Mamusie luty 2013 !

no wlasnie nie zabkuje od urodzenia tak ma ;/
jestem juz wykonczona , chcialabym odpoczac z jeden dzien , opieka 24h , zeby dziecku nic sie nie stalo, zeby zjadlo , trudno sie przyzwyczaic do tego wszystkiego i jeszcze jak sie jest samemu ;/

Gabilee wiem...ciezko jest samej ja tez chcialabym ,zeby ktos chociaz raz w tygodniu na 3-4 godziny zajal sie maluchem tak zebym mogla zajac sie czymkolwiek...ale zeby nie myslec i nie byc odpowiedzialna...najgprsza jest ta odpowiedzialnosc 24h...przy pierwszym dziecku bardzo szybko poszlam do pracy...w pracy odpoczywalam psychicznie teraz jest troszke inaczej...lepiej jakby nie wiem z czego to wynika ale jest lepiej najgorsze sa pierwsze 3 miesiace potem bedzie dobrze a slinka mu bardzo cieknie? mowilas o tym poloznej albo lekarzowi? moze taki z niego glodomorek ze mu slinka cieknie na mysl o mleczku ?

taka slina z gardła jakby mu ciekła po jedzeniu , albo razem z ulewanym mlekiem jest wydalana ;/
no nic musze sie psychicznie uspokoic , bo to zle na mnie dziala i jestem mega niespokojna , boje sie troche i to w sumie na tyle . strach o to , ze cos mu sie stanie mnie paralizuje ...

juz nawet do lazienki sie boje isc zostawic go na chwile , mam nadzieje , ze to wszystko przejdzie...

jak M. wroci to on sie nim zajmie a ja sie wyspie

Jadzia odgłos uspokaja, a ciepły nawiew pomaga na brzuszek.

Natalka bardzo Ci współczuję i z całego serca życzę, by się poukładało

Gabilee trzymaj się dzielnie, jeszcze troszkę a będzie słoneczko
Mój się nie ślini na razie, ale tak samo mówiłam z przesikiwaniem pieluch i dzień pózniej co chwilę zmieniałam ciuszki.
Dla pocieszenia- ja tez czasem schizuję, ale wtedy myślę właśnie, że schizuje. Mały ma wszystko co trzeba a nawet więcej
A Leoś pewnie też, jak nie więcej

Co do ciuszków 56 ma na styk.. szok.. A jak wyprostuje nóżki to już w ogóle..

Dziewczyny rozumiem Was ja dzisiaj siedziałam z Małym prawie do 15 od rana .. i cały czas nie spał .. myślałam, że w pewnym momencie mnie szlak trafi ani się wysikać ani zjeść .. zostawie Go i płacz .. krzycze z kibla, że idę .. no masakra Mama przyszła to akurat usnął i śpi, martwię się o niego, o 17 zjadł mleczko o 18 się przebudził i nie chciał cyca, ulało mu się i usnął spowrotem

dominia a rozwodnik??? moze byc chrzestnym????

natalka biedulko ale sie wam nawarstwilo... a co na to polozna ze tak jej sie ulewa??? nasze mleko tez juz nie jest zolte

gabilee moja czasem babelkuje sobie wycieram ale to tylko sporadycznie jest...

jadzia ja tez sie obawiam ze mala zaczyna zabkowac bo te piastki wciska do buzi i nieco wlasnie babelkuje...

gabilee ja tez jak ide do lazienki to sie boje a mysle ze bym sobie nie darowala jakby nataszce cos sie stalo...

dominia bo ona sie najadl tylko sie obudzil bo go troszke meczylo dlatego nie chcial...

Natalka trzymaj sie kochana....zycze ci zebys szybko to wszystko ogarnela i zeby te cholerne kolki odeszly
Alina moze to witamy w klubie
Dominia oj...wiem o czym mowisz,....ja tez przedwczoraj nie moglam nawet do toalety pojsc....tez sikalam w nerwach i krzyczalam dokladnie jak ty z kibla ,ze juz ide.... a najgorsze jest to wtedy,ze nie wiadomo jak mozna tym maluszkom pomoc
Gabilee bedzie dobrze ...musisz odpoczac i trocheodpowiedzilanosci zrzucic na meza jak juz przyjedzie. Wtedy inaczej na wszystko spojrzysz...a malutkiemu nic nie bedzie...spokojnie
Madlen wyprobuje na pewno jak bedziemy miec jakas kolke...tfu tfu oby nie my tez juz ciuszki zakladamy tylko na 62 . Moj Bubek wazy pewnie tyle co twoj Adas. Ja tak szacuje teraz jakies 5 kg...moze ciut wiecej kurcze...dzieci tak szybko rosna,ze nie zdazymy ponosic tych wszystkich ciuszkow . Mialam cie pytac juz wczesniej..jak tam z instynktem macierzynskim...bo tak sie obawialas i pytalas czy sie pojawi tuz po porodzie...wiec jak wrazenia z macierzynstwa?


Nie wiem jak to jest z tymi chrzestnymi. Jedno wiem na pewno. Ja po rozwodzie bylam i jestem matka chrzestna .

A tak moja myszka odsypia:

Natalka jaka słodka Olgunia


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pati Marcelek jak grzecznie leży, słodko wygląda
Olga nielubi kąpiei, jak leży już w samym pampersie to krzyczy nerwusek z niej

Xpatii jaki Marcelek slodki moj tez takiego supermana strzela

Kurcze, ale ma dzisiaj spanko ...od rana caly czas spi z przerwami na jedzenie

Natalka hehee no ale czasem się boi jak za daleko go z wanienki trzeba nieść, albo jak za szybko do wody, biedulka moja, a tak to uwielbia się pluskać

Jadzia no pozy to nasze chłopaki mają niezłe hehee to Twój Hubuś daje Ci odpocząć a mój dzisiaj lepiej niż wczoraj ale dalej drętwo dopiero po południu coś ruszyło ze spaniem

A ja się zastanawiam co z Katriss, Katarinką i resztą co się nie odzywa.. Chyba zajęte za bardzo maluszkami, bo ostatnio się nie odzywały..

Sylwia, u nas te krostki dopiero teraz zniknęły, dosłownie parę dni temu, została jedna na polisiu, więc trochę to trwa.

Wszystkie zdjęcia super

Spokojnej nocki Dziewczyny

My po badaniu sluchu. Amelcia dostala certyfikat do ksiazeczki wiec fajnie. Teraz tylko bioderka do sprawdzenia pepusia mam nie ruszac. Dwa dni i powinno go nie byc. Gdyby jednak nieodpadl do pon to polozna przyjdzie.

Tak mnie glowa nawala. Mala spi od 19. Ciekawe za ile wstanie na mleczko.

Kasia bez przesady ze mm to syf. Oliwia zostala wychowana na mm i jest jak najbardziej normalna. Dwoje moich dzieci jedzie na mm i ja nie czuje sie wyrodna matka z tego powodu. Glowa do gory. I tak dlugo walczylas. Ja cie podziwiam.

Pati ale Marcelek duzy!

Ide spac. Jak wstanie to wstanie...

Dobrej nocki dziewczyny.