Mamusie luty 2013 !

Sylwia Alinka oczywiście im częściej tym lepiej ale w miesięcznice obowiązkowo a może być 10 i 25 to od nas zależy co ustalimy

Alinka super ze Nataszka zadowolona ze ma Tatusia dłużej przy sobie udanego pobytu w Ciechocinku

Monia to dobrze ze możesz karmić. Oby szybko przeszło

Alinan Ma ciapkę brązową i myślę, że tak zostanie ;p

hej dziewczyny
wrocilam w pon z Ustronia a potem mialam dni cale zajete , ze nawet nie otwieralam komputera

u nas zimno , a w Ustroniu było 27 stopni ja w kalpeckach sukieneczce Leoś w samych bodach RAJ a tu na pomorzu jak wyszłam z auta o 6 rano jak dojechalismy to myslalam , ze umre z zimna ;/ 5 st!!

niestety tyle napisalyscie , ze nie dam rady tyle przeczytam , bo jak za dlugo siedze przed kompem to zasypiam

Leoś zdrowy , a rośnie jak na drożdżach rozgadał sie niesamowicie , ale najgorsze , ze najbardziej lubi gadac o 5 rano ;/ ehh no ale jego usmiech wszystko wynagradza

sliczne dzieciaczki wszystkie

Gabilee ale dlugo cie nie bylo dobrze,ze u was wszystko ok Leos pewnie juz urosl...zamiescisz fotke?
Alina a moj Hubek przestal sie obracac z brzuszka na plecy i tez sie martwie....jedynie przekreca cialko w prawym kierunku tak lezy z raczkami w buzce...to jego ulubiona pozycja albo na brzuszku. No i martwie sie bo przestal gadac. Gada tylko jak sie zali i chce jesc...to wtedy miaukoli no ale moze po prostu mu sie gadac nie chce ?
to prawda..ta forma nauki jest najlepsza i najbardziej skuteczna. Jednak w szoku jestem ,ze tak szybko zrobil postepy ...i nawet nie wiem kiedy stal sie lepszy ode mnie

Jadzia właśnie miałam pisać, że Iga dziś prawie przestała gadać! Normalnie buzia jej się nie zamyka a dzisiaj pare słówek i tylko uśmiechy strzela.
No i leniwa jest czasami z tym przewracaniem...właściwie wcześniej było lepiej a teraz dupka za ciężka i ma to gdzieś
Ale skoro oboje tak robią to chyba normalne...uff A już zaczynałam się martwić

Alina rozważamy wyjazd do Ciechocinka w sobotę, ale jak będzie deszczowo to odpuścimy. Odezwę się jeśli będziemy
Podobno te zatoki nie są zaraźliwe i to chyba prawda, bo po tylu dniach byłby cały dom chory a na szczęście jestem tylko ja.

Alina ale dłuuuugie włosy malutki dopiero wczoraj mi zasnął po 23 hehe a no zaproszę któraś z Was mam nadzieję dotrze jeszcze czasu trochę mam trzeba odpowiedniego kandydata znaleźć hehe a co do spotkania pamiętam, właśnie ja też bardzo bym była za np na wakacje ale to musiałaby się znaleźć osoba która by zorganizowała jakoś to zabukowała nocleg i może jakieś atrakcje hehe a komu się będzie chciało, no i przede wszystkim czas żeby poszukać miejsc i zgrać się, żeby jak najwięcej nas mogło wyjechać

Eurydyka coś o tym wiem, hehe mój od razu wrzasku robi jak zakładam mu czapkę ale to moment góra minuta krzyku a druga jak rączki w rękawy kombinezonika wkładam mu

Satine o jaka fajna Maryś kurde jak te nasze dzieciaczki szybko się zmieniają

Jadzia Hubuń słodziak

Martyna fotki można i częściej ale mamusie które nie mają czasu chociaż raz w miesiącu

Pliszka super nosidełko i Oluś jak słodko w nim wygląda

Gabilee fajnie że się w końcu odezwałaś


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Monia ufff...lzej mi po tym co napisalas...bo tez sie martwilam. Od kilku dni jakos tak mniej mowi....zajety jest patrzeniem na swoje raczki i wtedy jest ciuchutki bardzo....usmiecha sie za to caly czas tak jak wczesniej ale godzinke sie pomeczy na macie i potem do spanka...taki spich z niego sie zrobil . Ale o jedzenie umie sie upomniec i potrafi wtedy gadac a z ta dupka to rzeczywiscie ...coraz ciezsza..hihihi....jak lezy na brzuszku czy na plecach to mniej juz kopie i mniej ruchliwy jest...ruchy sa bardziej plynne. Martwi mnie tylko to ,ze jak lezy na pleckach to skreca sie w luk na prawo i raczki wtedy do buzki sobie wsadza i tak lezy....jak go odwrocilam bo myslalam ,ze moze ciekawi go okno to zrobil to samo...nie wiem czy to dobrze? moze ma zbyt duze napiecie miesniowe? a moze juz wymyslam?

Jezu, jaki u nas upal dzisiaj...mialam jechac na zakupy ale nie da sie...zar leje sie z nieba. Hubek spi...bo w domu tez goraco. Nie wiadomo co robic...nawet na spacer nie wyjde bo nie da sie oddychac

Czapka...ehh mam wrażenie, że Iga za każdym razem krzyczy do mnie "głupia czapka, zaaaaabieraj ją mamooo!" ale po chwili ryk ustaje

Pati Ty jeszcze kombinezon zakładasz Marcysiowi Nie jest mu za ciepło?

Jadzia przesadzasz na pewno kochana Iga robi to samo. Rączki ją mega fascynują...dotyka, ogląda, podtrzymuje jedną drugą. Ostatnio nie zauważyłam, ale jakiś czas temu też się tak w bok wyginała...teraz jej przeszło
Ruchy ma bardziej płynne, zaczyna panowac nad własnym ciałem. Na dodatek chce stawać na nóżkach. Jak tylko poczuje podłoże, prostuje nóchy na sztywno do stania.
I też kopie, robi to świadomie i oczywiście radocha na maxa
Z Hubciem wszystko jest absolutnie w normie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Monia dzieki ale sliczne foteczki Iga jak zwykle promienieje slicznotka moja kochana i mama tez fajnie wyglada

satine wiem wiem ze ma ciapke ale tak jej na tym pierwszym zdjeciu wpada w lekki braz

gabilee to mieliscie fajnie z ta pogoda

jadzia uczen przerosl mistrza a moja tasia tez przez dwa dni prawie nie gadulila a dzis z tatka nie mogla sie nagadac caly dzien i zalila i chwalila mu sie i usmiechcala i az zanosila sie smiechem...

monia to cale szczescie ze nie zarazliwe bo dopiero byscie sie wszyscy umeczyli zapraszamy serdecznie ponoc w tych okolicach ma byc wiecej slonca

pati jak mialam smarta to organizowalismy takie zloty z calej polski... i ja rowniez zjezdzalo sie nas sporo wybieralo ie jakies miejsvce w okolicy i atrakcje utrzymala sie ta tradyzja tylko ja juz smarta nie mam a poza tym to w ciazy juz nie jezdzilam a teraz to spotkania sa za daleko na razie zeby sie wybrac z mala bo to zazwyczaj jednodniowe ale wprawe mam za to w nastepny weekend lodz i spotkanie mopsiarzy tez ogolnopolskie bo mamy walne zgromadzenie naszego stowarzyszenia...

pati ssuper z ta kasa mozeszkupic cos malemu i zostanie ci na dluzej troche spokoju a jak jakies promocje beda na pampki to zrob sobie maly zapas ja tak zrobilam i do tej pory mam i teraz czekam na kolejna promocje

jadzia natusia tez sie tak wygina tez na poczatku sie martwilam ale to chyba kolejny etap i cos nowego a raczki to rzezczywisce nieraz centrum swiata zazdroszcze goraca chyba bym sie troche wygrzala...

monia natka tez chce stawac...

monia slicznie wygladasz ale nozki to mala ma fajniusie takie upasione moja ma chudziutkie ale niech ma bo mamusia wyrabia ponad norme z gruboscia nog :P

Witam z rana

Nocka całkiem, całkiem

Pati cieszę się, że w końcu dostałaś kasę Masz rację, odłóż sobie część na jakieś nieprzewidziane wydatki.

Alina no ma te goloneczki moja gwiazdeczka W przeciwieństwie do mnie...bo ja giry mam nadprogramowo długi i całe życie chude były, a teraz nawet one masy nabrały

Pogoda szaro-bura, zobaczymy jak będzie dalej, bo teraz niezbyt zachęcająco Najwyżej posiedzimy w domu, mam ochotę na ciasta jak zwykle to coś popiekę

Miłego dnia

Hejka !!
Dziewczyny wczoraj pierwszy raz Olek nie chciał zasnąć po kąpieli tylko się tak dziwnie wyginał jakby miał skurcze brzucha ale nie płakał..tylko nie mógł przez to zasnąć..macie tak też ? co to może oznaczać ?

Zastanawiam się też czy nie robię mu krzywdy bo nauczyłam go zasypiać w wózku bo można go kołysać i non stop w wózku śpi i w dzień i w nocy...i boję się ze jak go będę chciała potem w łóżeczku usypiać jak będzie już starszy to nie będzie chciał..co o tym myślicie?

Satine0 śliczna ta twoja Marysia !!! Mój Oluś też juz wkłada łapki do buzi ale strasznie się krzywi jak one smakują..nie podoba mu się to ale wkłada ostro

Martyna Wszystkie Olki są piękne... Kocham mojego małego przystojniaczka !!!!

Dziewczyny dobry pomysł z tymi fotkami.. to jaki dzień wybieramy ?? i co ile ??

Monia_T kochana to musisz się kurować bo przy maluszku to nie prosta sprawa chorować.... obowiązki trzymaj się zdrowo !! no i Iga piękna dziewczyna jest...mój Olek też takie baleronki ma a jak się urodził ważył 3100 i miał nogi jak patyczki

jadziatopol Dziękuję , nieskromnie powiem że jest śliczny ten mój Oliś Udał nam się z J. synek A Twój Hubert też przystojniaczek Olek też przekręca na jedną stronę bardziej głowę ale jak go pionizuje i wtedy ogląda caaały świat ale tyko z jednej strony i nie wiem czy też tego napięcia nie ma...mam nadzieje że nie

Alina2408 hehehe oczywiście żartowałam z tą czapeczką.. hehe ja też nie noszę czapek..jakoś żadna mi nie pasuje Olek też tęskni za tatą.. J. ciągle w pracy ja z małym całyy dzień wiec ma mnie już pod koniec dość wiec jak J. wraca z pracy to Olek tak się śmieje do niego ze szok inny głos inny zapach..tata..

hej mamusie

nocka u nas spokojna Oczywiscie gnieźdżenie sie od godziny 5.30 do 7.15 jedzonko , gadanko i dalej spanie

ależ pogoda do kitu , no nic ale tak to nas nie zraza do pojechania do Sopotu nad morze sie przejsc
jutro wkoncu M. wraca

jak wasze plany na dzisiaj ?

milego dnia

a tu fotki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzień dobry.

Lało w nocy leje teraz. Rzygać mi się chcę taka cudowna pogoda.
Nocka dziwna Mała padła o 22 i co DWIE godziny z zegarkiem w ręku budziła się na butlę. Nie dało rady oszukać smokiem, czy herbatką. Jadła po 90 ml.

Tak czytam co potrafi już Iga czy Hubert i kurcze stwierdziłam, że nie ma co porównywać naszych pociech. Niby wszystkie dzieciaki Lutowe, ale jedno z początku miesiąca inne z końca. I różnica ''wieku'' jest spora.
Wczoraj była u nas drzyzgunia z chłopakami. Bartek trzy dni młodszy od Amelii, ale są na tym samym etapie.

Dominika umyłam wczoraj małej głowę w h&s i powiem Ci, że działa super. Mała teraz śpi i póki co nie wiedzę, żeby znowu wylazła ciemieniucha. Jutro jeszcze raz jej umyję główkę i mam nadzieję, że będzie już po wszystkim. Ze skórą nic się nie stało.

Monia Igunia cudna! Na prawdę śliczna dziewczynka. Ma taką ciemną karnacje. Mała czekoladka.

Satine, Maryś boska. U nas też non stop łapki w buzi + bąble ze śliny.

Pati dobrze, że w końcu dali Ci tą decyzję. Teraz tylko poczekać chwilę na kasę i git. Fotki suuper!!

Gabilee babo ale długo Cie nie było!! Pokaż nam Leonka plissssss

Eurydyka witaj.
Kiedy Amka miała miesiąc i MEGA kolki to też jedynym uspokajeczem, usypiaczem był wózek. Przyzwyczaiła się fest. W dzień w wózku w nocy w wózku. No ale moim zdaniem tak nie powinno być. Oduczyłąm ją, teraz wózek jest tylko na spacer. Jednak w łóżeczku jest więcej miejsca, materac bardziej twardy. I przede wszystkim lepiej dla kręgosłupa.

A co z Princeską, Katarinką?????? Mrufka dawno się nie odzywała, Justyna też.

Lecę bo góra wzywa. Już się wyspała.