- Posty: 881
- Otrzymane podziękowania: 50
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- Kinga2424
- Wylogowany
- gadatliwa
- Teraz trzy serca biją we mnie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Lista porodów wg daty urodzenia i zdjęcia maluszków:
www.zapytajpolozna.pl/120-i-iii/567061-m...aluszkow.html#567061
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinga2424
- Wylogowany
- gadatliwa
- Teraz trzy serca biją we mnie...
- Posty: 881
- Otrzymane podziękowania: 50
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lafi
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 976
- Otrzymane podziękowania: 0
Tez am noc nieprzespana, kregol tak mnie naprzał ze lezec nie mogłam, chodzic, masakra, teraz przeszło nic nie boli ale od 5 strasznie kreci mi sie w głowie, nie wiem co jest masakra, a i dzis mój m sciagnał firanki, przetrze okna tylko ze środka jak dam rade. ale na nich kurzu masakra.
Trzymam kciukasy za nasze mamuski cesarzowe:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Waszka87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 901
- Otrzymane podziękowania: 0
Cala noc nie przespana, cały czas z boku na bok. Spalam tylko od 7 do 9 masakra jakas.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ufolka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1299
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja 2w1 jak zwykle dziś mam wizytę, na 13.30 ktg a potem wizyta, nie wiem jak ją zagadać żeby zrobić tak żebym na patologii w razie czego nie musiała leżeć, bo ja Amelki nie zostawię na tak długo aż się na łóżko dopcham, najwyżej jak skierowanie będę mieć do będę obdzwaniać szpitale i pytać gdzie łóżko na porodówce wolne
eee nie wierzę już w pełnię
nocka taka sobie, teraz jakaś niewyspana jestem, Amelka jeszcze śpi..
Beata AniaCzajka na patologii została, pewnie będą badać no i próbować do skutku ;/
a jak będziesz miała szwy to na bank będziesz zaglądać hehe ee wszystko do przeżycia
Offca kobieta ma mało do powiedzenia na porodówkach, już szybciej jak mąż huknie to coś zrobią, serio.. ale to zależy też gdzie się trafi i na kogo
Lenucha haha ale fajny sen
Kika udanych zakupów, qrde zapomniałam klapki spakować dzięki
Wiewiórka nie śpimy bo każda ciekawa jak po nocce
Ela to tylko tak strasznie brzmi, ja córkę rodziłam 16 godz i teraz dla mnie to jak 10 min było no jak zdjęcie pokazałaś to tak pomyślałam że u Ciebie może być już niedługo bo ten brzuszek niziutko lepiej torbę spakuj
Ania dzięki za wiadomość od Agi i za pozdrowienia od nas fajnie że wszystko w porządku, że nie musiała całą noc sama Zosią się opiekować, bo i takie kwiatki się zdarzają ;/ u mnie też koleżanka sina, ale to dlatego że tam wszystko sine.. weź zrób se meliskę albo coś, bo zn ów Ci ciśnienie skoczy ;/
Kinga już niedługo ten 17 !! gadaj z córą, powiedz że za to Ty potem dłużej z nią zostaniesz hehe
Panika ja obstawiałam Ciebie
Lafi dziś chyba ciśnienie jakieś, bo ja obudzić się nie dam rady, hmm może i ja okna poprzecieram, w sumie i tak nisko mam..
Patrycja i Chichi trzymamy kciuki !!
a ja dziś robię bigos z kwaśnej kapusty jak kapustę znajdę.. już pewnie ostatni raz na dłuuuugo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Unbreakable
- Wylogowany
- budujemy zdania
Jak ja się dziś nie wyspałam :/ masakra. Obudziłam się o 4:30 i tak już sobie siedziałam i czekałam aż mąż wstanie...
Gdyby któraś z Was dostała wiadomość od Chiczi lub Patrycji wklejcie nie umiem przestać o nich myśleć... kurcze sama miałam dziś mieć swój wielki dzień no, ale poczekamy.
Lenucha sny to Ty masz niezłe... Ja dziś przez pół nocy rodziłam i lekarz mi powiedział że muszę mieć 2 cesarki bo za jednym razem Lenki nie wyciągną
i jak Aniu? znalazłaś łóżeczko? bo ja jestem w kropce
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 25malinka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ....
- Posty: 1148
- Otrzymane podziękowania: 3
dziewczyny które mają dziś cesarki życzę powodzenia!!!
lena no fajny miałas sen,a mi się dzisiaj też cos zaczęło snic że na porodówce byłam,ale mąż mnie obudził i już nie pamiętam
Ja siedze i piję kawczynę,nic mi sie nie chce, biodra mnie strasznie bolały nad ranem i wierciłam się jak nie wiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
Hej dziewczyny
Waszka moja noc wyglądała identycznie jak Twoja
Patrycja, Chiczi dziś Wasz wielki dzień. Jestem myślami i sercem przy Was od pół nocy jak nie mogłam spać
Lenusia dobry sen
Ufolka czekam na dobre wieści z wizyty, albo i nieee już jedź prosto po niej na porodówkę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Idę się ogarnąć i pójdę pobrać GBS.
Strasznie mi drętwieją stawy
Pogoda smętna, nawet nie chce się wychodzić. Ale żeby nie przesiedzieć całego dnia to spacer dobrze mi zrobi.
Miłego dnia kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
Aga z całego serca gratuluję Wam Zosieńki!! niech rośnie zdrowo i bardzo Was kocha! BYŁAŚ-JESTEŚ BARDZO DZIELNA
Tyle godzin porodu- musiałaś się naprawdę namęczyć, teraz w miarę możliwości odpoczywaj i ciesz największym Szczęściem!Świetnie, że Zosia ładnie je i mogłaś od razu Ją karmić
Wczoraj wieczorem i tak do 23. myślałam, że może coś się rozpoczyna. Nie mogłam się wyprostować: napierdzielał mnie niemiłosiernie kręgosłup, odcinek krzyżowo- lędźwiowowy,kość ogonowa, drętwiały pośladki, czułam się jakby ktoś rozszerzał mi pachwiny i nogi na boki.Mały napierał na pip... Ostatkiem sił wstałam i zaczęłam kręcić biodrami i brzuchem, potem mąż wsadził mnie do wanny i zrobił masaż ciepłą wodą. Trochę zeszło...ale noc była tragiczna.Wstałam nieprzytomna z niewyspania, zerknęliśmy na brzuch i myślimy, jak potwierdziła to moja mama, że Heniuś musiał ostro wbić się dzisiaj w kanał, bo brzuchol jest już bardzo nisko.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ufolka trzymam kciuki za wizytę. Mam nadzieję, że będziesz już po niej wiedziała czego masz się spodziewać w najbliższych godzinach.Daj nam znać, bo cały czas myślę o Tobie, Koticz, Andzi, bo u Was zanosi się, że będzie najbliżej godziny "0",
Najgorsze jet chyba to, że ciągle się zanosi i ...nic.
Ciekawe jak tam czuje się AniaCzajka?
Jak tam wygląda sytuacja u Patrycji i Chiczi Ignaś i Adaś- są już w drodze:))))
Lenucha sen był zarąbisty, uśmiałam się!! ale jakoś mi te opisy pasują do dziewczyn (bez urazy)
Andzia jak tam się "miewa" Twoje ciśnienie? jak się czujesz?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kika Asa życzę Wam udanych zakupów. Podzielcie się z nami "łupami"
Gosia powodzenia na pobraniu, oby się nic nie wyhodowało.
Dobrego dnia Brzusie-Mamusie!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- offca87
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Najważniejszy ktoś - jest nim mały Toś :) :)
- Posty: 249
- Otrzymane podziękowania: 0
Meldujemy się po całych 3 godzinach snu. Wciąż jestem kobietą z jajami, Misio delikatnie i leniwie postukał i cisza, a ja jak zwykle w stresie. W ogóle wczorajszy wieczór do bani przez W., noc jeszcze cieższa, a dziś dzień zaczął się tak, że gdyby nie Wy, to całą swoją energię bym poswięciła na ryczenie i gapienie się w sufit pzez tego osła.
Patrycja, Chiczi - zasypiałam z myslą o Was, wyobrażając sobie, co trzeba przezywać w nocy przed zaplanowaną cesarką. Ściskam mocno i jestem z Wami, wraz z moim leniwcem.
Ania - dzięki za przekazywanie wieści, to bardzo ważne, strasznie wszystkie przeżywamy z rodzącymi, jak widać. Ja na pewno. A Agę i Zosiaczka całuję telepatycznie i gratuluję. Zastanawiam się też, co z Pauliną, jej Synkiem.
Ufolka - ja już zaczęłam w necie szperać na temat praw podczas porodu i mam wrażenie, że sama ryknę, kiedy u mnie będą tak przeciągać i będę wyjątkowo upierdiwą rodzącą. Tak sobie myślałam - nie chodzi o mnie, zmęczenie, ból, bo nie jedna juz rodziła i przezyła, ale o dziecko i to, jak ono musi się meczyć i jakie to jest ryzyko. Kiedy jest ten właściwy moment, by zakończyć poród cc? Kiedy dziecko zaczyna się dusic, czy jak? Czemu trzeba czekać i tak narażac małego człowieczka, który i tak ma jazdę bez trzymanki i jedyne, co może, to se potem popłakac?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.