Mamusie marzec 2013

Uaktualniona lista porodów: (dodałam urodziny Juliana, Tymka Aksy i zmieniłam imię synka Offcy)

aksaJa też dziś na obiad mam fasolkę po bretońsku w wykonaniu mojego taty
Już czuję w ustach jaka jest ostra -eh te chłopy

andzia no jak ładnie Wojtuś przybrał!! super:)

Ela hehe dziś dzień fasolkiiiiii yeah

ciekawe jak dziewczyny...ciągle mi w głowie siedzą..

kika1985 napisał:

xxElaElaEeexx napisał:

haha urocze

to mój Franio dziś tak od 6 rano;/ do teraz;/

AniaCzajkaWspółczuje kochana

Hej dziewczyny!!

w życiu was nie nadrobie...


Gratulacje wszystkim rozpakowanym mamusiom!!!!!

Nie odzywałam się bo dopiero wczoraj wyszłam ze szpitala,moja Natalia miała jakas infekcje i dostawala antybiotyk,biedulka tyle się nacierpiala,ale juz jestesmy w domciu i mam nadzieje,że bedzie wszystko ok..

Poród mialam cięzki,we wtorek pojechalam do szpitala na wieczor,cala srode mialam nie regularne skurcze do wieczora,a potem od godz 21 regularne co 3 minuty,ale nie było rozwarcia,nie spalam cala noc zwijalam sie z bólu,mialam oczywiscie bóle z krzyża wiec normalnie jak nadchodzil skurcz to mnie paralizowalo,o godz 6.45 rano wzieli mnie na porodówkę mialam rozwarcie 3 cm,myslalam juz ze nie wyrobie z bólu,w końcu urodziłam o godz 11.10,mala dostala 10 pkt,jest ładniutka,wolnym czasem wrzuce jakas foteczkę



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

beata gratulacje!!!Jagoda też się rodziła z ręką przy głowie więc wiem o co kaman (w rodzinie mówią na nią supermenka)

juz mnie ręka boli od bujania wózka;/

AniaCzajka napisał:

juz mnie ręka boli od bujania wózka;/

Aniu mój mąż jak był mały do wózka miał silnik zamontowany

25malinka napisał:

Hej dziewczyny!!

w życiu was nie nadrobie...


Gratulacje wszystkim rozpakowanym mamusiom!!!!!

Nie odzywałam się bo dopiero wczoraj wyszłam ze szpitala,moja Natalia miała jakas infekcje i dostawala antybiotyk,biedulka tyle się nacierpiala,ale juz jestesmy w domciu i mam nadzieje,że bedzie wszystko ok..

Poród mialam cięzki,we wtorek pojechalam do szpitala na wieczor,cala srode mialam nie regularne skurcze do wieczora,a potem od godz 21 regularne co 3 minuty,ale nie było rozwarcia,nie spalam cala noc zwijalam sie z bólu,mialam oczywiscie bóle z krzyża wiec normalnie jak nadchodzil skurcz to mnie paralizowalo,o godz 6.45 rano wzieli mnie na porodówkę mialam rozwarcie 3 cm,myslalam juz ze nie wyrobie z bólu,w końcu urodziłam o godz 11.10,mala dostala 10 pkt,jest ładniutka,wolnym czasem wrzuce jakas foteczkę



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Malinka miałąm ten sam problem z karmieniem. Najpierw nauczyłam mojego małego ssać przez nakładkę. Ona bardzo fajnie wyciąga sutki. Jak już stwierdziłam, że czas to odstawiłam kapturki.
To na prawdę trochę potrwa i będzie ciężko, ale warto. I nie rezygnuj jak nie będzie chciała ssać. Przykładaj tak długo, aż się nauczy. Ja też już chciałam przejść na mm, ale dwie położne u mnie były, wytłumaczyły i mały już pięknie je. Wymagało to czasu i nerwów, ale jego buźka przy cycu jest bezcenna

Szwy mi ściągnęli, lekarz mówi, że ładnie sięgoi a ja od razu czuję się lżej... I nie boli już aż tak:)

patrzcie co sie u mnie dzieje :O

panika ale u mnie to w szpitalu nawet nie dawalo rady przez nakładke bo krzyczala ze szok,musialam dawac jej mm,te nakladki sa nie wygodke i nie dolegaja mi do piersi bo mleko podchodzi a mala sie wscieka jak nie wiem,wczoraj cos tam zassala najpierw dalam jej z jednego,chyba wyciagnela wszystko bo zaczela plakac po jakims czasie a potem drugiego i jeszcze byla nie najedzona, juz 8 dzien po porodzie a u mnie malo mleka,nie wiem co robic,zastanawialam sie nad kupnem laktatora elektrycznego ale sa drogie bo mam 2 reczne ale sie nie nadaja,macie moze jakas namiar na dobry laktator elektryczny w przystepnej cenie???????

Malinka szukaj na allegro Medela mini electic podobno najlepszy

Mój też płakał,denerwował się. Po 2-3godziny siedział przy cycu. A krzyki takie, jakby go zarzynali! Sutków nie miałam wcale. Kupiłam zwyklcz pokarmu, ręczny za 50zł, jest mega, bo też wyciąga sutki i pomógł nam:) Teraz mały je średnio co 2godz, przez 20min i sięnajada.
Spróbuj pić te herbatki laktacyjne, może coś pomogą.