Rodzimy w marcu 2011

Ifka spokojnej nocy życze Tobie i sobie. Ehhh te nasze dzieciaki, dały by nam się w końcu wyspać.
Ja tez spadam, do jutra.

ifka napisał:

Staram sie wbijac , ale jakos mnie to zabolało trochę .Fajnie macie , 2 pokoiki to mozna spokojnie posiedzieć

to na koniec trzeba było napisac jej ze jesli nie wie o czym ty piszesz to niech przetrzyma swoje dziecko i zamiast przykładowo dac jesc o 14.00 to niech da o 15,30 wtedy moze zrozumie co masz jej do przekazania czasami trzeba łopatologicznie tłumaczyc

no witam was u nas dobrze, jasiek grzeczniutki, nocki w miare dobrze przesypia, choc kilka razy potrafi sie obudzic,ale dostaje smoka i najczesciej zaraz zasypia.
Miałam dziś ostatnią jazdę przed poniedziałkowym egzaminem... Instruktor zadowolony, ja natomiast coraz mniej pewnie się czuję...
ifka, moj Jasio też z chodzeniem jeszcze nie przesadza... Na razie tylko przy meblach drepcze

dziewczyny, mój P. Kupił wczoraj w rossmanie mleko HIPP bio combiotik w puszce 350 g za 10,49 w sumie to kupujemy Bebiko, ale jak taką dobrą promocję wyhaczył, to az żal nie skorzystać a w Polo jest Nan za 9,99

Pierwsza

Olusiu kochana trzymamy z Tobiaszkiem kciukaski za ciebie bardzo bardzo mocno!! i tak wierze ze zdasz bo ty zdolna dziewucha jestes

o kurcze nan po 10 zl?? łał ja kupuje za 16 zł ale u mnie polo nie ma

Tobiasz tylko raz sie puscił i stał moze 2 sekundy i buch na pupke ! on to tylko chodzi trzymając sie przy meblach!

Mely gdzie jestes!!!!!!!!

Ahhhhaaaa miałam wam napisac ze bylam z Tobim w piątek u kardiologa ( miałam przyjsc jak Tobi bedzie mial 9 msc , pierwszy raz bylam jak miał 3 bo wykryto jakies szmery , ale juz wam to pisalam ) i są jeszcze bardzo leciutkie te szmery ze ich prawie wogóle nie słychac jak chce to moge za 2 lata przyjsc na kontrole jesli mi cos sie nie bedzie podobac ale powiedziala ze jest wszystko pieknie ładnie i mam sie nie martwic

Jejq Ifka ale masz durną koleżankę normalnie aż się zdenerwowałam!!
Ja niezapowiedzianych gości na szczęście nie mam, a jak się z kimś umawiam to mówię jasno, że zapraszam przykładowo na 16 i o 19 (najpóźniej) się żegnamy bo o 19 Jasiek ma swoją stałą porę kąpieli! I nikt mi nie będzie nic mówił! Jak się nie podoba to wypad! Albo w ogóle nie przyjeżdżajcie! I tyle! Echhh się zirytowałam...

Olusia będę trzymać za ciebie kciukasy jutro!!! Tylko powiedz o której????

heeeeja

Olcia pewnie,że zdasz, przeciez nie na darmo jeździłas z przystojnym irytucjącym instruktorem

Karotka później pomyslałam,że mogłam jej tak własnie napisac, ale po co z durną dyskutować

Sylvirka my też u kardiloga wizytujemy i tak jak u Was teraz za 2 latka, ale wszystko na dobrej drodze i szmery juz tylko delikatnie słychac.

Bombelku ja wczoraj też sie mega poirytowałam,aż mnie brzuch rozbolał, ale z głupią nie ma co gadać bo jak napisała widocznie mamy inne poglądy .A jak juz wiecie ja jestem zwyczajnie niegościnna i dobrze mi z tym , bo z tego powodu moje dziecko ma staly rytm dnia .Tak więc oddychaj juz tam spokojnie i ciesz się z pięknej niedzieli .

Oluś daj znać od której trzymać kciuki

Kuba od samego rana chodzi krótkie odcinki Bardzo mu się to podoba. Ubaw mamy niezły jak uda się to nakręcę coś

hej hej
Sylka u nas to samo a najlepsze jest to jak idzie od T do mnie i w połowie drogi skręca i ucieka do ściany klepnie ścianę i idzie do mnie

Olka trzymam kciuki pamiętam jak ja zdawałam, i oblałam ale za drugim razem się udało

Ifka Justysiak az mi głupio ze tak się chwale Ignasiem ze on już tak ładnie drepta, ale to silniejsze odemnie i już nie długo w będziecie cie chwalić

Justysiak jak nocka? U nas o 24 wędrówka do naszego łózka i nawet calkiem spokojnie do 4 rano .Później lekkie wiercenie, ale ogólnie dość znosnie .

Nikita no co Ty-daj spokój .Ja bardzo sie cieszę,że Ignaś i wszystkie inne maluszki juz sobie pieknie drepczą .Lenka od wczoraj zrobiła duże postepy i dzis nawet pół metra przedreptała sama .Ehhh...kocham ją hihihihi.

ifka

Hej to i ja się pochwalę
Franio już sam wstaje z podłogi bez trzymanki i podpórki i śmiga pięknie już po całym mieszkaniu jak coś sięga z podłogi to sobie kuca dzisiaj nawet próbował pobiec do M. ale po 5 kroczkach coś mu się poplątały nóżki i BAM

a i jeżeli nie macie pomysłu na zabawę-zabawkę to polecam ogromny karton i przerobienie go na domek Franio ma niezłą radochę - wchodzi do niego - wrzuca zabawki - na zdjęciu widać z jednej strony a z drugiej jest takie wyjście bez otwierania i niższe, żeby musiał się schylić

heheh Franio pierwszorzędny "domator"

fajnie bo wasze to juz chodza same a moj sie nawed do tego nei rwie ale i tak jestem z niego dumna
a ja zrobilam dzisiaj rogaliki z nutella
A w piekarniku jeszcze piecze sie moj exsperyment ala pizza

Franus ty bystrzacho super ja nie mam takiego kartonu ale cos wymyśle