Mamusie luty 2013 !

Paulaa, Martyna gratulacje wielkie
Kasia jeszcze raz gratuluje kochana szkoda tylko,ze nie mam fb i nie moge zobaczyc Tosi
Dominia ja tez mialam takie 2 -3 dni...plakac mi sie chcialo...jakos dziwnie smutno i zle bez powodu hormony
Princess juz niedlugo ci sie rozkreci produkcja i wtedy ta pozycja jest extra Moj Hubek spi w swoim lozeczku. Przez pierwsza noc spal z nami ale na wizycie jak lekarz sie o tym dowiedzial to nam strzelil taki wyklad,ze od razu zaczelismy go klasc w lozeczku
Aganobla mniam...szarlotka od tesciowej
Satine kolejny dzien zawsze jest lepszy
Alina czyzby twoje psiaki przejawialy TO zainteresowanie ktore mysle ?

Dominia nie smutaj dobrze że nie musisz jechać na tą uczelnię za tydzień, bo faktycznie trochę wcześnie. Ps. Na uczelnię zabierz ze sobą laktator

Aganobla, Michasia mi też wczoraj po kąpieli odpadł spory budyniowy glut. I tak przed kąpielą miałam twardnienia brzuszka, po kąpieli z M zaczęliśmy oglądać film i twardnienia nadal były co ok.20min., teraz są co ok. 5-7min. Z TYM ŻE ONE W OGÓLE NIE BOLĄ, WIĘC TO PEWNIE NIE TO. Idę dalej spać tak się chciałam z Wami podzielić moją refleksją w przerwie na siku Taki mały glucik a cieszy

noo widze, ze maluszki na ten tydzien przygotowuja sie pelna para na wyjscia oby tak do ostatniego skarba

Moj syn budzi sie na cyca 3 razy w nocy oby tak dalej i jeszcze mniej dzisiaj Tatus w domku to Igi musial teraz zawedrowac jeszcze do swojego lozeczka i gniecie dupke

Boli mnie lewy bok brzucha, już 3 godzinę. Okropieństwo. Czytam w necie co to może być. Może kolka nerkowa..Może To uciskowo-ułożeniowe dolegliwości.
Nospa nie pomaga, dopiero jak wstałam z łóżka i usiadłam to odrobinę lepiej.
Kolejna noc nieprzespana..



Sylwia co u Ciebie?

Kurcze zaczyna coś boleć od 5 rano.. Na razie tragedii nie ma jak na okres. Zobaczymy co z tego będzie.

Madlen kolka nerkowa bardziej promieniuje na plecy i boli w kazdej pozycji .. Ostrzejszy bol przychodzi falami i odchodzi na chwilke boli jak jasny pieron :/

czesc. pamietacie mnie jeszcze?
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek
U mnie z czasem na bakier. Moze, zebym ja byla inna, umiala wrzucic na luz, ze przeciez nie musi byc wszystko na blysk i zapiete na ostatni guzik, a ja latam jak glupia i na zakretach nie wyrabiam. P. siedzi caly czas w Niemczech, teraz wreszcie ostatni tydzien, ale jak wraca do domu to jak czwarte dziecko, tyle, ze juz takie odchowane chlopaki potrzebuja masakrycznie duzo uwagi, na okragl sa klotnie, o kazda najmniejsza duperelke;a to, ze nie na tym krzesle usiadzie, o jeden klocuszek sposrod tysiaca innych lego, kto ma isc kupe pierwszy, a kto siku, albo, ze Vincent to Vincent, a nie Maik. Masakra totalna, caly dzien trzeba ich w ryzach trzymac. Mieli teraz przerwe tygodniowa w szkole w zwiazku z wakacjami zimowymi, wiec mam nadzieje, ze nastepny tydzien bedzie lepszy.
Buziaczek!!! uklony dla ciebie do ziemii!!! jak ty kobieto dajesz rade?

Teraz cos o Zuzi
Jest cudna!!! grzeczna ladnie pije, pieknie przesypia nocki, raz w ciagu dnia ma juz takie dluzsze czuwanie, kiedy nie zasypia szybko po jedzeniu, ale potrafi do 2 godzin przewracac oczkami Jest na piersi, ale ciagnie tez i smoka z Aventu i odciagniety pokarm z butelki bez problemu. W nocy budzi sie przewaznie o 2-3, ale to w zaleznosci o ktorej ostatni posilek wypadnie przed polnoca, dzisiaj troche inaczej wlasnie bylo, bo jadla o 20, potem 24:30 i 4, a zasnela o 5:30, bo 2 kupy jeszcze nas przeciagnely w czasie. Jeszcze spi, ale to juz minutki zostaly.........musze sie streszczac No i tez tak ma jak ktoras z dziewczyn pisala, ze co godzine, poltorej, od rana do poludnia gdzies, czasem i do 14 godziny by jadla. Ale to tez nie regula Waze ja codziennie, mam pozyczona wage, ostatnio tyje rowno ok 60 gram na dobe. Wczesniej cos sie nie moglo unormowac. Wczoraj wazyla 4260, waze zawsze przed kapaniem na golasa i glodniaka Ma trzy tygodnie i przybrala 420 gram, jak to jest u was dziewczyny, bo ja sie zastanawiam, czy aby nie za malo?

Pozdrowienia dla wszystkich

aganobla moje psy srednio raz w tygodniu uciekaja z podworka jak ktos wychodzi to oni hyc miedzy nogi i baj baj :/ a mniejszy jest gorszy probuje rozerwac siatke nalozona na stalowa brame i przeciska sie miedzy szczebelkami ;/
a co do czopu to moze akurat zycze ci tego kochaan ^^

michasia czop raczej ciemniejszy w braz z tego co w necie i ksiazkach czytalam no , ale nigdy nic nie wiadomo ^^ jeszcze nas przegonisz

paula gratulacje czekamy na foteczki ...

sylwia to moze jakbys pojechala na IP z takimi co ok. 5-7 min to moze by podali oxy i szybciej by przyszlo

madlen moze rzeczywiscie rwa ... kurcze jeszcze to ci sie przyplatalo , moze termofor pomoze ale taki nie goracy , letni ...

vini wreszcie cie widac
co do chlopcow to mysle , ze to zachoanie wynika z tego , ze nowy czlowieczek sie pojawil , czasem sie zdaza tak , ze starsze dzieci zaczynaja tak w przenosni "lelkowac" jak maly dzidzius ale to minie a ty widze sobie swietnie radzisz kochana
ale Zozia grzeczniutka

dziewczyny , abysmy i my nierozpakowane doczekaly sie takich grzecznych dzieciaczkow

dziewczyny czy macie tez tak , ze cisnie was na 2 co jakis czas , czasem mysle , ze to moze jakies bole juz , ale nie potem ide do lazienki i nic ;/
tez bym chciala zeby czop juz odszedl ..

Kasia napisala
Hej?jak tam n forum?urodzila ktoras?dziwie sie dziewczyna ktore same wybieraja cesarke.jestem polamana jak diabli.Tosia ssie ale nadal piersi puste.budzila sie co 1,5godz.dokarmialam enfamilem takim jednorazowym.cukier po bialej bulce na noc 82.teraz zjadlam biala kromke z wedlina i mierze za 15min.pozdr d la Wszystkich

Gabilee to chyba zaparcia .. Ja kilka dni przed porodem wyproznialam sie min. Raz dziennie i mnie az szok ogarnial bo ciezko bylo zrobic grubsza sprawe

domnia dokladnie chodze kilka razy dziennnie ale tylko raz zrobie ;/
juz chyba czlowiek sie doszukuje wszelkich objawow porodu
wczoraj np caly dzien bylam taka zmeczona a nic nie robilam i ciagle spalam i do tego cala noc tylko pobudki na siusiu ...

a jak ty sie dominia czujesz dzisiaj , jak samopoczucie?

Gabilee dzisiaj narazie jest niezle, ubralam sie w ciuszki sprzed ciazy nawet mis powiedzial, ze ladnie wygladam mam naddzieje, ze dzisiaj bedzie lepiej
Ogranizm przygotowuje Ci sie do porodu, tez tak mialam
Vini i tak swietnie sobie radzisz Zuzia mysle, ze dobrze przybiera na wadze super, ze sie do Nas odezwalas

Cześć laseczki

Melduje sie dwupaku. Nocka przespana. Czuje sie ok.

Michasia jeśli chodzi o czop to wydaje mi się, że zaczął ci odchodzic, bo czop może być albo podbarwiony krwią, albo może być zupełnie bezbarwny. Czytałam że niby jak zaczyna odchodzić ten bezbarwny to może on odchodzić nawet bardzo długo

Wiecie co? Jutro pełnia więc może wiecej dzidziusiów zechce wyjść na świat

Monia cieszę się, że bioderka ok. Ja dawałam smoczek NUK Adasiowi, w szpitalu go brał a od jakichś 3 dni już go nie chce, wystarczy mu cycuś, nawet pusty.

Satine a oglądał Cię doradca laktacyjny?

Pati jeśli mały się przyssie i strasznie Cię boli to wyjmij mu pierś i włóż jeszcze raz, wepchnij mu całego sutka do buni, nie bój się na pewno go nie udusisz. Powinien wtedy konkretnie złapać brodawkę i zassać mniej boleśnie.

Pliszka ja też ok 1-2 razy dziennie karmię Adasia na leżąco, i tak nam jest fajnie, że razem przysypiamy. Przed zaśnięciem zabieram mu cyca i się odsuwam, żeby miał dostęp do powietrza ale ten mój maluszek podpełza do mnie przez sen
No to od jutra same działamy, mój M też wraca do pracy.

Paula gratulacje !

Michasia a co to za książka?

Madlen przeszedł Ci ten ból?

Dziękuję Wam za odpowiedzi w sprawie miejsca snu maluszka. Adaś śpi z nami, jakoś się boimy go zostawiać w łóżeczku, a to że się kocykiem nakryje, przekulga na buzię itp. Jak śpi koło mnie to mam go cały czas na oku. Niewygodnie trochę jest ale znośnie. Jednak widzę, że chyba wszystkie kładziecie swoje maluszki do łóżeczka więc i ja zacznę na razie w dzień stopniowo. Położna doradziła, żeby skroplić pieluszkę pokarmem i malca na niej położyć, żeby czuł mój zapach.

Wczoraj znów musiałam dać butlę MM Adasiowi. Od 15 do 17.30 wisiał mi od prawego do lewego cyca, wypił wszystko i nadal był głodny. Dostał butlę i od razu pełen relaks i zasnął. Mój mały żarłoczek Wstał dopiero o 2, piersi mi już przybrały, wypił jedną, poszedł dalej spać, kolejne pobudki były o 5 i 8. Teraz sobie śpi.

Mam pytanko, podajecie maluszkom wit. D i K ? Kupiłam je w aptece w takich śmiesznych ampułkach i mam mały problem z podawaniem ich. Wcześniej jak mały chciał smoczka to wyciskałam na smoczek, a teraz mały go wypluwa i jak zakraplam mu do buźki to wypływa kącikiem ust... Boję się mu to głęboko wsadzać żeby się nie zakrztusił. Macie na to jakieś sposoby?

Princess Ja Igorka kładę na boczku w łóżeczku i daję mu poduszki za plecki żeby się nie przekręcał i jakby mu się ulało przypadkiem, spokojnie śpi nie przerzuca się na buzię zobaczysz, że Adaś będzie pięknie i grzecznie spał w swoim łóziu
Ja daję witaminę D .. co do witaminy K to pediatra powiedziała żeby narazie nie dawać wlewam mu tą D i też się wylewa ale to nic, ważne żeby cokolwiek wpadło