Mamusie luty 2013 !

vini gratulacje kochana

michasia super sesyjka

a ja dzis sobie z Kotusiem zrobilismy wycieczke do Bydgoszczy na spacerek i potem do Torunia na pierogi pieczone
byla z nami jeszcze moja przyjaciolka , fajnie bylo i milo...

juz czuje sie calkiem dobrze mam nadzieje, ze chorobsko juz nie wroci
wgl tak sie z mojego Leosia nasmialam , zamiast raczki to mi stopke ystawia i sie wita z mamusia
tez juz bym chciala go miec w ramionach jak wy mamusie swiezo upieczone

vini sliczna jakie pyzulki ma z policzusiow o jej slodziutka jeszcze raz wielkie gratulacje
a jak sie czujesz ? krocze boli? karmisz ? wgl ile czasu rodzilas?

princess sliczny brzuszek a rzeczywiscie juz nizej
jeszcze kilka dni i ty bedziesz juz z Adasiem

Princess ładnie no no opadł już, widać

Vini ależ śliczna Zuzanka jaka bujna czuprynka No i normalnie jak żywa laleczka jak te baby born i jakie usteczka duże tylko wycałować

Gabilee to fajnie że choroba jednak odpuściła trzymaj się tam

Michasia fajna sesja
czym Wy malujecie te brzuchy ? ja jakoś bym się bała

Princess bardzo ładnie wyszłaś na tym zdjęciu !! i chyba widzę w końcu jakiś uśmiech

Vini Piękna Zuzia

Ja chyba mam lekką załamkę ..
Mąż mi mówi, że w nocy pasowało by rodzić.. oczywiście żartuje bo się mu jutro leniowi do pracy nie chce iść a z tego co mówił ma duuużo do zrobienia ..
Mama też, że pasowałoby w tym tygodniu bo w następnym głupia kierowniczka wpisała jej urlop a prosiła ją o koniec lutego to tak chyba specjalnie zrobiła i już jej nie zmieni bo nie może :/
Ja dzisiaj chyba za dużo zjadłam w porównaniu do wczorajszego dnia i czuję się okropnie, taka pełna po gardło aż mi niedobrze
Jutro idę na ktg .. pewnie znowu wyjdzie bardzo ładne i kolejny tydzień minie bez żadnych komplikacji, momentami mnie boli podwozie ale skurczy wtedy nie mam, jakoś ostatnio przycichły i zamieniły się chyba z tą obolałą koleżanką ..

chyba dzis torbe spakuje wreszcie
powiedzcie jakie ciuszki zabrac do szpitala ? i ile? bo nie mam pojecia?

Princess - też myślę że brzuszek jest niżej
Vini - przecudna dziewczynka, i jakie ma włoski piękne
Gabilee - ja biorę wg rozpiski szpitala: 3 koszule, szlafrok, skarpetki, klapki, 3 ręczniki, kosmetyki, plus te wszystkie podkłady i podpaski poporodowe. U mnie też pisze o termometrze i papierze toaletowym
Chyba że chodziło o ciuszki dla dziecka
Dziewczyny już kiedyś wklejały jakieś listy, ja wkleję moją:
DLA SIEBIE
- wygodne / najlepiej bawełniane/ koszule nocne umożliwiające karmienie piersią / 3 szt. /, w tym jedna do porodu,
- szlafrok, skarpetki, klapki/kapcie,
- biustonosz / dla karmiącej matki/
- przybory toaletowe/ mydło lub żel pod prysznic, żel do higieny intymnej- jeżeli używałaś wcześniej, pasta i szczoteczka do zębów, grzebień/ szczotka do włosów, gąbka,
- 2-3 ręczniki/ kąpielowy i zwykły/
- woda mineralan niegazowan / bardziej poręczne małe butelki z dziubkiem/
- termometr,
- papier toaletowy,
- paczkę jednorazowych pieluch / typu Bella/
- 3-5 podkładów jednorazowych na łóżko
oraz inne rzeczy bez których nie wyobraża Pani Sobie spędzenia czasu w szpitalu.

DLA DZIECKA

- paczka pampersów dla Twojego dziecka
- paczka chusteczek do pielęgnacji noworodka,
- 3 pieluchy tetrowe.

DLA OJCA / lub innej osoby towarzyszącej przy porodzie /
- wygodne ubranie na zmianę /klapki/kapcie/
- cos do picia
- aparat fotograficzny.

Proponujemy również przygotować rzeczy do odbioru dziecka ze szpitala. Zostaną one przywiezione przez rodzinę, gdy będziesz wychodzić z maluszkiem do domu:
- 2 różnej grubości kaftaniki,
- śpiochy,
- 2 różnej grubosci czapeczki,
- skarpetki, niedrapki,
- 2 pieluchy tetrowe,
-rożek.
Poprosimy dostosować sie do aktualnej pory roku. Zmotoryzowanym przypominamy o nosidełku/ foteliku.

Princess brzuch nizej...widac...mnie sie yez rano wydawalo ale potem stwierdzilismy z M ze jednak nie.

Vini jaka sliczna..te wloski sa czadowe...ze az takie dlugie...taka slodziutka jak laleczka...

Dom?ina dasz rade.u Alinki tez sie dzialo,potem przycichlo i nagle bach...a Tobie lekarze mowia ze juz wiec pewnie lada dzien albo noc.

Ja wlasnie sie objadlam pomelo i ledwo chodze.skorcze na wieczor ustapily...ale magnez profilaktycznie wezme na noc.rano jade do diabetologa...

olu dziekuje
wlasciwie chodzi mi o to co zabrac dla malego do ubrania do szpitala , bo u mnie trzeba miec swoje ciuszki i ile tego ma byc? na 3 dni ? to 3 x body , 3 x spiochy , recznik dla malego tez?
no nie wiem sama

Alina, Pliszka, Monia, Vini wielkie gratulację cieszę się razem z wami
Cudowne macie dzieciaczki, Vini jakie Zuzia ma włoski
Princess bardzo ładnie wyglądasz i brzuszek faktycznie niżej
Michasia ty też super wyglądasz w tej arbuzowej sesji

Vini Zuzia jest śliczna

Gabilee pierogi, też bym wciągnęła

Dominia szkoda, że M i mama tak Ci mówią, kiedy dobrze byłoby urodzić... Niepotrzebnie to wywołuje niepokój, nie masz przecież na to wpływu. Ja mimo, że mam wyznaczony termin cesarki na 12 to strasznie denerwuje mnie gadanie innych, że Adaś na pewno wyjdzie dzień lub dwa szybciej. A ja bardzo chciałabym doczekać do tego 12 i wszystko wg planu, na spokojnie ogarnąć.

Gabilee ja planuję wziąć trzy bodziaki rozpinane na brzuszku, trzy pajace, cztery kaftaniki, dresik i śpiworek polarkowy. I kocyk. W razie jak czegoś zabraknie to M dowiezie. Na wyjście M przyjedzie z fotelikiem, kombinezonikiem zimowym i czapeczką Dla siebie z ciuchów biorę dwie koszule nocne, rozpinany sweter i skarpetki

princess dziekuje , tez tak spakuje , wlasciwie masz racje zawsze moze mi N dowiezc

Dziewczyny opiszcie mi jak odczuwacie skurcze. Mnie do rana coś łapie...niby już skurcze przechodziłam no ale sama nie wiem. Napewno są nieregularne. Czasami częściej, czasami rzadziej. Na dole mnie nie boli...czasami zakłuje. Boli mnie od dna macicy do jej połowy. Brzuch jakoś strasznie mocno się nie spina. Albo ja nie czuje przez swoje sadełko...hmmm. 3 razy zaliczyłam już toaletę. Może coś się rusza...

Dominia to tylko cisza przed burzą

Hehee mi też się coś od wczoraj już pierogi marzą
A u mnie nie trzeba dla małego ciuszków tylko na wyjście

Satine może coś ruszać zaczyna hehe może będziesz następna