Mamusie luty 2013 !

sylwka727 niestety mam w rodzinie podobny przypadek "maminsynka" Najgorsze jest to, że dla faceta wtedy najważniejsza jest mamusia, a żona na drugim planie.
Nie denerwuj się teraz. Pomyśl o maleństwie.wiem, że łatwo powiedzieć, bo też mam masakryczną sytuację w domu rodziców z moim bratem i codziennie musze sie nasłuchac płaczu mamy i też sie denerwuje, ale trzeba mysleć teraz o dziecku. Wyjdź może na spacer, albo idź połazić po sklepach... żeby choć na trochę sie uspokoić, oderwać od tego wszystkiego. Przytulam na poprawę humoru

Hej mamusie.
sylwka popieram,pilnuj porzadku ale pomysl o sobie i mniej nerwow,daje ci rady ale sama tez sie lape na nerwach,czasem musze wyjsc bo az mnie nosi jak mnie ktos wkurzy,ale ja to w ogole ciezki przypadek.
Marlena moja tesciowa powiedziala ze tez chcialaby wnusie ale jak bedzie wnuczek to tez bedzie szczesliwa i najwazniejsze zeby bylo zdrowe,gorzej bylo z imieniem ,jak sie dowiedziala ze chcemy dac Gabrys jesli bedzie chlopiec to chciala nam wybic z glowy to imie,jakis czas bylo nie zrecznie bo sugerowala ze skrzywdzimy dziecko ale jak jej siostra powiedziala ze piekne imie i reszta rodziny potwierdzilo to nagle sie odmienilo
anoda fajny ten wozek i cena tez ok
andzia pisalas ze podoba ci sie Mutsy mi tez,ja bym chciala sama spacerowke,widzialas bardzo podobny? dino.sklep.pl/nowy/wOzki-baby-booom-c-784.html pisza ze ma skretna os tylna,ale ja nie wiem jak to dziala,wyglada na fajny,moze ktos go widzial na zywo??

Anoda właśnie wczoraj wzięłam nospę i nie przeszło dlatego bardzo się boję ale mam nadzieję że ginka o 14 rozwieje moje wątpliwości

Andzia no to współczuję sąsiadki biedne dzieci moja koleżanka też na córkę się wydziera może nie aż tak ale nie rozumiem jej głupiego usprawiedliwiania się że ona nie może znieść jej kwiku(czyli piskliwego głosu) i nieraz nawet w twarz jej dała a dodam że mała ma teraz 5 lat. A co do męża to ja czasami nie mam siły nie wiem czy to przez to że ona tak mu systematycznie przez lata wmawiała że jest bieda poza tym sama namawiała go jak przychodził z pracy żeby się napił piwa z nią mimo iż on nie chciał ale w końcu go nieraz namówiła. Ale gdzie do cholery jest bieda jak komputer jest internet też 2 telewizory cyfra samochód(no teraz już sprzedali) i w wszyscy palą po paczce dziennie i kilka piw dziennie ona chyba biedy nie widziała do tego ona ma rentę teść też i jeszcze pracuje do tego no i synuś 24letni nierób mieszka z nimi i dla niej to jest mało całe życie jej mało . Wszyscy widzą że tam tylko pijaństwo jest tylko mój mąż nie może sobie tego uświadomić

Princess Dobrze że wróciłaś do nas i wszystko jest ok

sylwka mieszkasz z tesciami? trzymam kciuki,moze zobaczysz swoja kruszyne,daj znac po wizycie

Aganobla no właśnie nie, mieszkamy z moimi rodzicami i to jest najlepsze że oni nie chcą nawet żebyśmy do rachunków dokładali się ewentualnie coś nieraz na obiad kupimy czy chleb itp. A ta jak leżałam w szpitalu w pierwszej ciąży i nie wiedział nikt czy urodzę dziś czy jutro czy jak urodzę to dzieci przeżyją co ze mną będzie a ta do mojego męża żeby jej 500zł pożyczył ku..w myślałam że mnie szlak trafi tak samo jeden z jego braci dzwoni kilka miesięcy temu żeby mu pożyczyć kase Łukasz mówi że też nie ma bo jest przed wypłatą a ten do niego "A pieniądze z wesela?" myślałam że mnie cholera weźmie jakby to do mnie powiedział to bym sobie pożyczyła go i to konkretnie a na moim mężu to wrażenia nie zrobiło on jest za dobry dla wszystkich i pozwala sobie na głowe wchodzic

sylwka masz strasznie , tzn twoj maz a straszna rodzine ;/
jak ja sie ciesze , ze mimo , ze moja mama nie zyje mam normalny dom i rodzine nigdy zadnego pijaństwa niczego zlego... strasznie mi przykro , ze musisz to przechodzic w ciazy

dziewczyny ile płacicie za duphaston?

sylwka będzie dobrze. Z mężem musisz pogadać żeby kasy jej nie dawał i wytłumaczył parę rzeczy. Teraz macie inne wydatki a nie sponsorowanie jej picia.

gabilee mąż płacił chyba 30 zł za duphaston.

ninia my tez kupujemy ten wózek z pomarańczowym choć ja bym wolała z różowym ale mój mąż się uparł i koniec
allegro.pl/tutek-tambero-wozek-3w1-kolor...ery-i2606497976.html

anoda a to ja teraz właśnie zapłaciłam 35 zł w Bytomiu , tutaj wykupię 6 opakowań , bo u mnie w mieście płaciłam aż 50 zł!!

sylwka a moze spróbujcie to wy porzyczyc od tesciowej,powiedz ze brakuje wam do wozka albo po prostu zabraklo na zycie,ja tak zrobilam jak moj kuzyn notorycznie przychodzil na porzyczki i w koncu mu powiedzialam ze brakuje mi na czynsz a on mnie prosi o kase na piwo albo fajki,chetnie porzycze jak mam ale on juz przeginal i wykorzystywal mnie i tyle,jak chcesz to przeczytaj to mezowi,nie dlugo zostanie Tata i dziecko bedzie najwazniejsze i tez troche nie ladnie bo Twoi rodzice pomagaja a druga rodzina porzycza i nie zna umiaru,tez była bym wsciekla jak Ty,u mnie jak mialy sie urodzic dziewczynki bratanica i siostrzenica prawie w tym samym czasie to ja zwariowałam i co miesiac kupowalam cale torby,jak juz byly na swiecie to kazda dostala po wielkiej walizce ubran,pozniej zaczely sie zabawki,na szczescie moj maz przymyka oko bo tez je strasznie kocha jak ja

gabilee u mnie na osiedlu 44zl dufaston a jak kupowalam ostatnie opakownie w innej aptece to 34 i sie b.wkurzylam

Dziewczyny zaczynaja sie nam :wizyty ja mam w pon a juz mam schizy ze mam zamaly brzuch.juz sobie wczoraj wmawialam ze moze jednak nie dzidzie czuje tylko jelita.rok temu tak mialam w czerwcu.cos mi sie z zoladkiem i jelitami dzialo do tego stopnia ze czylam az przewalania w brzuchu i to takie ze nawet po polozeniu na brzuch nie przechodzily.robilam wtedy test bo jakbym duze dziecko w srodku miala.brzuch mi caly sie stawial.paranoja a potem przeszlo.A wysoko kolo pepka tez czujecie ruchu.bo ja ostatnio czuje tak wysoko.teraz np z lewej strony pepka i sie zastanawiam czy niezawysoko.ech obu do pon.zeby Pan dr powiedzial ze ok.Brzuch tez mam jakby mniejszy niz przy synu w 4mies.juz dzis powiedzialam w przedszkolu Pania bo zalezalo mi zeby jakby rozyczka byla w przedszkolu zeby mi znac daly.bo ja nie mialam tej cholernej rozyczki.A same nic nie wypatrzyly.Choc jedna mowi ze widziala ze przytylam ale syn zawsze stawal przy mnie i ciezko sie bylo dopatrzec
Byle do pon.a wczesniej czekam na relacje z Waszych wizyt.

hello kobietki!
ja od ranka w ruchu, musiałam wstać już przed 7, a taka ta pogoda śpiąca. rodzice wymyślili na dziś wykopki więc wzięłam teściową i szwagierki przyjechaliśmy pomóc- bo tato nie może zbyt dźwigać i mama zresztą też- bo miała niedawno zabieg na woreczek żółciowy. Ja oczywiście w domu zostałam, darowałam sobie zbieranie ziemniaków w tym roku
co do teściowej, bardzo mi się przykro zrobiło jak tak powiedziała. może zrobiła to nieświadomie, ale jednak. zdemotywowała mnie nie na żarty- a bo ona na sąsiadów patrzy- że z obu stron mają tylko synów... szkoda gadać, ale już na ten temat nic nie mówię.
moja mama z tatą znowu przeszczęśliwa że wnuk będzie, bo my same córki a ona tak chciała syna wszystkim nie dogodzi.

teraz jestem właśnie u rodziców, jadą teraz zbierać po bronach.
princess 3mam kciuki za maleństwo, żeby było wszystko oki.
andzia-zg i Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. dziękuję za wsparcie i słowa otuchy. co do wózków super rady :)thx:*
miłego dnia :*

kasia nic sie nie martw,na pewno wszystko jest dobrze,ja tez nie mam duzego brzucha i od poczatku ciazy przytylam 2kg.gin mowi ze troche malo ale pewnie nadrobie bo wlasnie teraz dziecko bedzie szybciej roslo,ja tez rozyczki nie mialam,bylam szczepiona w podstawówce a teraz robilam przeciwciala,gin kazal i mam przeciwciala,moze tez zrob,koszt okolo 30zl

anoda89 śliczny ten fioletowy wózek www.bobowozki.com.pl/product_info.php?pr...ddeb3dd4f589d0152a3f , mam już swój typ. dziękuję :***

kasia ja też czuję ruchy czasami koło pępka, jak nic to dzidzia fika.

aganobla ja też przytyłam 2 kg od początku i mi gin powiedział że ładnie tyje , waga prawidłowa. Moja waga do 12 tyg stała w miejscu.

Marlena nie przejmuj się, na pewno teściowa nieświadomie tak powiedziała.