po ciąży się to uspokoiło... Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie biedna, poleż odpocznij sobie trochę A co do czopa to ponoć wielu mamusiom odchodzi dopiero przy porodzie chyba..

No no to teraz pora na którąś z dziewczynek, jak już i Dominia wspomniała To która kontynuuje rozpakowywanie się.? Mrufka, Monia czy Alina.? ;>

Dzięki, leżałam i leżę.
M też nerwowy, bo dokuczają mu wrzody żołądka, nawet był u lekarza dziś. Kiedyś miał już operację, mam nadzieję, że nie trafimy razem do szpitala.
Napinania, górki co chwilę, pewnie to norma a powód to to że nerwus jestem. Nie ruszam się już, to się rozejdzie.. Za 2 tygodnie niech wychodzi i poczeka na porządek

Ale Jadzia jest pewnie szczęśliwa....

madlen odpoczywaj...

dominia ja znow zauwazylam ze jak ma padac to dzieci robia sie glosniejsze w szkole... ale to sie sprawdza wiec moze i halny powiewa dupki kobieta i maluchy sie pchaja... ja juz bym chciala z usg byl juz termin dwa dni temu i moj m mysli ze moze powinnam isc do szpitala...

Alina moze czynniki atmosferyczne faktycznie wplywaja na rozne rzeczy
A tlumaczylas mu jak moze byc z tym terminem porodu ? Moze sie denerwuje juz, ze cos nie tak ?

Ja dzisiaj juz czuje sie gorzej niz wczoraj .. Pachwiny bola.. Ten lewy dolek pod brzuchem, bol od czasu do czasu jak na okres i jeszcze mam jakies dziwne parcie na odbyt nie mialam takiego czegos .. Moze jutro przejdzie
Siku chodze co chwile a Igor ma leniwy dzien jakis

Jadzia super wieści. Gratulację!!! Uściskaj Huberta. czekamy na zdjęcia i przepis na taki szybki poród:)

Madlen chyba powinnaś sobie odpocząć tak solidnie, bo ostatnio dużo masz na głowie, może zrób sobie jutro cały dzień łóżkowy, jak się da. Odpocznij sobie dużo, mam nadzieję, że przejdzie. Jeszcze się nerwusie kłócisz...

Ja mam 2 imiona, M też, a córka będzie Anna Jadwiga.

No to Alina, Monia i Mrufka zaczynamy obstawiać. Dominia jakie przeczucia?

teraz dopiero leze...mlody ma znow 37,5...ale nie wiem czy mu 6 nie idzie...zab bo dziaslo nabrzmiale mega..zobaczymy..

Monia to jak sa juz jakies skurcze na ktg to moze cos zaczyna sie dziac..

Tosia bedzie miala imie drugie po mojej Mamie...Elzbieta...choc tk jak pisalam kiedys w rodzinie meza jest zwyczaj ze daje sie drugie imie po rodzicach..ale tym razem zlamiemy ta tradycje..

Jadzia jeszcze raz wielkie gratulacje i dla Tatusia oczywiscie tez:)))

no to ktora mamusia kolejna..?obstawiam MOnia Ciebie i to jeszcze disiejszej nocy...Domina jak myslisz?

Madlen mowisz ze po nospie nieprzechodzi?teoretycznie powinno przejsc..nie wyglupiaj sie..mialysmy koncem lutego rodzic...

Ojj teraz dziewczynki to nie wiem stawiam tylko, ze urodzi sie jakas pannica

Dominia Ci o ten dołek na brzuchu to chodzi że nad samym biodrem, jakby pod brzuchem.? Bo mnie też tam często boli i zauważyłam tak da się wyczuć że mały często u mnie tam napiera barkiem bo główka jest bardzo nisko i wtedy taki ból jest straszny jakby skurcz łapał w tym miejscu tak mi skórę napina...

Pati tak pod brzuchem taki dolek kolo biodra boli mnie juz dlugo bo jak M mnie smaruje to juz sie nauczyl, ze tam mam jakies czule miejsce

Glowa mnie ćmi juz nie pamietam kiedy mnie bolala..

Może u Ciebie też jakoś Igorek się tak umiejscowił, że skóra jest tam tak napięta i mięśnie, że boli, u mnie często przy siadaniu/kładzeniu się jak złapie albo jak się chcę obrócić na drugi bok, to ruszyć się nie mogę i łzy same płyną taki ból.. I też właśnie lewa strona... Mówisz głowa ćmi.? za dużo wrażeń chyba na dzisiaj.. Odpocząć trzeba hehe