BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

12 lata 11 miesiąc temu #360668 przez Agusiak
Witajcie Kochane :)

Sylka dobrze, że to była tylko trzydniówka i że już Kubuś nie ma gorączki :)

agi ale miałaś fajny weekend ze znajomymi i faktycznie dobrze, że chociaż wypad w Bieszczady udało Wam się wspólnie zorganizować :)

Dziewczynki u nas imprezka urodzinowa była wyjątkowo udana, wszyscy byli zadowoleni i dobrze się bawili. Jedyne czego się nie udało to ta wróżba z wyborem przedmiotu bo tyle się działo, że zupełnie o tym zapomniałam :dry:
Zrobiliśmy tą zabawę dziś i Paulinka wybrała : nożyczki, potem długopis i na koniec pieniążek :)
A jeśli chodzi o prezenty to były to maskotka, ubranka, lalki, świetne książki, sztućce Gerlacha z grawerem, niekapek, profesjonalna sesja u fotografa (muszę jutro zadzwonić umówić termin :)), pieniądze, a wcześniej te mebelki Mammmut z IKEA, skuter i klocki :)
Ale muszę przyznać, że impreza się zwróciła :P :lol:

A dziś były poprawiny bo po Mszy Św. pradziadkowie wpadli na kawkę i posiedzieli do 18.00 Paulinka całą Mszę przespała, obudziła się jak tylko opuściliśmy Kościół :silly:

A i mamy lewą górną dwójkę :lol: :lol:

Jestem padnięta a na dodatek mężuś jutro już idzie do pracy po tacierzyńskim :(

Spokojnej nocki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #360839 przez agi-p
Dzień dobry :)
Agusiaczku to super , ze imprezka taka udana i wszyscy wybornie się bawili :) Prezenty świetne i musze przyznać , ze goście wykazali sie kreatywnością przy wyborze . Sesja u fotografa to jest rewelacyjny pomysł i te sztućce :) Normalnie już żałuję , że u Nas nikt na takie super prezenty nawet nie wpadnie . I do tego zwróciło sie Wam przyjęcie , to już w ogóle wypas :) :) :)
U Nas to Amelka dostanie od moich rodziców złote kolczyki , od chrzestnej pałacyk-namiot a od rodziny Mężusia zapewne pójdą na łatwiznę i trochę kasy ,ale i z tym szału nie będzie :( Oni uznają ewentualnie chrzest , a potem komunię :( Buraki :P
NO I OCZYWIŚCIE GRATULACJE Z POWODU WYCZEKANEJ DWÓJECZKI !!! :) :) :)

Do Nas wczoraj wpadli Ci przyjaciele z 2 dzieci ,u których byliśmy w sobotę , jeszcze jedni znajomi z dzieckiem i para bezdzietna . W sumie cała ekipa , która jedziemy w Bieszczady . Było wesoło , tłoczno i bardzo głośno :P

I od wczoraj gardło mnie pobolewa i głos mi odbiera :( Dziś obowiązkowo aptekę muszę odwiedzić .


Miłego dzionka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #360850 przez Agusiak
dzień dobry :)

agi to miałaś wczoraj kolejny udany dzień w gronie znajomych :) Oj Kochana Ty to nie masz czasu się nudzić :blink: :silly:
I koniecznie odwiedź aptekę jak coś Cię boli żeby czasem z tego jakieś choróbsko się nie rozwinęło.

Muszę przyznać że też byłam zaskoczona prezentami bo jakoś sceptycznie do tego podeszłam i spodziewałam się nieco mniej pomysłowych :P Ale cieszę się, że zostałam mile zaskoczona.

Torcik faktycznie był pyszny ale nie wyszedł niestety tak jak tego chciałam ale już nic nie dało się zrobić. Ważne że został zjedzony :laugh:

Paulinka obudziła się dziś po 1 w nocy i musiałam z nią posiedzieć, ale potem posapał do 7 :)
Oby ta pora wstawania została jej już na stałe :)

Miłego dnia Kochane :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #361481 przez agi-p
Dobry wieczór :)
Agusiaczku faktycznie 7 to fajna godzina pobudki :) Też bym sobie życzyła podobnej godziny wybudzenia :P
A czemu piszesz , ze torcik nie wyszedł ? Prezentuje się bardzo fajnie :)
I kiedy wybieracie sie na sesję ?

U Nas szpital domowy :( Mi głos odebrało i gardło boli jak cholera.Do tego ból głowy i wszystkich mięsni . Mężuś też leży i ferwex popija , bo czuje sie kiepsko . Jutro do pracy nie idzie i kurujemy sie na maxa , bo wyjazd za pasem :P

Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #361506 przez Agusiak
dobry wieczór :)

oj agi bidulko to fatalnie, że się poprzeziębialiście,ale trzymam kciuki żebyście się z mężulkiem szybko wykurowali i co najważniejsze żeby się dziewczynki nie pozarażały.
A kiedy dokładnie ten wyjazd macie? Bo kojarzę, że w czerwcu ale którego to już nie pamiętam :blush:
Dużo zdrówka :kiss:

Kochana torcik miał dosyć ciężką masę cukrową na sobie i w niektórych miejscach popękał, mogli to uzupełnić żeby jakoś wyglądało, a po drugie była literówka bo miało być napisane "PAULINKA 1" a było "Paulinki 1" :angry:
Za tą literówkę obniżyli nam cenę tortu. Na szczęście nikt się nie zorientował albo przynajmniej nie komentował.
Tzn ogólnie tort prezentował się nieźle ale ja wiem jak miał wyglądać no i jak rzeczywiście wyglądał :P Ale chociaż pyszny był więc się obronił :blink: :P

A to fotografa nie dzwoniłam, zadzwonię jutro :blush:

A u nas zamykają jeden taki całkiem fajny sklep dziecięcy (właściciel lokalu życzył sobie 5 tysięcy czynszu :ohmy: ) i wysprzedają towar więc pojechaliśmy się obkupić :lol:
Wpadło nam kilka ubranek, kubek 360 z Lovi, etui na smoczek MAM, i fajny taki żółw maskotka do nauki wiązania sznurówek, zasuwania suwaka, zapinania guzików, itp a w gratisie 2 smoczki MAM 0-2 więc dostanie je mój kuzyn bo w kwietniu urodziło mu się dziecko :)

Miłego wieczorku i spokojnej nocki :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #361520 przez sylka
Agi zdrówka dla Cibie i Twojego M :)

Agusiak fajnie że trafiłyście na okazyjne zakupki. Tort rewaelacyjnie się prezentował i nie było widac pomyłki :P

KUbusiowa wysypka już schodzi takze koniec trzydniówki i wreszcie po gorączce pójdziemy na podwórko. W domu marudny ale musiałam go przetrzymac. Jak sie nabiega na podwórku to od razu inne dziecko :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #361673 przez Agusiak
dzień dobry :)

agi jak samopoczucie?

Sylka jak dobrze, że trzydniówka już sobie poszła, będziecie mogli wyjść na dwór, ale najważniejsze że Kubusia już nie męczy no i dobrze że ją w ogóle przechodził bo zyskał odporność na całe życie.
Ja też bym wolała żeby Paulinka ją przeszła ale niektóre dzieci nie mają trzydniówki.

My za to mamy w środę szczepienie i muszę jeszcze umówić się do poradni preluksacyjnej na kontrolę chodzenia i do okulisty tak profilaktycznie.

U nas dziś nadal zimno :huh:

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #361692 przez agi-p
Dzień dobry :)
Agusiaczku myślę , że nikt się nie zorientował z tą literówką :) A najważniejsze , że tort był smaczny :)
No super Wam sie zakupy udały :) Ciekawi mnie ten żółw , bo nie widziałam takiego nigdzie , lub nie zwróciłam uwagi . Muszę poszperać , bo brzmi ciekawie :)

Kochana w Bieszczady mamy jechać w ten piątek o 3:45 nad ranem wyjazd . A do Bułgarii 8 czerwca lecimy :)

Sylka czyli 3 dniówkę macie za sobą :) Ja też wolałabym , zeby Ami ją przeszła i się uodporniła . Jaka u Was pogoda ? U Nas kiepsko na spacerki .

Mężuś już czuje się lepiej :) U mnie najgorsza była noc...nawet śliny przełknąć nie mogłam . Teraz gardło dalej boli i głos mam zachrypnięty , ale jest o niebo lepiej :) Paula do szkoły nie poszła , bo ją też gardło zaczęło boleć :(
Kurowania ciąg dalszy ....

A jeszce po paszport musimy jechać .

Miłego dzionka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #361767 przez sylka
Pogoda u nas kiepska, tzn. nie pada ale wietrznie z 12-15 st. Słońce troche przebija przez chmurki.

Przed chwilą Kubuś dławił się bułką maslaną. Ugniótł mu się kawałek w buzi i utknął... Szybko na kolana i klepałam go. W pewnym momencie dosłownie wystrzelił z niego ten kawałek a już chciałam mu chwyt Heimlicha wykonać. Biedny się popłakał, ale przytuliłam powiedziałam że już wszystko dobrze i dalej się bawi :) Wystraszył się. Dobrze że jadł w pokoju przy mnie bo nie raz biegnie do swojego pokoiku i tam wcina sam bawiąc się zabawkami. Wiec mogłam szybko zareagowac jak zobaczyłam że siedzi przytkamy i nie może odkaszlnąć i oddechu złapać. Już w głowie planowałam co zrobić jak nie uda mi się wydobyć tego z buzi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #362168 przez Kozłowska
Witajcie
Agusiak torcik wyglądał po prostu tak smacznie że aż mi ślinka leciała :silly: A Paulinka wyglądała cudnie. Jest śliczna :lol:
Sylka ojj z tą bułką to ja penie zawał bym przeżyła :( I trzydniówkę Kubuś ma za za sobą :silly:
Agi zazdroszczę wyjazdów :blink: Kurujcie się jak już w piątek wyjeżdżacie.W piątek na pewno wszyscy będą już tryskać zdrowiem i energią :kiss:
A u nas hicior wychodzi górna jedynka już widać taki malutki zębolek :blink: Ale młody za to jest .....od
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
. Nic nie działa :( W ogóle mnie nie słucha :( Największą frajdę sprawia mu zabawa miskami psa. Podchodzi wylewa wodę i uderza jedną o drugą.Albo wchodzi do psa i ją klepie, przesuwa. A najlepsze jest jak bierze chrupka podchodzi do mojego z terroryzowanej rottweilerki i ją kusi a później ucieka. Jak mówię mu że nie wolno i pokazuje paluszka to się śmieje wytyka mi palca i dalej się śmieje normalnie terrorysta :cheer: A jak mu nie pozwolę się czymś bawić typu pilot,telefon lub wejść gdzieś to normalnie jest płacz ale taki wymuszony bez łez z krzykiem. Nie wiem czy już powinnam się martwić że popełniłam jakiś błąd czy to raczej normalne bo zaobserwowałam to u większość dzieci :unsure:
Co do roczku to chrzestna się spisała zrobiła mu torcik w kształcie piłki :blink: świeczki nie zdmuchnął raczej próbował ją zgasić rączką. Wyparł różaniec, nożyczki,długopis. Później złapał kasę a na koniec młotkiem chciał rozbić kieliszek :silly: I wszystko było by dobrze gdyby na wieczór nie zadzwoniła "pseudo tęsciowa" No tupet ma małpa jedna. Nie będę wam zawracał głowy powiem tylko że skończyło się to awanturą i powiedziałam że chrzciny o ile się zjawi to jest ostatni dzień w jaki zamierzam ją tolerować później może mnie w dupkę pocałować aż mój syn nie będzie na tyle duży że sam będzie chciał się z nią spotkać. Nawet mój mąż powiedział że to już choroba psychiczna i chyba ją zamknie albo niech da nam spokój bo tak dłużej być nie będzie. Przez to wszystko na komunie poszłam nie wyspana. Ale różnicy to nie zrobiło bo pogoda była straszna więc nikt nie zwrócił na mnie uwagi ;) . Szkoda mi tak było tych dzieciaków jak nie wiem.
A zapomniałabym mój łobuz już sam samodzielnie wstaje już nie musi się czegoś trzymać :blink: Tylko bardzo mało gada. Tzn mama, tata, nie, baba, am ostatnio chodził i robił rrrrrrrrrrr, ale w porównaniu z chrześnicą męża to normalnie dzień do nocy.
My tzn mąż z Matkiem idzie w piątek na szczepienie - ja sama nie daję rady za bardzo to przeżywam. Do okulisty pójdziemy w przyszłym tygodniu i tak troszkę się martwię żeby młody nie odziedziczył wady po mnie ale chyba wątpię bo on takie paproszki widzi :cheer: Normalnie jak zamiatam i pominę coś to podejdzie i paluszkiem mi pokarze że jeszcze tutaj :cheer:
U nas też pogoda kiepska niebo zachmurzone aż się nic nie chce :(
Dobra zmykam bo młody coś się już wierci normalnie nie spał od 8 i chyba 30 minutowa drzemka mu już wystarczyła :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #362277 przez Agusiak
agi to trzymam kciuki żebyście się wszyscy wykurowali na wyjazd i mile go spędzili :)

Sylka :ohmy: :ohmy: Dobrze, że tak dobrze się to wszystko skończyło, ale musiałaś się nieźle najeść strachu :( :(
Buzi dla Kubusia :*

Kozłowska gratulacje z okazji ząbka i nowych umiejętności Matiego :)
Paulinka już od dawna sama wstaje bez trzymania a ostatnio opanowała wchodzenie po schodach na nóżkach jak się kogoś trzyma za rękę lub jak się trzyma szczebli poręczy. Dziś na chwilkę mi zwiała i zastałam ją na czwartym schodku jak szła sobie na piętro. A my jeszcze się bramki na schody nie dorobiliśmy ale koniecznie musimy to załatwić.
A jeśli chodzi o zachowania naszych maluchów to już wcześniej pisałyśmy z dziewczynami, że nasze dzieciaczki też się strasznie denerwują jak się im czegoś zabrania, a moja Paulinka to robi takie sceny rozpaczy, że się z trudem od śmiechu powstrzymuję :P
Także kochana nie przejmuj się, taki etap, kolejny z wielu :)
Paulinka też nie mówi.Tzn umie powiedzieć mama, tata, baba, dada i naśladuje kilka zwierząt ale to tyle. Córka kuzyna w jej wieku więcej mówiła i wiem, że niektóre dzieci mówią już chociaż TAK, NIE, TAM itp. Ale póki co się tym nie martwię tylko czekam :)

My jutro na szczepienie, ciekawie jak teraz je zniesie jak już jest bardziej wszystkiego świadoma?

Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #362355 przez agi-p
Hej Kochane :)
Sylka rany :ohmy: :ohmy: :ohmy: jak dobrze , ze byłaś koło Kubusia i zareagowałaś tak szybko . Jak to nie dużo potrzeba , zeby tragedia się wydarzyła . Pewnie przez tą chwilę wszystkie mysli przeleciały Ci przez głowę . Buziaki dla Kubunia , bo pewnie najadł sie nie mniej strachu niż Ty . Ale teraz pewnie nawet tego nie pamieta .

Kozłowska dobrze , ze Mężuś zaczął dostrzegać zachowanie mamy . Oby na chrzcinach jej nie było , bo powinien to byc miły dzień pozbawiony nerwów .
Super , ze w końcu jedyneczka się przebija :) Trzymam kciuki za wizytę u okulisty . Ale jak piszesz , ze nawet Ci paluszkiem pokazuje paproszki , to wzrok ma sokoli :P Swoją droga musi to fajnie wyglądać :) :P
Co do terroryzowania to Nasze dzieciaczki w takim wieku sa i tyle . Ama to też niezły nerwusek .

Agusiaczku oj bramkę koniecznie musicie zamontować . Amelka jeszcze nie chodzi , ale jak tylko nie domknę bramki to zaraz gramoli się na schody . Dzisiaj znowu Mężuś nie zamknął i Ama na 3 schodek się wspięła ....zawał normalnie !!!
Powodzenia jutro na szczepieniu . Po tym podobno nawet do tygodnia może pojawić się gorączka .

Oj Kochane ja to często się spinam , ze Ama czegoś nie potrafi . Teraz niby wiem , ze po prostu tak ma i robi wszystko z opóźnieniem , ale spędza mi to sen z powiek . Martwiłam się , ze nie gaworzy , a teraz buzia jej się nie zamyka . Nie raczkowała , a teraz zasuwa z prędkością światła :P Nie chodzi , ale pewnie niedługo zacznie :) Jeśli chodzi o jej słownictwo to ma bardzo ubogie :P Raczej po swojemu coś opowiada , ale z zamiłowaniem :)
No cóż Paulinka robiła wszystko szybko i ponad stan , to teraz Ama musi mnie potrzymać w niepewności i dostarczać emocji :P

Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #362393 przez sylka
Gratki dla Mateuszka za ząbek :) A T. się nie przejmuj i super że M tez przejrzał na oczy.

Co do szczepenia to po nim moze też wystapić wysypka nawet po 10 dniach. Oby Paulinka dzielnie je zniosła ;)FAjnie że umie chodzić po schodach no i bramka konieczna :)

Co do zaksztuszenia szybko zareagowałam i nie myślałam o niczym tylk jak już trochę stukałam Kubusia to przypominałam jak wykonać ten chwyt jakby co i szybko dzwonić po pogotowie jakby się nie udało. Zachowałam zimną krew.

Kuba ma nową zabawę otwiera mi zamarażarkę i dotyka językiem oszronionych szuflad. Wyglada tak komicznie że szok. Kuperek wystawiony i lizanie szronu. Mam nadziejęże nie przykei sobie kiedyś tam języka :P :lol:

Widze że każdy szkrab chce postawić na swoim i terroryzuje rodziców. U nas na nie i zakaz jest głośny sprzeciw. Dziś na spacerze Kuba musiał wejść do kazdej otwartej klatki i chodzić po schodach a jak go zabierałam wrzask i wyginanie sie na rękach. MA swoje preferencje jedzieniowe. Dis i wczoraj kategorycznie odmówił kaszki i zjadł cały serek wiejski na kolację.

Agi Ama ma swoje tempo totalna indywidualistka kochana :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #362568 przez Agusiak
Sylka jesteś dzielna mamusia :) Nawet nie chcę sobie wyobrażać co wtedy musiałaś czuć, ale świetnie sobie poradziłaś i zachowałaś zimną krew :)

Musisz kiedyś zrobić zdjęcie i nam pokazać jak Kubuś buszuje w zamrażalce ;)

agi pokaż nam Amelkę bo dawno jej nie widziałam a już z pewnością bardzo się zmieniła :)

Spokojnej nocy mamusiom i dzieciaczkom :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #362625 przez agi-p
Dzień dobry :)
Sylka mam nadzieję , ze tez potrafiłabym wykazać się w takiej sytuacji zimną krwią i rozsądkiem.A Kuba to mały kombinator :) Jak On wpadł na pomysł lizania szronu ? hahaha . Komicznie musi to wyglądać :)
A co do jedzenia , to Amelka znowu obraziła się na obiady :( Same ziemniaki by jadła !

Agusiaczku Kochana o zdjeciach to mi nawet nie mów . Miałam zrobione przeszło 100 zdjeć , w tym super foty z urodzin Paulinki i Naszych wypadów i nie wiem co się z nimi stało !!!! Chciałam zgrać , a tu nie ma :( Jestem tak wkurzona , ze szkoda gadać . Żal mi ich , bo kilka było naprawde rewelacyjnych :(
Teraz robię nowe ....

A My dziś rodzinnie do lekarza idziemy . Dalej jesteśmy zakatarzenie i z obolałymi gardłami . Najgorsze te nocki :( Ale mi dziś zaczęła flegma odchodzić , wiec chyba zmierzam w dobrym kierunku . Mimo to wolę , zeby zobaczył Nas lekarz . A Amelka ostatnio robi po kilka rzadkich kupek dziennie . Żadnych innych niepokojących objawów nie ma ,wiec chyba to żadne choróbsko .

Miłego dzionka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl