Mamusie marzec 2013

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Panika ja jeszcze krwawię, ale po pierwszym porodzie żadnej wydzieliny i bólów w środku nie miałam. Ta krew jest potem nie jak krew ale właśnie taka żółtawa, ale to nie wygląda jak wydzielina tylko bardziej płynne jest jak krew właśnie.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Żółwik trzymam kciuki za Ciebie

Kika a może tak coś jej jest że się budzi? moja tak wczoraj miała niestety ;/ a dziś normalnie cały dzień u siebie w łóżku przespała, nawet na brzuchu mi zasnęła na sofie hehe a w leżaczku lubi spać, włączam wibracje i jej dupkę masuje a ta śpi sobie ale też boję się żeby nie przyzwyczaić , więc dozuje jej tę przyjemność

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kinga coś pisała?? ona miała wizytę o 20 chyba ? mam nadzieję że się rozkręciło

Dobranoc

Dziewczyny dziękuje za rady odnośnie pielęgnacji krocza.


Depeche GRATULACJE!!!!!BUZIAKI DLA WAS!!!!

Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja"

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej laski!!!

dzis ciężki dzień mała ciągle płacze dopiero nie dawno zasnela,a ja mam problem z jedna piersia,chyba zrobił mi się zastuj jakiś bo piers z jednej strony twarda i boli bardzo,a jak chce pokarm sciagnąc to mało co leci,co robic POMOCY!!!!

depechegratulacje!!!w końcu się doczekałas

Mamcia tak ja karmię swoim pokarmem ale odciąganym i podanym z butli.Odnośnie ściągania to wyczytałam,że im więcej ściągasz tym więcej się produkuje,popyt napędza podaż no i psychiczne nastawienie jest ważne,jak się będziesz martwić,ze nie masz pokarmu to będziesz mieć go mniej.Fajnie napędza laktację metoda 7-7-5-5-3-3 czyli najpierw 7min z jednej piersi potem 7 z drugiej potem 5 z tej pierwszej i 5 z drugiej itp

Malinka ściągaj niezależnie od tego ile leci,najlepiej jeszcze rozmasuj to skamieniałe miejsce!!!No i przystawiaj/ściągaj co 2-3h jeśli ból zrobi się taki,że ręką nie ruszysz i dostaniesz gorączki to wal sms to Ci napiszę co mi pomogło bo teraz muszę lecieć na karmienie

Spokojnej nocy!!!

Malinka jak masz problem ze ściągnięciem pokarmu to idź pod prysznic i polewaj sobie pierś ciepła wodą żeby ja rozgrzać albo włóż pieluche do gorącej wody i przyłóż potem ta pieluche do piersi. A potem sprobuj znów ściągnąć pokarm.

Mamcia jeśli chodzi o ciuchy to ja jak dziś stanęłam przed szafą to się załamałam. Nie weszłam w ani jedną parę spodni sprzed ciąży. Wszystkie zatrzymały sie juz w udach. To samo bluzki i koszulki. Nie weszłam w ani jedną. Na świeta jestem zmuszona ubrać spodnie ciążowe ktore z kolei spadaja mi teraz z tyłka i koszulkę domowa bo niestety ani jedna rzecz na mnie nie pasuje. Bede wyglądac przy stole swiatecznym jak wieśniak. Ale mówi sie trudno

Jestem zombie :/ cala noc mala odkladalam do łóżeczka a ona zaraz się budziła , popłakałam się o 6 bo juz siły nie miałam ,maz powiedział żebym ja u bas w łóżku zostawiła i spala z nami do 8 , teraz też zasnela wiec ja też się zdrzemne bo sebek pojechał z dominikiem do teściów na śniadanie
Czuje się zle bo denerwowalam się ba mala w nocy a ona jest taka kochana i bezbronna po prostu chce być przy mnie



Ufolka dziś znowu tego czopka wezmę bo 2 dni znowu nic a czopki mam glicerynowe ale nie wiem z jakiej firmy

Mamcia ja czytałam o połogu ze pod koniec wydzielina może mnie żółty odcień więc to normalne

hej
my już po śniadanku, ale teraz mnie muli

Malinka tak jak dziewczyny piszą rozmasuj to, przyłóż ciepłą pieluchę do tego miejsca, i przystawiaj często malucha, dużo częściej niż co 2 godz póki nie rozejdzie się

Andzia jeszcze troszkę i będziesz się mieścić

Kika współczuję, może jej się odmieni co? ja to czekam aż mocniej przyśnie i wtedy odnoszę. Też mam wyrzuty sumienia i jestem zła na siebie jak się wkurzam na nią ;/ najczęściej jak jestem zmęczona i niewyspana a ona marudzi. A Ty masz glicerynowe na hemoroidy?? ja mam posterisan, mam nadzieję że pomogą ;/

Moja znowu dzisiaj śpi tylko na rękach.. najlepsza moja mama na śniadaniu wzięła ją i ona zasnęła a ja mówię daj odniosę do łóżeczka, a ona na to że ona w łóżeczku nie chce spać, niech śpi u niej na rękach w takim razie.. kobieta wychowała 3 dzieci i takie akcje mi robi no ale jak na razie zaniosłam do łóżeczka i śpi, może będzie dobrze
Czekam aż xfactor się skończy i idziemy na podwórko, latawca popuszczamy bo takiego dużego kupiłam, tylko trochę kijowo bo wiatru nie ma

Ufolka glicerynowe kupił mi maz w aptece żebym się mogła wyproznic a na hemoroidy nic nie mam bo nie wiem czy bez recepty coś dostanę w aptece
A mala też odlladalam jak mocniej przysnela ale max 15 minut spala w swoim łóżeczku

Kika te posterisan są bez recepty i można podczas karmienia, lepiej wcześniej je zacząć brać bo potem jak się długo czeka to są jak dla mnie mniej skuteczne

Latawiec polatał, fajny zakup za 4.99 pln teraz idę coś poczytać i pospać z dziewczynami, a po południu pierwsze odwiedziny, kuzynka w odwietki przychodzi ten dzień dzisiaj leci jak salony

Cześć Dziewczyny

Witam Was wszystkie świąteczne. U mnie zima w pełnej okazałości. I ciągle sypie śnieg:(

Niestety nic się u mnie nie udało ruszyć. Wczoraj pojechaliśmy o 20:00 do mojego lekarza. Troszkę mi tam pomasował. Nawet nie bolało za bardzo i do domu. Byłam wczoraj tak wściekła. Miał mnie przygotować, a tu nic. Rano na KTG (pusta porodówka, pusta patologia ciąży). KTG oki. I też doszła jednak do wniosku (po tylu nadziejach, które mi narobili), że lepiej będzie nic ze mną nie robić. Mam stawić się 02.04 (więc Paulinka już nie będzie marcówką) na 6:45 na przyjęcie na oddział. Że DOPIERO we wtorek podają mi oksy, a jak nic nie ruszy, to cesarka:(

Smutno mi strasznie. Bo narobią człowiekowi nadziei i potem i tam nic nie robią, bo w końcu ŚWIĘTA.

Ale to i tak lepsze niż leżenie samej na pustym oddziale...

DZIEWCZYNY ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT DLA WAS, WASZYCH RODZIN I DZIECIACZKÓW:)