BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

9 lata 8 miesiąc temu #976783 przez tysiiiak
Monia to się nieźle nacierpiałaś... masakra :ohmy: Tyle czasu Cię męczyli. A ta pani obok musiała mieć niezłe wrażenia :unsure: Dobrze, że na korytarzu nie musiałaś rodzić!

Azja gratulacje za dostanie się do żłobka ! :) jeszcze masz chwilkę czasu na oswojenie się :) Oby się Jaśkowi nie odmieniło dobre zachowanie :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #976786 przez monia89
Pani obok też rodziła z M ale tak sie darła 2godz pomimo znieczulenia... jeszcze łyżeczkowana była i z powodu zielonych wód antybiotyk dawali maluchowi bo crp masakryczne.
A z terminem porodu to Oluś miał byç marcowy albo majowy :-D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #976829 przez Dave
Ale u nas ostatnio gorąco. Takie historie :cheer: :cheer: Najważniejsze że zdrowych dzieciaczków przybywa :laugh: :laugh:

Jeju, coś ostatnio zalatana jestem.

Maja dostała na urodziny hulajnogę, kask i ochraniacze. No pełny zestaw. śmiga na niej niesamowicie. Ale powiem Wam lepszą rzecz. Młody ostro daje czadu na tej jej hulajnodze i się ostro zastanawiam czy mu na urodziny takiej nie sprawić. Normalnie szok.

Taką bestie mamy:


Nie skręca normalnie tylko po nachyleniu na boki. Kupiona w Dekathlon`ie www.decathlon.pl/hulajnoga-my-free-niebieska-id_8328366.html



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #976836 przez agat
Fajowa hulajnoga :)
Adaś na razie śmiga na biegówce, już mu super idzie :) Ale powiem szczerze, że kasku mu nie zakładam.

Ja rodziłam Adasia z drugą panią za parawanem (a raczej murkiem takim). Nie widziałyśmy siebie nawzajem, ale słyszałyśmy. Pamiętam, że dostałyśmy oksy w tym samym momencie, na mnie podziałała ładnie a na nią w ogóle i gdy ja gryzłam ściany to ona sobie na lajciku przez telefon rozmawiała :P Myślałam wtedy, ze ze mnie taki cienias :P Okazało się później (bo leżałyśmy razem na sali z dzieciaczkami), że na nią nic nie działało i jak ja urodziłam o 13 to ona o 23 dopiero.

Byłam u koleżanki na hybrydkach i zmykam spać. Jutro mam wizytę u dentysty, pewnie milion nowych dziur :/ Dzieciaki na godzinkę podrzucam teściowej, mam nadzieję, że będzie pogoda i na spacerek przez ten czas pójdą.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #976837 przez Dave
Agat - z Mają dostałam o 8:40, ok 12 już były skurcze mocne krzyżowe, urodziłam dopiero o 16:50. A z mateonem hektolitry oxy i doopa. Więc on dobrze że w ogóle urodziła :P :P :P



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #976849 przez Dave
Dzień dobry,

realizuję mój plan. Wstaję o 6.00 przed dzieciakami. Dziś póki co się udało, a tak o młody zawsze sie też już obudził i po planie.

Dziś nie paliliśmy w piecu, bo fajnie w domu. No ale jednak chłodniej. A moje dzieci uczulone są na kołdry i wszelakie przykrycia. Co troche okryłam młodego, to się kręcił, kopał i miałczał. Maja oczywiście też cała odkopane, zwinięta a kołdra obok łóżka i co z tym fantem począć? Ja już odpuściłam, widocznie tak im lepiej. Zakładam skarpetki na noc i tyle. Hmmm....

No to miłego dnie, lecę śniadanko szybko śmignac w spokoju.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #976988 przez tysiiiak
Ja dziś po wizycie :) Kacperek nadal jest Kacperkiem i waży 850 gr :) cały czas jest 5 dni starszy tak jak na 1 usg wyszło :) główką jest do dołu tak jak czułam :) ja mam na plusie 10 kg ;( glukoza wyszła dobrze :) na czczo 76 a po 2 h od wypicia 94 ;)

Tu mój alien :P to chyba głowa z góry i rączki ale nie jestem pewna :D

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977025 przez agat
Ale fajny kosmita :) Cieszę się, że wszystko w porządku :) Rośnijcie sobie zdrowo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977148 przez Azja
Tysiak sliczny Kacperek, :) a jaki juz duzy :)

Magda i jak przyszedł rowerek ??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977151 przez Dave
Tysiak - super kosmitek :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977169 przez Dave
Dobry dzień:)

Pogoda się u mnie spinkoliła :angry: :angry: :angry:

Madzia - coś się udało z rowerkiem? Dodzwoniłaś się do tej babki co Ci dałam numer??



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977173 przez Magdalena9t
Hejka :) :) na żaden nr się nie dodzwoniłam,napisałam na fejsie wiadomość i mi odpisała,że mieli problem w transporcie z Czech, ale rowerki są już teżPolsce.
Chwile później dzwoni kurier DHL i za parę minut miałam rowerek,także ufff..
Okazało się,że w niedziele jednak Tomek i mąż będą mieli wyprawiane urodziny, i trochę się stresu najadłam czy rowerek dojdzie. a też od tygodnia próbuję się dogadać z mężem jak to zorganizować,i się dopiero wczoraj obudził, trochę mnie poddenerwował.

Dziś mam dużo roboty także wieczorem się odezwę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977189 przez Azja
hejka

a my dzis z Jaskiem sobioe zaszalelismy i pospalismy do 9 :laugh: wiec dzis raczej bez drzemki u nas :silly:

Magda dobrze ze rowerek doszedł, ale mogli do Ciebie napisac, albo zadzwonic ze maja opoznienia, a nie człowiek sie nie potrzebnie martwi :ohmy: Magda probowałas robic juz to ciasto co kiedys pisałas ze masz robic na urodziny?? jestem ciekawa bo sama go planuje, choc poki co to nie wiem jak ja wogole zrobie te urodziny bo nic mi sie nie chce :woohoo:

ja chyba tort i jakies ciasto zrobie a do reszty M zagonie, takiego mam lenia ost ze naprawde do obiadu ciezko mnie zagonic, wszystko robie po najmniejszej lini oporu, icze na to ze pogoda sie poprawi to i mi werwa wroci :)

ja do Was pisze a Mlody wyciagnał sobie z komody M wiertła, srubki, klucze, jakies podkładki i własnie sobie je w rzadki układa, musze pilnowac jednym okiem zeby do buzi nic nie wkładał, własnie mi siubki, czytaj srubki pokazuje :silly:

no nic narazie tyle lecimy sniadanko zrobic :) miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977293 przez creatura
Heloł :)

U nas zła passa trwa. W poniedziałek wieczorem dostaliśmy wypis ze szpitala, a we wtorek mnie już rozłozyło - gorączka, mega katar, zapalenie gardła.Jeszcze do pracy musialam iść, bo już przez szpital zastepowali mnie :( Gdyby nie mój ojciec, ktory codziennie jeździ do nas po pracy, to nie wiem jak byśmy ogarneli, zrobili zakupy itd - małż na kursie, mama w sanatorium, dopadło nas w najmniej odpowiednim momencie :( dzisiaj Leoś kichnął już parę razy, więc przez weekend sie wyklaruje, czy mu sprezentowałam choróbsko. W poniedziałek mamy powtorzyć badanie moczu, do chirurga na konsultacje ws. siusiaka jestesmy umowieni na lipiec - ach te terminy, jak tylko usłyszeli, ze na wypisie nie ma wskazań do pilnej konsultacji, to termin za 3 miesiące :angry:

Przy urodzinach nawet myslami nie jestem.... Do tego przyszedł rowerek biegowy z pekniętym elementem, ale bez problemu wymienili, czekam wlaśnie na kuriera z paczka, mam nadzieje, ze zdąży zanim się L obudzi, bo inaczej dostanie prezent przed czasem :laugh: :laugh: :laugh:

Tysiak, śliczny maly człowiek - chyba przegapilam, jakie macie typy imion?

Kaikai, aż mi się płakac chce,jakpomyślę, co wy teraz przeżywacie, że nie masz maleńkiej koło siebie, jesteś "pokrojona", Dawidek w domu. Oby szybko to się odmieniło :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Monia, uparciuszek z Olusia, no, ale wszystko juz za wami i możecie się cieszyć sobą. :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Idę dogorywać pod kocyk.............................

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977334 przez Suzi
Hej
No coś widzę,ze chorobska nie odpuszczają...ehhh ta wiosna jakas taka malo wiosenna....no ale bedzie w koncu lepiej

U nas nihil novi....mamofaza trwa, malż "dziwnie" nie protestuje.......juz niemal wszystko muszę zrobic przy mamisynku, jeszcze tylko kąpiel moze wykonac tata, aleeeeeeee -muszę być rowniez w lazience.... Jesli jestem w domu to tata nie moze przewinąc, nie moze nakarmić, nie moze ubrać na spacer, nie moze rozebrac po spacerze...no ma sa kra jakaś :blink:

Kaikai - jak sie czujesz? Co slychać? Jak Malutka? W ktorym szpitalu jestes?

Tysiaku - slodki czlowieczek

Monia - jak sobie radzisz? Tosik sprawdza sie jako Big. Brother??

Annabelle - jest tak dobrze czy tak ciezko, ze sie nie odzywasz?

Magda -dobrze ze rowerek dotarł...kask bym jednak kupila...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl