Mamy Kwietniowe 2013

ehh i jutro rano wizyta wkońcu to też powiem o tych moich dolegliwościach to ciekawe co się dowiem no i wkoncu zobacze moje maleństwa mam nadzieje że jest wszystko dobrze

Heri oj to biedny Męzuś Mam nadzieję , ze Ciebie ten wirus oszczędzi . Patowa sytuacja , ale izolacja dla Waszego dobra i Maleństwa oczywiście .Pozostaje wierzyć , ze Męzowi szybko przejdzie . I już wizyta kolejna ??? No super

Asia nie gadaj o lamentowaniu . Wszystkie jedziemy na tym samym wózku i pomarudzić tez trzeba

Mamuśka czyli różnicę między maluchamu masz niedużą . Można powiedzieć , ze zaprawiona w boju juz jesteś . Tylko kurcze teraz to gorsze samopoczucie pewnie wszystko komplikuje Byle do drugiego trymestru , a później to już do kwietnia Będziesz miała małe przedszkole w domku

Klaudia dobrze , ze badania już za Tobą I nawet zakupy się udały A kawkę to normalną pijesz czy jakąś bezkofeinową ?

A ja nie odliczam do wizyty . Staram sie nie pamietac kiedy ona wypada Jakoś żyję dniem dzisiejszym i nie wybiegam do przodu . Trochę mi z takim podejściem łatwiej , nie przeżywam ile jeszcze do wizyty i nie denerwuje się

A ja cieszyłam się , ze dzionek bez mdłości i wymiotów , ale coś się zaczyna ...

cały czas piłam parzoną ale od jakiegoś czasu mialam za wysokie cisnienie po kawie mimo ze ograniczylam juz do jeden malej bo pilam 3 normalne ,a teraz to rozpuszczalana i to filizanka i nie co dziennie bo juz nie mam tak ochoty

Cześć wszystkim:)
Mamuska witamy:) Faktycznie masz malenstwa w domku, pewnie Ci ciezko, co?
a jeszcze te dolegliwosci...;/ Ale za to potem mnostwo radosci:D

Heri wspólczuje choroby męża, obyś tylko Ty się nie zaraziła a bedzie dobrze:)

Asiu pociesze Cie że mi do wizyty zostało 17 dni:) wiec jeszcze dłużej niż Tobie ale jakoś staram się o tym nie myśleć Zleci:D

Klaudia no i jak sie czujesz? Niedobrze, że masz tak częste zawroty głowy...

Mnie mecza mdłości ale na szczescie nie wymiotuje, popijam wode i jakos lepiej...Mieszkam na 3cim pietrze wiec jak wchodze do domku to juz zaczyna mi sie w glowie krecic, a gdzie tu dalej? Zawsze spałam na boku a teraz w ogole nie moge;/;/ zaczyna mnie zaraz brzuch bolec, jakos mi zle i musze spac na wznak...a tak nie lubie;/;/

a jeśli chodzi o kawe to ja nie mogę się przełamac, nie mam ochoty...nie piłam nigdy "prawdziwej" czyli sypanej, tylko rozpuszczalna na dodatek z mlekiem i cukrem więc pewnie dla kawoszy to nie kawa, ale ja ja lubiłam a teraz cos nie chce mi sie w ogole...

No ja kawy teraz nie piję . Tylko Anatola z mlekiem . w poprzedniej ciąży od pierwszych dni odrzuciło mnie od kawy ,c zego przebolec nie moglam , bo ją uwielbiam .
Teraz w tej ciąży piłam do zeszłego tygodnia rozpuszczalną , ale juz przestałam . Zauważyłam , ze jak nie wypiłam kawy , to zaraz mnie przeraźliwie głowa bolała . Wię cpostanowiłam odzwyczaić organizm od kofeiny całkiem .

ppaulinka Dobrze , ze jakoś radzisz sobie z mdłościami . Ja chciałam kupić coś z imbirem , ale nie ma w żadnym sklepie .
Ja w poprzedniej ciąży też miałam problemy z pozycją do spania i zaopatrzyłam sie w kojec do spania Super sprawa , do tego kupiłam za zmianę poszewki i jestem zachwycona Teraz tez bede z tego korzystała . Pomocna zwłaszcza jak juz brzusio urośnie , a nawet przy karmieniu dziecka Taki kupiłam :
motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html

Ekstra sprawa z ta poduszką Poczekam do wypłatki i chyba zainwestuje:D

ehh a ja tą kawke wypiłam myslałam że będzie mi lepiej a tu odwrotnie dalej no masakra bo nawet jak siedze.myslałam ze tez moze dlatego ze słodkego mało jem bo wczesniej spror jadłam no to sie zmusłam zeby wiecej zjesc ale tez nic

eh super ta podusia tylko troszke droga ehhh ale chyba bez takiej sie nie obejde hihihi

Współczuje..powiem Ci że ja tez czesto mam jadlowstret ale jak sie zmusze i cos zjem to jest mi lepiej...Jezłi masz taka mozliwosc to najlepiej sie przespac:D:D hehe

tylko ze ja duzo jem no troche mnie slodkiego a spie duzo w ciagu dnia bo prawe caly czas

No poduszka godna polecenia . Przynajmniej u mnie super się sprawdziła

Klaudia współczuje Ci bardzo Szkoda , ze nie ma jakiegoś złotego środka . Koniecznie powiedz o wszystkim lekarce .Może jakies dodatkowe badania Ci zleci .

A ja dziś mieszam do dupki Przed chwilą mnie zemdliło od zapachu wędzonego i wymiotowałam , a teraz az mi ślinka ciekła na myśl o tym barszczyku i wypiłam 2 kubki
Ach co ta ciąża robi z kobietą

No to juz nie wiem:) Musimy to po prostu przezyc:D juz niedlugo bedzie lepiej:)
Mi się też podoba ta podusia ale koszt tez jest:D

Ja zmykam z Amelką na spacer Słoneczko dziś pięknie świeci,power jest ,więc trzeba korzystać

To udanego spacerku:) Ja w ogole nie mam powera, troche spraw zalatwilam do poludnia a jak juz usiadlam to nawet w domu mi sie posprzatac nie chce...Dobrze ze nie musze:D:D