Styczniówki 2015 :)

A i martadiana w drodze przypomnienia ja urodziłam Alicje - 4 kg 59 długa i nic mnie nie rozerwało miałam tylko 2 szwy po nacięciu krocza ale szybko sie wszystko zagoiło

.

Hej jestem i ja
Dziewczynki u mnie piec już uruchomiony i powoli zaczyna się robić w domku cieplej, tyle że portfel się cieńszy zrobił no ale kiedyś i tak trzeba byłoby to zrobić więc jest z głowy.
Martadina jak tam psia mama?
Chasiami fajnie taka rozrywka i oderwanie od rzeczywistości, no i jak piszesz wyjście między ludzi naprawdę dobrze robi
Monika, wiem coś o przeprawach z reklamacjami, nam dzięki pomocy rzecznika udało się uzyskać wymianę drzwi wejściowych i obeszło się bez sądów. Życzę więc żeby udało wam się wszystko zakończyć z powodzeniem dla was.
Kasia no ja też bym się wkurzyła tyle jechać na darmo, no mam nadzieję że wózeczek już dostarczyli i jesteś już zadowolona. No a cena garnituru naprawdę fajna.
Anna karta rossnę ci się na bank przyda, bo maja dużo promocji dla dzieci a im więcej korzystasz z niej tym bardziej rośnie ci rabat. A co do bycia z kimś długo to możliwe, jeśli tylko człowiek umie czasem pójść na kompromis. Nigdy jakoś nie myślałam o tym, że tak długo wytrzymałam bo równie dobrze on mógłby pomyśleć to samo. A im dłużej jesteśmy razem tym bardziej się do siebie zbliżamy , no i więcej mamy wspólnych planów i marzeń i chyba w tym tkwi nasz "sukces" że nadal się kochamy i jesteśmy szczęśliwi

Chasiami dobrze ze juz lepiej sie czujesz pamietam ze urodzilas 4 kg coreczke ale kazda kobieta jest inna i tak sie boje ze pekne za mocno ze ojej :/ tych boli sie tak nie boje .. moja mama tez urodzila brata 4500gr i 60 cm i ja nacieli tylko to miala 4 szwy ale ja jakos sie boje

Kasiah to ladnie was zalatwili z tym wozkiem

Anna no prawda nasze forum jest wyjatkowe a co to za zupa zaciorkowa ? :O

Dziewczyny u nas takie sztormy sa ze ja az sie boje ze jak zaczne rodzic i bedzie taka pogoda to nie dojade do szpitala.. te drogi zamykaja u nas bo do nas sie jedzie trasa na lotnisko i jest masakra dzisiaj w nocy 7 samochod z drogi wypadlo tak wieje :/

Bylam u mojej psinki dzisiaj urodzila o 4 w nocy 2 szczeniaki (psy) szkoda ze nie ma suczki bo chcialam wziasc dla siebie ale coz ... nie udalo mi sie zdjecia zrobic malym bo ciagle je chowala a one caly czas jedza jeden wazy 100 gr a drugi 152gr wiec jest dobrze z tym mniejszym byl problem bo wyjsc nie mogl bo dupka wychodzil ale sie udalo na szczescie ale zdjecia mam zrobione przez mojego brata tuz po porodzie wiec wrzucam

.

Hi hi hi ale malusie szczurki:-) !
Martadiana nie martw sie do porodu przestanie na pewno wiac!

A moja dzisiaj dogorywa po narkozie :-\ bidulka, po lecie zostaly jej dwa klosy w uchu i to tak gleboko ze inaczrj nie szlo tego wyjac:-\

Ela to mlodziutko wyszlas za maz:-) ! Ale gratuluje dlugiego stazu i wytrwalosci!

martadiana ale śliczne psinki takie małe szczurki dobrze że poród się udał i że psia mama i dzieci zdrowe.
kasiah06 przepisu nie mam sprawdzonego wyszukałam w internecie i zrobiłam wczoraj były super jak były ciepłe teraz są twarde ale to chyba tak musi być. Zobaczymy co z tego będzie nawet je dziś polukrowałam
chasami no to miałaś udany kabaretowy wieczór
Anna1991 nie wiem jak ta kobieta wyglądała przed ciążą ale jak ją teraz widziałam to masakra była ogromna.

Mnie dziś obudził telefon od Pani z którą kiedyś pracowałam jej córka przyjechała już na święta z 2 miesięcznym synkiem z Anglii i przywiozła mega pakę ciuszków dla mnie. Dużo body, spodenek, kaftaników skarpetek, łapek "niedrapek" dla noworodka aż sie popłakałam jak to oglądałam śliczne i jak nowe. Mam co prać
I dziś doszedł bujaczek 3w1 Tiny Love jestem mega zadowolona.

Anna a dziekuje no juz wiem jaka to zupa pyszna jest a co do tych boli to ja takich nie mam wiec nie pomoge ja mam takie klucia ale na dole brzucha..

Ewelina mm ale bym pojadla tych ciasteczek

No ja wkoncu spakowalam torbe dla malej do szpitala i sobie jeszcze musze tylko kosmetyki dopakowac ale to juz w trakcie i dopkupic podpaski chociaz nie wiem jakie

monika to nieźle się już ciągnie ta sprawa, oby wreszcie się wyjaśniło oczywiście na waszą korzyść
chasiami super że mieliście taki miły wieczór z mężem
anna fajnie że koszulka tak Ci się podoba a mi się bardzo podoba twoje wytłumaczenie żeby mężul był grubszy od dziś tego będę się trzymać bo mój do szczuplaczków też nie należy a co do tych bóli kujących to ja takich nie mam
ela podzielam twoje zdanie my też im dłużej jesteśmy z moim mężem razem tym jesteśmy sobie bliżsi, choć do waszego stażu jeszcze troszkę nam brakuje my jesteśmy 4 lata po ślubie a 7 razem
martadiana do porodu masz jeszcze chwilę więc wiatr zdąży minąć ale te wichury naprawdę są okropne,widziałam dziś we wiadomościach a maluchy są przesłodkie takie cuda maleńkie
stokrotka biedaczka twoja niech szybko odzyska siły
ewelina piękną niespodziankę dziś dostałaś a pierniczki wyglądają smakowicie może spróbuj je włożyć do pudełka z kawałkiem chleba albo jabłka powinny zmięknąć

a my dostaliśmy wózek ale...na czerwonym stelażu i kółkach a zamawialiśmy białe nie muszę wam mówić jakiego miałam wkur.... na szczęście mężul na spokojnie załatwił sprawę i jutro kurier ma przyjechać zabrać czerwony stelaż i przywieźć biały
no i spakowałam torbę dla siebie do szpitala i jeszcze tylko muszę spakować osobną dla małego nie chce mi się wierzyć ze to już niecałe 4 tygodnie zostały

Hej dziewczynki;)
Byłam dziś u Pana Ordynatora z mężem, oczywiście Pan wziął zaświadczenie od okulisty i powiedzial,ze to stek bzdur, ja nie wiem co to jest cesarka i na co się decyduję, po czym grzecznie zapisał mnie na 9 stycznia, więc sprawa załatwiona;) Powiem Wam,że kamień z serca mi spadł, dziękuję raz jeszcze Wam wszytskim za wsparcie i dobre słowo! A jeszcze jak byłam na oddziale, to spotkałam koleżankę z pracy, urodziła śliczną córcię 2 dni temu, no przecudna. A jak ta koleżanka wyglądała super ,aż się zdziwiłam,ze dwa dni po porodzie można tak wyglądać, ale to naprawdę prześliczna dziewczyna. No i własnie dowiedziałam się,że krem do pupy trzeba wziąć, bo położne wymagają. Dziś też poprasowałam już ostatnie pranie, kocyki, pościele, przygotowałam ciuszki dla małego w osobnej torbie na wyjście, więc można powiedzieć,ze jestem zwarta i gotowa;) (pomijając brak łóżeczka)

Stokrotko trzymaj się Kochana, szkoda mi Cię strasznie,że tak Ci ciężko, ale tak jak mówisz- dla Księżniczek trzeba wytrzymać! Trzymam kciuki za jutro! Jak tylko wrócisz, to się melduj koniecznie! No popatrz,czyli lekarz Ci jednak dobrze wywróżył,ze wytrzymasz;P A Ty już masz termin cc, czy tam się na skurcze czeka? Oj, biedna psinka, niech szybko wraca do formy!

Kasiah dzięki za info o przyroście wagi, ale teraz to tak jak mówisz dzidzia i woda ewentualnie, ja własnie wchodze w magiczny 9 miesiąc i już mi zaczyna doskwierać, dzis jak prasowałam, to pierwszy raz zauważyłam,ze mi palce spuchły, normalnie taki mały siniak koło obrączki mi się zrobił , jakoś trzeba będzie to wsyztsko przeżyc;) No to faktycznie same przeboje masz z tym wózkiem, dobrze że chociaż sprzedawca się zmiarkował i do domu przywieżli. Szkoda tylko,że nie z takim stelażem, no ale jak szybko wymienią to jeszcze im mozna wybaczyć,ale nie dziwię się wcale że się wkurzyłaś! A promocja na garnitur rzeczywiście super.

Ewelina , jej 6 kg - to faktycznie jak 2-miesięczne dziecko;) Dobrze,ze ma cesarkę,bo przecież pewnie nawet nie dałaby rady urodzić. Ale fajny pomysła z tymi pierniczkami, jakie piekne Ci wyszły! Babcia na pewno się ucieszy z takiego podarunku od serduszka! A jeśli chodzi o twardość, to tak jak KAsiah mówi,żdo szczelnego pudełeczka i włóż jabłko pokrojone w cząstki.. Ale miło,ze ta Pani o t/obie pomyslała, fajnie dostać taki prezent, tym bardziej kiedy jest niespodziewany;)

Ulka u mnie nadzór też musi być cały czas, więc dobrze to znam, te chłopy to chyba tak już mają ,że jak się ich nie pilnuje,to od razu wsyztsko "po łebkach" No ale super,że wogóle ma chęci i tak się angażuje;) To musi być strasznie fajne uczucie móc zobaczyć swoje dziecko na takich jasełkach;)

Martadiana każda dzidzia rośnie indywidualnie, więc to się jeszcze okaże ileTwoja urośnie, poza tym tak jak Kasiah mówi,dzidzia rośnie tylko do 38 tyg w takim tempie, więc nie stresuj się zawszasu;) Słyszałam własnie w TV o tej pogodzie, jak tak aura szaleje, to jak nie trzeba wychodzić, to lepiej w domu siedzieć. Czyli "babcią" zostałaś!;D

Gosiaczek, jeśli okulista Ci mówi,ze jest zagrożenie dla Ciebie, to nie ryzykuj lepiej, mnie nawet teraz okulistka powiedziała ,że oczy ma się jedne i w razie czego, to nikt mi ich nie odda,ani nie odkupi. Mnie się na szczęście siatkówka nie rozwarstwia, ale mam bardzo cieniutką, do tego z lamami i nie mogę sobie pozwolić na większy wysiłek, bo to własnie u mnie grozi rozwarstwieniem.

Monika dobrze,ze walczycie o swoje, sprzedawcy myślą,że mogą byle bubel opchnąć i żadnych konsekwencji nie ma;/

Chasiami znam dobrze ten ból, też się ostatnio naprodukowałam i wszytsko zeżarło;/ MAsz w 100% rację, jak się cłowiek ruszy do ludzi, trochę zadba o siebie to od razu nastrój szybuje w górę

Anna mój mąż teraz wlasnie uważam wyglada super! Wcześniej był trochę za szczupły jak dla mnie. On ma akurat taką budowę,że przez te kg nie wygląda na grubszego,tylko bardziej męskiego, cały czas mu teraz brzęczę że mi się taki podoba,ale on mówi,że się źle ze sobą czuje;/ Mnie się wogóle mój mąż ciągle bardzo podoba, aż mi się przypomniało jak go pierwszy raz zobaczyłam, fizycznie jest moim ideałem faceta;)- albo ciągle taka zakochana jestem;D No to faktycznie super,że Ci się taki płaszczyk trafił w prezencie- szkoda kasy na te kilka miesięcy. A ja nadal nie wiem jaka to ta zupa zacierkowa;P Hej, koleżanko - do końca życia masz przecież z mężem wytrzymać! Materacyk doszedł? Mnie kłuje,kiedy mnie mały po zebrach kopie;)

Ela no to prace postępują w tempie ekspresowym, ale to fakt w takich sytuacjach pieniądze uciekają strasznie szybko. No ale NAwet się nie obejrzysz,a już będziecie mieszkać u siebie, a to jest warte tych uciekających pieniędzy;) Super się czyta,ze sa szczęśliwe, zakochane pary, u których czas działa tylko na korzyść. Oby tak zawsze u was zostało!

.

witajcie
Znow nie odpisze, bo tylko na chwile zajrzałam, z tego wzgledu że mały dostal ataku kaszlu i mie obudził i albo ciąża albo chore dziecko nie pozala mi mieć przespanej nocy, kiedy to sie skończy....
Rano byłam u gina na wizycie malutka waży 2150g,i jk na razie wszystko z nią ok,, a gin był zaskoczony ze tk poprawiła mi sie morfologia kolejna wizyta 31 12. Póżniej po południu byłam z Oskarem u pediatry, stwierdził ze ma poczatek zapalenia oskrzeli przepisał syropy plus antybiotyk , własnie augumentin, ale mam go wykupic jak Oskaka stan sie pogorszy, W aptece wydałam ponad 50zł, ale jutro chyba pojde po antybiotyk, bo myslałam, ze płuc mu wyrwie niedawno
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A wieczorem podjechalam do koleżanki zeby zawieśc jej zwolnienie i tak zlecial mi dzień na wyjazdach.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Anna jak Cię tak boli i kłuje, to zapytaj lekarza koniecznie, no i przede wszystkim nie przemęczaj się, jeszcze zdążysz być zmęczona jak się dzidzia urodzi;) Jak romantycznie się poznaliście;) Długo tak wirtualnie się znaliście, zanim doszło do spotkania? Masz rację,że wokół widzi się różne rzeczy, ale trzeba wierzyć,że nam akurat się uda;) Grunt,żeby się dogadywać, dbać o siebie wzajemnie i pielęgnować ciągle relacje. No ale wiadomo- do tanga trzeba dwojga przede wszystkim. Koniecznie pochwal sie kołyską jak już będzie gotowa;)!

Maja oj, biedny ten Oskarek, niech szybko wraca do zdrówka! Dobrze,ze z małą wszytsko tak super jest.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A ja dziś chyba się wreszcie wezmę za zdobienie pierniczków, wymyśliłam sobie w tym roku taką "naturalną" choinkę z ciasteczkami, ale z racji tego że beztalencie ze mnie "artystyczne" to za piekne pewnie nie wyjdą;P

.

Kasiah woow cos nieszczescie macie z tym wozkiem oby za drugim razem nie bylo problem

Kelis boze co za ordynator jeszcze sie stawia pff ale dobrze ze cie wpisal a to on bedzie robil cc ? Brak lozeczka to nie problem najwyzej z wami sie przespi hehe ale dobrze ze juz jestes gotowa

Anna no a jak jakos tam babcia jestem haha to dziekuje
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Maja zdrowka dla synka teraz ta pogoda taka to dzieci choruja
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ale sie wyspalam dzisiaj az dziwnie mialam tez jakies dziwne sny dzisiaj wczoraj sie naogladalam porodow i mi sie snilo jak rodze boze !

Wczoraj moj brat byl z moja psinka u weterynarza i okazalo sie ze jeszcze lozyska nie urodzila jednego i tak sie zamartwialam czy wszystko z nia ok bo moj mnie nastraszyl ze ona moze zdechnac bo to nie dobrze ale rozmawialam z bratem rano i mowil ze nic jej nie jest

Jejku jeszcze 2 tygodnie i swieta jak ten czas leci juz sie doczekac nie moge same pysznosci... Ale mam dylemat co byscie zrobily na moim miejscu ? Bo moi rodzice nie sa razem maja swoich partnerow zyciowych no i w tamtym roku bylam na wigili u mamy i w tym bym chciala jechac do taty bo tak nawet glupio :/ ale znowu moja mama narzeka ze jak to do niej nie przyjade ze wigilia bez dziecka to nie wigilia .. ale jak ja prosilam zeby zrobila wczesniej o 2 godziny to ona ze wczesniej robic nie bedzie no i wez juz nie wiem sama co zrobic ... co myslicie ?