Mamusie marzec 2013

lenusia a czemu nie można rumianku? Zaciekawiłaś mnie tym bo mi lekarka jak byłam mniejsza właśnie kazała przykładać rumianek i nie wiem czy nie robilam przez to czegoś źle...

Poniewaz rumianek rozpulchnia i pogarsza sparwe , dodatkowo wyciąg z rumianku zawiera garbniki które podrażniają spojówkę i mogą doprowadzić do alergii. Nie wiem czy to prawda ale tak powiedzial moj lekarz domowy. jak widac ile lekarzy tyle opinii

Ale jajca. Dobrze, że powiedziałas. Ja całe zycie próbowałam sie leczyć rumiankiem,bo ciągle mi mówili,że rumianek łagodzi itp. I jak tu wierzyć lekarzom.
Jak dobrze, że jest to forum. Mozna sie dowiedzieć ciekawych rzeczy. Zanim zrobie cos co mowi mi lekarz to najpierw o tym poczytam i popytam.

witam sobotnio:)

Asia witaj na naszym forum:) moja imienniczka jak miło

my wczoraj byliśmy u znajomych,posiedzieliśmy pośmialiśmy się i do domq:)

młody po 3 dniach milczenia w końcu dał o sobie znać kopniaczkami dziś rano!! rany jak się ucieszyłam jaka ulga bo już wczoraj jak leżałam w łóżku to na serio zaczęłam się wkręcać,że coś jest nie tak..

jakie plany na dziś kochane??

Hej dziewczyny a my dalej u teściów, jutro wracamy do Jeleniej. Ogólnie spoko choć za głośno bo 3-ka małych dzieciaków biega, piszczy, krzyczy itd oszaleć można. Samopoczucie dobre, objadam się bo nic innego nie pozwalają mi robić
Aksa moja maleńka też przed ostatnie dwa dni nie dawała o sobie znać, tylko od czasu do czasu mnie smyrgnęła a tak to nic. Maluszki odpoczywają, choć my siedzimy wtedy jak na szpilkach.
A dziś w planach nic wielkiego, rodzinne popołudnie. Muszę przyznać, że ŚWIRKA tym razem jest bardzo wyciszona...i aż mnie dziw bierze, że mnie nie poucza, no może wczoraj wieczorem jak mam sobie podgrzać mleko na kakao

Kika na zapalenie spojówek to sól fizjologiczna.
Miłego dzionka Panie

Gosia hehe uśmiałam się z Twojej świrki
no właśnie maluchy odpoczywają albo układają się tak,że ich nie czujemy a tu w głowie zaraz milion myśli się pojawia to już nam chyba tak zostanie
Wypoczywaj Gosiu!

Witajcie moje chudzinki . Trochę mnie nie było ale mieliśmy rodzinke z Warszawy a wy produkujecie i produkujecie. Smutne to święto jest... Jakoś tak źle mi było humor mi się w czwartek poprawił jak przyszła mi paczka z dopplerkiem allegro.pl/detektor-tetna-plodu-angelsou...daz-i2730913092.html świetna sprawa leżałam i słuchałam serduszka małej a mina męża - bezcenna jak oddałam mu słuchawki

Witam również nową mamusię

Witam kobitki:)
ja już byłam na zakupach, przybrałam sie z mama, i udało mi sie kupic płaszczyk ciążowy C&A za 70 zł, aż mi ulażało bo nie wiedziałam w czym będe chodzić- w ciuchaczu kupiłam:) potem jeszcze czekolada na gorąco i galaretka z owocami pycha:)

Ela to nie jest tak źle ja mieszkam w Skoczowie(kojarzysz)? dobrze że w końcu ktoś bliźej:)

Seweryn ostatnio też miał jakieś popuchniete i czerwonanwe oczy, to właśnie sola przemywałam a raczej wropiłam mu ją do oka.

Aha ja też kupiłam te rajtuski w biedronce różowe w paseczki i szare z kokardkami i misiami wzięłam te mniejsze i te większe a w domu się okazało że źle zapakowali bo na metce w środku pisało na obydwóch 68

Witam Was mamuśki!
Ja już pranie wstawiłam i kawkę piję.Przed chwilą się kapłam,że zostało mi spaghetti z wczoraj tak,że nie muszę dziś gotować nice
Wczoraj chyba z godzinę malowałam paznokcie u stóp!Katastrofa jakaś macie jakiś patent???Bo przecież brzuch mi nie pozwala się pochylić ani podciągnąć nogi!
Dziś przerabiałam to samo z goleniem miejsc imtymnych,usapałam się tak,że miałam wrażenie,że zaraz zemdleję,nic już sobie "tam" nie widzę nie wyobrażm sobie jak to będzie wyglądało za np.2miesiące a mówi się,że ciąża to nie choroba!!!

My pewno standardowo spotkamy się ze znajomymi dziś choć przyznam szczerze,że mi się nie chce.Może do kina pójdziemy,nie wiem jeszcze...
Zycze miłego dnia i udanego weekendu bez kłutni z mężami


Zaczynamy 24tc

hehe mi jeszcze brzuch nie przeszkadza a zreszta wyginam sie jak czlowek guma takze daje rade... ja zrobilam barszczyk bialy i starczy.planow na weekend jako takich nie mam wiec pewnie dom i filmy

Cześć Mamuśki

U mnie też pracowita sobota. Mężol ma dzisiaj wolne, więc od rana wre robota trzeba go wykorzystać...w sprzątaniu
Zrobiliśmy zakupy, wstawiłam 2 pralki, teraz zamierzam zabrać się za zrobienie zupy-krem z dyni:)mam nadzieję, że się uda, bo pierwszy raz ją będę przygotowywała.

Kupiłam rajstopki dla syneczka-siwe w misie. Stałam i rozczulałam się nad nimi jak głupia w biedrze.


Leniusia u mnie też nie jest lepiej 8 kg już mam na plusie
Jednak nie wiem, gdzie one są-jakoś drastycznie ich po mnie nie widać (albo się pocieszam )

Andzia też słyszałam o tym rumianku. Wcale nie ma takich cudownych właściwości, tylko alergizujące, ale wszystko zależy od organizmu.
Przepisów na ciasta to Ci nie podam, bo jakoś nie mam cukierniczego talentu
Ale gratuluję udanego piernika (podaj przepis, jeśli możesz, na święta jak znalazł).

Koticz ja to nie mogę nawet ich obciąć, a co dopiero pomalować Buty też ciężko mi się już zakłada, a co będzie dalej??
Patent? cierpliwy mąż wyćwiczony w robieniu pedicure

Patrycja zrób sobie przerwę w nauce

Dobrego dnia dla Was:)

Witam kobitki

Ja dziś jak zawsze wstałam o 10 zjadłam śniadanie,poukładałam w końcu w szafie,wyrzuciłam zbędne rzeczy .Posprzątałam w naszym pokoju i leniuchuje dziś rodzice są w domu to o życie sprzątają ,gotują itd. a ja mam wolne
U mnie piękna pogoda 16 stopni,wybiorę się później z pieskiem na spacer ,bo facet do 18 w pracy.

Na szczęście ja jeszcze miejsca intymne spokojnie mogę depilować na razie brzuch mi nie zasłania Później to faktycznie będzie masakra
Ale przy zakładaniu butów to faktycznie muszę usiąść ,bo na stojąco się nie da

Teraz zabiorę się za pisanie pracy semestralnej z dietetyki "Charakterystyka okresu noworodkowego i niemowlęcego ".


kika Śliczny brzusio

Lafi Nigdy tam nie byłam ,ale kojarzę

babka tulipan ... szybka prosta

Składniki:

6 jaj
kostka margaryny
1 i 1/2szklanki cukru
2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki oliwy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy (zależy na jaką porcje ale tak około pół torebki sypie nie więcej)
1 budyń waniliowy
1 budyń malinowy
1 kisiel wiśniowy
2 łyżeczki maku
2 płaskie łyżki kakao

Margarynę (najlepiej wcześniej wyjętą z lodówki) utrzeć z cukrem, dodać żółtka. Miksować do gładkiej masy, dodać mąkę z proszkiem znowu miksować aż będzie gładka masa dodać oliwę i na końcu ubitą pianę z białek. Ciasto podzielić na 4 części

- do I cz. dodać budynie (w proszku) - wymieszać
- do II cz. kisiel (w proszku) - wymieszać
- do III cz. dodać kakao - wymieszać
- do IV cz. dodać mak - wymieszać

Ciasto układać porcjami od I - IV w wąskiej foremce wcześniej wysmarowanej tłuszczem i wysypaną bułką tartą. Ciasto koniecznie przekroić nożem wzdłuż blaszki (do samego dna). Piec 50 min w 170 stopniach (tak jest w przepisie, oczywiście ja piekę wszystko na termoobiegu więc: ok 1h 20 min 150-160 stopni - na początku nastawiłam 55 min ale potem z około 3-4 razy dokładałam po 8 min.)

Babka bardzo pulchna no i daje wspaniały efekt na stole!

lenusia świetny przepis, trzena wypróbować.
Ela to nie tak źle, ja kiedyś przez żywiec jeżdziłam do suchej beskidzkiej jak sie tam uczyłam:)