Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

Marcelinka to śliczna dziewczynka i jak słodko się zaśmiała

Och jakie cudowne no laski jak trza ;]

super dziewczyneczki oczka i się cieszą jak na nie patrzę małe jest piękne i słodkie tak tak niech rosną te nasz pociechy, mi się wydaję, że czasami Miłek rosnie z dnia na dzień.
Muszę się pochwalić, że mój synek pierwszy raz głośno się zaśmiał tylko nie do mnie a do babci no coż....
Wy na pewno wiecie do którego miesiąca dziecku podaje się wit K i D ???

makaja do 3 mc chyba że lekarz inaczej powie...

apropos usmiechów

makaja napisał:

super dziewczyneczki oczka i się cieszą jak na nie patrzę małe jest piękne i słodkie tak tak niech rosną te nasz pociechy, mi się wydaję, że czasami Miłek rosnie z dnia na dzień.
Muszę się pochwalić, że mój synek pierwszy raz głośno się zaśmiał tylko nie do mnie a do babci no coż....
Wy na pewno wiecie do którego miesiąca dziecku podaje się wit K i D ???

k chyba do skonczenia 3 miesiaica a d mi lekarz powiedzial ze mam dalej dawac a mala ma 7 m iesiecy

Witamina K do skończenia 3 miesiąca, a D3 do 18mc - > tak mam zapisane w książeczce zdrowia Michasia

A dzieciaczki urocze mogę godzinami się przyglądać...

och dziewczyny tak sie martwie dzis bylam na szczepieniu ktore sie nie odbylo... Pani dr stwierdzila ze mlody ma powiekszona watrobe i jest blady... podejrzewa anemie lub zapalenie drog moczowych... do tego maly wazy 3600 wiec od 6 tyg przybral 200g ;/


Normalnie ryczec mi sie chce!

Kasiekk tylko spokojnie, wszystko będzie dobrze. Niestety z dzieciaczkami tak to jest, ale przecież jest pod opieką lekarza, więc się bardzo nie martw.
My wczoraj zaszczepiliśmy Jasia, zważyliśmy. Szok - 6300g, toż to klops Oczywiście płakał, ale nie było najgorzej. Nie miał gorączki, nie spał więcej niż normalnie (niestety...). Jeśli nic się nie zmieni, to w piątek wyruszymy w pierwszą dłuższą podróż do rodzinki. Trochę się boję, jak się będzie zachowywał w aucie (trochę ponad 2h jazdy), jak zareaguje na nowe otoczenie. Planujemy kupić łóżeczko turystyczne, macie jakieś doświadczenie i uwagi w tym temacie??

Kasiekk śliczny uśmiech Karolka, mam nadzieję że zrobisz badania i wyniki okażą się dobre. Może będziesz musiała dokarmiać małego butelką?

Aslani ślicznie ci synek przybrał na wadze Nasza Zośka też jest coraz cięższa co da się odczuć podnosząc ją z łóżeczka.

Malutka robi postępy w jedzeniu, coraz częściej wypija ponad 700 ml mleczka na dobę. Na jedno karmienie 90 ml już jej nie zawsze wystarcza. Oczywiście zdarzają się jej słabsze dni, ale patrząc w notatki widzę że z dnia na dzień wypija coraz więcej. Tydzień temu ważyła 3860g (przy urodzeniu czyli miesiąc temu miała 3480g, a przy wypisie 3360g) przyrost wagi może nie jest bardzo duży ale uważam że wszystko jest ok.

Z pozytywnych informacji mogę powiedzieć, że dwa dni temu nareszcie odpadł małej pępek. Już miałam czarne wizje wizyty u chirurga, ale na szczęście natura w porę sama zadziałała. 4 tygodnie to całkiem długi okres czasu jak na pępek, ale położna mnie pocieszała że są pępki które po 6 tygodniach dopiero odpadają. Pępek dobrze się goi.

Mam nadzieję, że do piątku zrobi się cieplej bo mamy umówione USG bioderek, a w teki mróz to sobie nie wyobrażam wyjechać wózkiem w miasto.

Powiedzcie mi proszę na co podaje się witaminę K? Pediatra nic mi na ten temat nie wspomniała i oprócz witaminy D3 i Bio-gaji Zośka nic nie dostaje.

Gosia witaminę K podaje się kiedy karmi sie tylko piersią... w pokarmach modyfikowanych jest ona zawarta więc nie trzeba dodawać

aslani co do łóżeczka ja tez jestem na kupnie... polecam ARTI wszystkie znajome mamy je mają i abrdzo chwalą

PS rzeczywiście klopsik

Kasiekk nie martw się na pewno Karolkowi nic nie będzie, najważniejsze, ze w porę się dowiedzialaś. dostaliscie pewnie lekarstwa i zobaczysz jak wszystko będzie wracało o normy.
a pytałaś sie lekarza jaka może być tego przyczyna???
u nas też nie za super, wyskakuje nam ciemieniucha, potówki albo alergia niestety nie umiem odróżnic jednego od drugiego

okazało sie ze te krostki to skaza białkowa mały ma mleko na recepte ktore kosztuje 22zł puszka ktore mu starcza na gora trzy dni ,niewiem jak to bedzie

renata329 napisał:

okazało sie ze te krostki to skaza białkowa mały ma mleko na recepte ktore kosztuje 22zł puszka ktore mu starcza na gora trzy dni ,niewiem jak to bedzie

Bebilon Pepti ?

My tez dostalismy na recepte to ale ja sie uparłam na piers... odlozylam nabial chrostki zeszly i to raczej nie byla skaza bo spowrotem moge jesc... najprawdopodobniej uczulilo go mleko ktorym go dokarmialam

tak Bebilon Pepti mi tez sie wydaje ze to nie skaza białkowa bo on ma taka kaszke predzej bym powiedziała ze to tradzik niemowlecy,

zgłupiałam bo lekarz rodzinny mowi ze to skaza białkowa a pediatra ze to tradzik