- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
Dzis na obiad makaron z lubelli na patelnie. Lenia mam, nic innego nie chce mi sie robic.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Agnieszka86 napisał:
uważajcie na suszarkę 8-godzinną z youtube - ona jest super, ale prawdopodobnie haker włamał sie nam do kompa i teraz jest do postawienia cały system. M mi mówił, że tak czasem robią, jak się ma długo otwartą jedną stronę, wchodzą do komputerów i mieszają. A informacja, że suszarka idzie przez 8 godzin jest dla nich zaproszeniem do pogrzebania w komputerach.... mam suszarke od ufolki ale jeszcze jej nie puszczałamWiewiórka biedny Szymcio Zdrowiejcie szybko!!!!
Andzia super, że już lepiej się czujesz:)
Lenusia fajnie, będzie pamiątka jak nic Jak znajdę chwilę kiedyś to też się pobawię
Któraś pytała ile ml mm zjadają dzieciaki. Moja Zosia zjada max 120, nie wiem czy nie mało, ale skoro dobrze przybiera to widocznie jej wystarcza. Je około 7 razy na dobę.
Zosia jest dzieckiem, które zdecydowanie nie lubi spać w dzień. I jest tez dzieckiem, które szybko nudzi się leżeniem w jednym miejscu więc jest ciągle kwękanie a ja nic zrobić nie mogę! Teraz się ululała, przy dźwięku suszarki od Paulinki (dzięki ). Spróbuję ogarnąć co nieco, bo syf, kiła i mogiła! Trzymajcie się kochane, nie wiem czy jeszcze uda mi się tutaj dzisiaj zajrzeć.
o kurcze, dobrze, ze piszesz. Podzkiel sie linkiem od Ufolki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Paulina 77
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 871
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Zosiak ma dzisiaj dzień śpioszka... byłysmy na spacerze 1,5h, a potem mała spała i tak posypia ciągle.
Ja mam dzisiaj kryzys wielkiej dupy. Wszystkie spodnie mam przyciasne w biodrach i udach Muszę czym prędzej na zumbę się wybrać, bo masakra. Kupiłam sobie balsam ujędrniający do smarowania brzucha, bo taki galaretkowy jest dziwny.
Jutro idę do dentystki i znowu mam problem w co się ubiorę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- koticz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jagódka-nasze największe szczęście
- Posty: 1214
- Otrzymane podziękowania: 1
My były na spacerze 4h i Jaga spała prawie cały czas,obudziła się na chilkę wypiła na raz 100ml herbatki i spała dalej
Troszkę była za ciepło ubrana bo jak wróciłyśmy do domku to miała lekko wilgotne plecki...
Popisałabym ale mnie woła papap spokojnej nocki
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Waszka87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 901
- Otrzymane podziękowania: 0
Dalej lapie powoli doła. Mam wrażenie ze wszyscy uważają mnie za zła matkę, moja mama chciałaby żeby mały na każde stęknięcie mial podawana pierś, maz wogole nic nie mówi już do mnie ja mam cały czas nerwa i się kłócimy. On mi tego nie powie ale widzę ze uważa mnie za złą mamę.
Malutki ma skok rozwojowy jest bardzo marudny i gorzej śpi, do tego czytaj na ręce po szczepionce tej po urodzeniu. Nie śpi prawie wcale w dzień chociaż ziewa strasznie. Wszyteko mnie powoli przerasta niemam na nic czasu tymbardziej dla siebie :-/
Byłam w galerii nakupilam ciuchów ale wcale mi lepiej nie jest, czuje ze nie wyrabiam juz, nienawidzę spojrzeń meza i mamy bo dają mi do zrozumienia ze sobie nie radze, jeszcze świrka mnie wkurwila aaaaaAa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Waszka87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 901
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
Szymon ma tak samo ze spa niem .nix w domu ogarnac nie moge,obiadu nie ugotuje...Ehhh nieaktywna na forum się zrobiłam ale niemam czasu poprostu. Każdy dzień wygląda podobnie.
Dalej lapie powoli doła. Mam wrażenie ze wszyscy uważają mnie za zła matkę, moja mama chciałaby żeby mały na każde stęknięcie mial podawana pierś, maz wogole nic nie mówi już do mnie ja mam cały czas nerwa i się kłócimy. On mi tego nie powie ale widzę ze uważa mnie za złą mamę.
Malutki ma skok rozwojowy jest bardzo marudny i gorzej śpi, do tego czytaj na ręce po szczepionce tej po urodzeniu. Nie śpi prawie wcale w dzień chociaż ziewa strasznie. Wszyteko mnie powoli przerasta niemam na nic czasu tymbardziej dla siebie :-/
Byłam w galerii nakupilam ciuchów ale wcale mi lepiej nie jest, czuje ze nie wyrabiam juz, nienawidzę spojrzeń meza i mamy bo dają mi do zrozumienia ze sobie nie radze, jeszcze świrka mnie wkurwila aaaaaAa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Paulina 77
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 871
- Otrzymane podziękowania: 0
Waszka, co to ma znaczyć, jakim prawem Cię oceniają?! Nie daj sobie wejść na głowę. Powinni Ci pomagać - rosołek ugotować, posprzątać, itd. Dla Twojego dziecka to Ty jesteś najważniejsza i przy Tobie jest najszczęśliwsze. A o skokach rozwojowych uświadom rodzinkęEhhh nieaktywna na forum się zrobiłam ale niemam czasu poprostu. Każdy dzień wygląda podobnie.
Dalej lapie powoli doła. Mam wrażenie ze wszyscy uważają mnie za zła matkę, moja mama chciałaby żeby mały na każde stęknięcie mial podawana pierś, maz wogole nic nie mówi już do mnie ja mam cały czas nerwa i się kłócimy. On mi tego nie powie ale widzę ze uważa mnie za złą mamę.
Malutki ma skok rozwojowy jest bardzo marudny i gorzej śpi, do tego czytaj na ręce po szczepionce tej po urodzeniu. Nie śpi prawie wcale w dzień chociaż ziewa strasznie. Wszyteko mnie powoli przerasta niemam na nic czasu tymbardziej dla siebie :-/
Byłam w galerii nakupilam ciuchów ale wcale mi lepiej nie jest, czuje ze nie wyrabiam juz, nienawidzę spojrzeń meza i mamy bo dają mi do zrozumienia ze sobie nie radze, jeszcze świrka mnie wkurwila aaaaaAa
Mój Michał dzisiaj pięknie spał przy otwartym oknie - może u Was tez tak będzie? No i chyba znalazła sie metoda zeby wieczorem zasypiał. Nie zapalać światła, niech się ściemnia w domu tak jak na dworze - powisiał prawie godzinke na cycku ale w końcu zasnął przed 21.00. Wczoraj podobnie. SUkcesssss!!!!!
wiewiórka zdrowiejcie i wracajcie szybko do domku Gosiu każda dobra wiadomość o stanie Zosi nas cieszy oby tak dalej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
Szymon ma tak samo ze spa niem .nix w domu ogarnac nie moge,obiadu nie ugotuje...Ehhh nieaktywna na forum się zrobiłam ale niemam czasu poprostu. Każdy dzień wygląda podobnie.
Dalej lapie powoli doła. Mam wrażenie ze wszyscy uważają mnie za zła matkę, moja mama chciałaby żeby mały na każde stęknięcie mial podawana pierś, maz wogole nic nie mówi już do mnie ja mam cały czas nerwa i się kłócimy. On mi tego nie powie ale widzę ze uważa mnie za złą mamę.
Malutki ma skok rozwojowy jest bardzo marudny i gorzej śpi, do tego czytaj na ręce po szczepionce tej po urodzeniu. Nie śpi prawie wcale w dzień chociaż ziewa strasznie. Wszyteko mnie powoli przerasta niemam na nic czasu tymbardziej dla siebie :-/
Byłam w galerii nakupilam ciuchów ale wcale mi lepiej nie jest, czuje ze nie wyrabiam juz, nienawidzę spojrzeń meza i mamy bo dają mi do zrozumienia ze sobie nie radze, jeszcze świrka mnie wkurwila aaaaaAa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.