Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. moja mama urodziła bliźniaki w 38 tygodniu także to zależy od malców Mi też rodzina i znajomi mówią że ciąża mi służy. Z przepowiedni niby jest tak że jak ciaża służy to na chłopaka, ale Ty juz wiesz że jeden to na pewno chłopak, więc wszystko się zgadza. A jak Ci idzie wyprawka dla bliźniąt ?

Ja też miałam skierowanie na 75 g glukozy, nie wiedziałam że dają na 50g. Wyniki na szczęście mam bardzo dobre, nie chciałabym tego testu przechodzić drugi raz Ja miałam robiony test dwupunktowy (czy jakoś tak), tzn krew badali mi po godzinie od wypicia glukowy i po dwóch godzinach. Wiem, że są też testy trzypunktowe, czyli dochodzi kolejne badanie krwi po trzeciej godzinie. Ja po tych dwóch godzinach zrobiłam się baardzo głodna

gosia_ann z tego co wiem to test na glukoze powtarzany jest w 3 trymestrze czyli po 30 tygodniu. Bardzo często kobiety mają cukrzycę pod koniec ciąży. Z resztą poznałam w szpitalu taka dziewczynę, która pierwszy test miała prawidłowy a jak jej zrobili po 32 tyg okazało się że ma ogromna cukrzycę, wiecie zastrzyki itp... no i oczywiście kontrola u lekarza non stop. Miała dziewczynkę, ale pocieszyła mnie też że u niej w rodzinie była cukrzyca. U mnie nie chociaż 3.11 mam wizytę i wtedy ona powiedziała że da mi skierowanie na ten test tylko 75g ;( ogromnie się boję bo skoro tak zareagowałam na 50g to co będzie na 75g No ale nie wolno sie martwić bo nasza dzidzia tez zacznie

A ja mamą zostanę 04.01 U mnie pierwszy test glukozy wyszedł rewelacyjnie

Witaj dagack

Kasiekk to nie wiedziałam, że ten test na glukozę trzeba powtórzyć po 30 tygodniu. Samo wypicie glukozy nie było tragiczne, choć na samą myśl mnie mdli dla mnie dużo gorsze było wówczas pobieranie krwi, bo trafiłam na niewprawioną pielęgniarkę i wyglądałam później jak narkoman takie mi siniaki powychodziły, do tego mam słabo widoczne żyły co nie ułatwia sprawy no ale jak będzie trzeba ten test powtórzyć to mówi się trudno, wszystko dla dobra maleństwa

Kasiekk lepiej żeby Cię przebadali dokładnie, niż żebyś się potem martwiła. Ja już to przechodziłam jak odebrałam wyniki- stres straszny, jak to teraz będzie;/ No ale lekarz zabronił się martwić i stwierdził, że skończy się zapewne zmianą diety. Ze słodyczami już się pożegnałam, a dzisiaj kombinuje jak sobie zrobić w miarę smaczny ale nie tłusty obiad. Mnie najbardziej przeraża kłucie się co 2 godziny, żeby tą glukozę kontrolować. No i wizyta w szpitalu- bo oczywiście dostałam skierowanie na klinikę i jutro jadę;/ Ja się bardzo zdziwiłam, bo u mnie w rodzinie nie było cukrzycy, nie jestem zbyt duża i w ogóle czynników ryzyka niewiele. No ale mnie dopadło;/ Jedyny plus jest taki, że może już nie przytyję. Na innych forach dziewczyny pisały, że wręcz schudły. A ja bym nie chciała już przytyć- już mam 10 kg na plusie, a przed ciążą mój luby też mnie troszkę podtuczył

Masz rację... a powiedz mi miałaś jakąś większą ochote na słodkie czy coś ?

Czy większą- nie wiem, bo generalnie lubię ciasteczka i cista Na pewno miałam większą ochotę na napoje gazowane- szczególnie Fantę. Aaa i strasznie dużo wody piję- ale akurat tak miałam zawsze.

Kasiekk A Tobie wyszły jakieś niepokojące te wyniki po 50g??

Niestety jak juz pisałam po wypiciu 50g glukozy trafiłam na patologie ciąży ponieważ zemdlałam i zwymiotowałam wszystko. Pani dr powiedziała że nie bedzie mnie męczyć ale tą druga glukozę musze zrobić. Powtórzyła mi tylko cukier z krwi który mam w normie ani nie spada ani się nie podnosi. Ja całą ciąże miała wstręt do słodkiego... dopiero teraz z chęcią zjem słodkie...

Hej Dziewczyny
Ja miałam tylko raz test glukozy i nie słyszałam, żebym miała go powtórzyć. Może zależy od wyniku pierwszego?

Nie miałam żadnego problemu z wypiciem. Wcisnęłam sobie sok z połowy cytryny i był całkiem smaczny

ja tez mialam tylko jeden robiony i znosnie bylo:)

Kasiekkfaktycznie, pamiętam bidulko co przeżyłaś. Może teraz, jak Cię nie odrzuca od słodkiego to będzie ok:)I mam nadzieję, że wyniki wyjdą Ci dobre. W końcu ta cukrzyca nei dotyka dużej ilości kobiet- tylko akurat ja mam takiego pecha;/

Po Twoich perypetiach bałam się tego badania, pojechałam z chłopem, ale nawet wypicie tego nie było takie straszne- tak jakbym piła cukier puder z cytryną. A potem tylko miałam straszne zgagę- ale bez żadnych "atrakcji".

Ja sobie tłumaczę to tak,że brak możliwości wciśnięcia cytryny mnie tak sponiewierało. Panie mi powiedziały że nie ma opcji bo one mają zakaz ;/ i koniec. No zobaczymy

szykowanie wyprawki idzie małymi kroczkami, zadecydowaliśmy z mężem że zakupimy na razie jedno łóżeczko ale szersze 140/70 tak jak je położymy w poprzek to sie zmieszcza:) pozniej ewentualnie się dokupi.... tesciowa zeswirowała na punkcie ubranek ja mam kupić tylko środki do pielęgnacji maluszków i dwa kocyki, w niedzielę najprawdopodobniej z mężem na rozeznanie zakupowe sie wybierzemy:)

Hej:) Od pewnego czasu odczuwam dziwny bol pod piersiami, ale po prawej stronie jest duzo silniejszy...Przechodzi, gdy poloze sie na plasko....Czy ktoras z Was ma moze cos podobnego??

Ps. dzisiaj pierwszy raz poczulam, ze moja kochana Marcelinka ma czkawke:) dziwne uczucie:)Wczesniej czytalam o czkawce u plodu i jak poczułam taki dziwne pulsowanie w brzuszku od razu wiedzialam, ze to ona hihi:)