Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

nie chce być znawca tematu ale może dzidzia ci weszła pod żebro wiele osób twierdzi że jak po prawej stronie to znak że będziesz miała dziewuszkę ale lepiej może skonsultować się z lekarzem,

jeżeli ból naprawdę się nasili to nie ryzykuj w końcu na coś idą nasze podatki

ech ja czasem też mam wrażenie że zapiera mi sie o żebra albo wkłada nogi pod i to pod prawe a to ma byc chłopak

Jestem po wizycie u lekarza. Na 99% będę miała córeczkę Malutka waży już 1247 gram i wierci się jak szalona. Tym razem mam jedynie zdjęcie "trzech kreseczek" które wskazują na płeć maleństwa.

Przez ostatni miesiąc nasza kruszynka dosłownie podwoiła swoją wagę, 4 tygodnie temu ważyła 613 gram. Jeśli w takim tempie przybiera na wadze to ciekawe ile będzie ważyć przy porodzie

Moja waga oczywiście postępuje do przodu. Brzuszek mam coraz większy. Rośnie również mój apetyt na słodkie, muszę się zacząć pilnować hehe

gosia_ann mój Karol ważył 670g na koniec sierpnia więc ciekawe ile on teraz waży mam nadzieje że w listopadzie mi zrobią USG

Czy Wy tez macie kłopoty z oddychaniem ? Tak jakby coś Wam blokowało możliwość oddychania. Przeczytałam że macica może naciskać na przeponę, ale ja normalnie czasem się dusze jakbym astme miała. no i zgaga o matko porażka !!

Ze zgagą zmagam się juz od 2 miesięcy,normalnie massakra!!!

A co do problemów z oddychaniem to mam je od tygodnia ;/ W ciagu dnia nie jest to tak dokuczliwe, ale w nocy nie mogę zasnąc, bo mam wrażenie, że jak się położe to się uduszę;/ Jest to strasznie nieprzyjemne uczucie...A gdy juz zasne, budze sie za jakas godzine czy dwie i znow to samo....Kasiekk i do tego mam straszne duszności, otwieram okno i biorę kilka głebokich wdechów, bo ciągle mam wrażenie, że w domu nie ma czym oddychac...Czytałam też o tym, że macica naciska na przeponę i jest to całkiem normalne w zaawansowanej ciązy...Ale na początku się wystraszyłam co się ze mną dzieje...No cóż trzeba jeszcze trochę wytrzymac...

Tak, zgaga i duszności... Miskiewicz88- wypisz wymaluj mam identycznie. Z tym podduszaniem się już naprawdę chwilami się denerwuję. Ciągle otwieram okno na oścież, bo wtedy mi trochę lepiej i nic, tylko czekać, aż się od tego przeziębię. Mam nadzieję, że te wnętrzności nam się poukładają jakoś w końcu, bo jeżeli ma być jeszcze ciaśniej, to się uduszę i tyle . No i jeszcze co raz mocniejsze kopniaki. Te w szyjkę macicy, czy w jajniki naprawdę są bolesne. Standardowo, seria gdy już mam zasypiać , złośliwusek mały ...

Przepraszam, że to powiem ale kamień z serca że nie jestem jedyna... problem polega na tym, że ja mam duszności przez całą dobę. W nocy śpię na 3 poduszkach więc na pół siedząco i uwierz mi POMAGA ! W ciągu dnia to koszmar nie umiem znaleść sobie miejsca ani pozycji...


A oto mój brzuch z dzisiaj rana :

Duszności i zgaga są okropne. Też przed zaśnięciem muszę przewietrzyć pokój bo nie zasnę. Ogólnie oddech stał się jakiś płytszy. Ja dodatkowo mam od dłuższego czasu zapchany nos, czytałam, że to też "normalna" dokuczliwość, ale bardzo męcząca :/ Zgaga również nie jest niczym fajnym, szczególnie wieczorem brrr.

Ivy moja córcia również wierci się najczęściej późno wieczorem i nie pozwala mi zasnąć. Cieszą mnie te jej dokazywania. Kopie, przekręca się, podskakuje ... Jest coraz większa i potrafi mocno przyfasolić

Kasiekk śliczny brzuszek, większy od mojego, ale to nic bo każdy jest inny a Karolek też pewnie już sporo waży Zamieść zdjęcie w galerii brzuszków

Tez postanowilam dodac foto z dzisiejszego dnia:)

30 tydzien:)

Ej, ale ładnie wyglądacie ... zaraz chyba też sobie pstryknę, a póki co wstawiłam zdjęcia mojego diablątka w odpowiednim wątku .

Idę pstrykać

czekamy na Twoje foto Ivy:)

Moje pierwsze zdjątko z synusiem :



...hyhy.. i nawet usiadłam jakoś tak z wdziękiem, a zdawało mi się, że już tylko jak stary piwosz się rozkraczam <rotfl>...

No piękne te Wasze brzucholki Ivy masz świetny tatuaż :] rewelacja Dziewczyny a może zrobimy taką listę dat przewidywanych narodzin tych naszych pociech ? ;>

Ja zacznę

Kasiekk - Karolek 11.01.2011r

Dzięki Kaśku , mam jeszcze jeden, "troszkę" większy (ponad 60cm...hyhyhy... lekarze się lewą ręką żegnają widząc moje udo i biodro).

Kasiekk - Karolek 11.01.2011r
Ivy - (chyba) Andrzejek 14.01.2011r