Mamusie Marcowe 2015 :)

Agula jeszcze z Ada nie wiadomo co tam

Duzo dziewczyn nie pisze

Ada się akurat do nas nie odzywa bo na testach siedzi normalnie....nie wiem obraziła się o coś....

jeszcze Neska!!!!! już też jej dawno nie było

a popchnę se posta

malina219 - niestety nie, jesteśmy na mm, nie miałam pokarmu, Nina się denerwowała i musiałam ją dokarmiać butelką w szpitalu, jakieś znikome ilości pokarmu dostałam w poniedziałek i był problem, bo już nie chciała z piersi jeść, w końcu dałam sobie spokój, bo ani ona nie chciała brodawki za bardzo łapać ani nie miałam za bardzo pokarmu.

Ile już Marcówek urodziło, bo na razie nie mam czasu Was doczytać?

Moniczka ważne żebyście Wy się czuły komfortowo... nic na siłę! pamiętaj! a co do MArcóweczek to na pierwszej stronie naszego wątku powadzę sobie po cichu naszą listę .... i tak patrzę właśnie... heeej dziewczyny?! coś się obijamy, już 2 dni nikt nie urodził!
Monia i opowiadaj! jak tam macierzyństwo? jaka Nina jest dodaj zdjęcie jak znajdziesz czas!

Monique a jakim mleczkiem karmisz Nine? bo moja endokrynolog z neurochirurgiem mi mówili, ze u mnie może być ciężko z pokarmem i chciałabym wiedzieć w razie W jakie mm kupic bo tego tyle ze pojecia nie mam....

MlecznaMama przeciez dopiero 7 marzec to jeszcze czas mamy na rodzenie haha zaraz wyjdzie,ze wszystkie urodzimy w pierwszej połowie marca
A co do Ady to widziałam to właśnie na testach ją juz dawno i zastanawiałam się miliony razy czy się obrazila na nas. Ciekawość mnie zżera czy urodziła i jak się czuje.... Przeciez z nami razem sie udzielala i to najczęściej właściwie.

Malina racja.... udzielała się często i nadziwić się nie mogę skąd taki nagły koniec... no ale ... widać był powód. szkoda
no trochę mnie poniosło- jeszcze czasu mamy troszkę. ale jak tak patrzyłam to w pewnym momencie codziennie nam się ktoś na pokładzie pojawiał. Mamy ciszę przed buzą porodów teraz haha

ja mojego Syncia kamię Bebikiem od początku, w sensie od jego 4 miesiąca i bardzo sobie chwalę, ale to Ty zobaczysz co Ci najlepiej pasuje.

Witam Marcowe Mamusie, gratuluję wszystkich malutkich pociech, są śliczne nic tylko pozazdrościć. Ja niestety czekam i już mnie czekanie dobija, a tu nic... jakoś nie uśmiecha mi się jeździć każdego dnia do szpitala od poniedziałku. Jednak pewnie nie będzie wyjścia, bo mały nie spieszy się z przyjściem na świat.

MlecznaMama strasznie duży wydatek mm jest dla noworodka miesięcznie, prawda? No masz racje ostatnio to codziennie któraś rodzi... Nie dociera to do mnie dopiero co się zakupami chwalilysmy i planowalysmy wyprawke...

Aneczka myślałam o Tobie ostatnio Ty mieszkasz za granicą?

Malina nie ukrywam , jak przeszliśmy na MM to dało się odczuć,że doszedł wydatek, chociaż Bebiko nie jest drogim mlekiem. Są droższe.
Mi też to zleciało...aż żal że tak szybko

MlecznaMama Właśnie patrzę na opinie i na ceny i bebiko 1 i enfamil Premium wychodzą w miare cenowo i maja dobre opinie. Ile mniej więcej schodzi mm miesięcznie? Chciałabym wiedzieć tak orientacyjnie

Tak mieszkam we Włoszech, starałam się czytać na bieżąco, ale nie miałam o czym pisać. Tu są inne zasady itp. Na ktg itp dopiero w dniu terminu porodu mogę iść do szpitala. Ogólnie jest inaczej ale zobaczymy jak to będzie.
Kristi twój Marcinek zmienił zachowanie i mniej śpi, na kursie położna nam mówiła że to może być po spadku bilirubiny. Bo jej podwyższony stan powoduje, że dzieci są bardziej spokojne, ładnie śpią. A gdy spada to wszystko się zmienia.

Mleczna właśnie mi ostatnio się tęskni do ciąży, cudny to był czas - zwłaszcza że byłyśmy razem, te wszystkie wizyty, zakupy.... I kopniaczki.

Z tego co się dowiedziałam, do drugiego szpitala przewożą tylko maluszka, ja sama muszę dojechać.
Siostra spędziła tam 2tygodnie że swoim synkiem, mówiła żeby tak jak ona siedzieć przy małym w ciągu dnia, a na noc do domu wracać.

Malina powiem Ci ,że już mało pamiętam, ale chyba dwa pudełka na tydzień.. tak mi się coś wydaje. Ja byłam zadowolona - żadnych zatwardzeń, rozwolnień, kolek, bólów brzucha. U nas się sprawdziło. Ja podobno tez byłam na Bebiku chowana zobaczysz co Ci podejdzie najbardziej... w sensie co podejdzie Kalince

Kisti ?? to przenoszą Was czy coś źle zrozumiałam?

Aneczka.... mnie też nie skierowano na KTG. W ogóle. Z synem powadził mnie ten sam lekarz i wówczas kazał przychodzić, ale Syn był niby mały... Była na testach dziewczyna co odziła we Włoszech chyba. No i zadowolona. I znieczulenie dostała. Obyś i ty była zadowolona.

jak nasze Mamuśki?????? jak Dzidzie? dają czadu?!

miłej nocki