Mamy Kwietniowe 2013

no dave zdobylabys sie na cos wiecej

Dzień dobry

Ja juz górę wysprzątałam na błysk , teraz zajmę się dołem Ale zauważyłam , ze Dzidzia nie lubi jak się tak nadwyrężam , jak sprzątam na kolanach i zgniatam troszkę brzuszek , to zaraz mi niedobrze i brzuszek pobolewa

Moniaa woow już zaszaleliście ? Normalnie podziwiam Was , ja to bym się bała jeszcze . A @ już miałaś ?

Miłego poranka

nie mialam jesczze @ agi to nie bylo zaplanowane jakos tak wyszlo po wszystkim tez sobie pomyslalam"ale ty glpia jestes" no ale stalo sie.ale szczerze nie sadze zeby z tego byla fasolka...no zobaczymy treraz pewnie bede sie zastanawiala czy @ nie ma bo jesczze nie zas czy cos sie zadzialo...ale gdyby byla mylisz ze cos moze byc nie tak??moja fasolka byla malusienka wiec macica pewnie szybko dojdzie albo doszla do siebie?hmm sama jestem ciekawa ale nie uwazajcie mnie za nieodpowiedzialna idiotke..

a kiedys ogladalam ddt i podawali fajna stronke z opiniami szpitali jak sie ktoras z was waha to moze to wam pomoze
gdzierodzic.info

Moniu nikt nie będzie Cię uważał za nieodpowiedzialną idiotkę !!! skąd Ci to do głowy przyszło ?
Ja tam sie nie znam na takich rzeczach . Nie wiem jak szybko macica dochodzi do siebie i jakie ryzyko i czy w ogóle niesie za sobą ewentualna szybka kolejna ciaża .
Niektóre dziewczyny zaszły szybko w ciażę po poronieniu i wszystko jest super ,a inne niestety nie miały szczęśliwego zakończenia . To sprawa indywidualna , każda kobieta i jej organizm jest inny .
Ja tylko pisze , że ja osobiście byłabym ostrożna i przezorna , co nie oznacza , ze nie trzymam kciuk za Ciebie . Ja nie jestem tak odważna i bałabym się ryzyka . Chyba bym troszkę odczekała , chociaz wiesz dobrze , ze łatwo się mowi jak sie nie jest w danej sytuacji . Może zachowałabym się jednak inaczej ... nie wiem .

Jestem pewna , ze Tobie się uda Tylko sie teraz dodatkowo nie stresuj czemu nie ma @ .

moze to glupio zabrzmi ale ten sexik nie byl w celu plodzenia maluszka
wiem ze moge jesczze sobie poczekac na @ i to narazie jest jedyne na co czekam taki zwiastun ze wszytsko wrocilo do normy.i chcialabym miec to juz za soba
zazdroszcze dave ze tak szybko ui niej @ si epokazala i miala juz ten problem z glowy

jakbym zaszla w ciaze teeraz to nawet bym nie potrafila powiedziec kiedy ostatnia @ byla i pewnie wszedzie by sie dziwnie patrzyli.

ale przynajmniej do konca tego miesiaca musimy troche bardziej uwazac.

Najważniejsze , ze Ty czujesz , ze jest ok Innymi sie nie przejmuj . Ludzie i tak jak będa chcieli , to zawsze będa gadać .
U Nas niektórzy szerzą plotki , ze tym razem to był typowa wpadka , bo przecie mamy juz małe dziecko i nie decydowalibyśmy sie swiadomie na kolejne !!! No absurd .

Jesteś dopiero niespełna 3 tygodnie po zabiegu , więc @ zapewne się pojawi w najbliższym czasie Daj organizmowi jeszcze chwilę A potem juz z czystaym sumieniem możecie działać

jasne:) czekam bo co innego mi zostalo.wczoraj byl pod tym wzgledem wyjatkowy dzien i troche nas ponioslo:) ale bede bardziej uwazac do @

Moniu trzymam kciuki za szybkie pojawienie się @

No to sobie przerwę zrobiłam Ale teraz już wracam do sprzątania

Witajcie, ja wczoraj miałam baaaardzo kiepski dzień chyba w zasadzie mój organizm niczego wczoraj nie przyjął do jedzenia
Podglądałam co piszecie, ale jakoś nie miałam siły na odpisywanie. Dodatkowo Mati dostał w nocy katar i miałam po spaniu.

Agi Mateuszek uwielbia pozować do zdjęć szkoda tylko, że ten uśmiech często szybko się zamienia w płacz czy złość. Co do witamin to dziwne mi to bo zjadłam już pół pudełka i było w porządku a teraz lipa. Chyba tak jak piszesz będę jeść tylko kwas foliowy. A na kolejnej wizycie pogadam o tym z ginem, nie będę kupować kolejnych witamin bo szkoda kasy. A co do tej cukrzycy w ciąży to Ty po części masz lepiej bo w razie czego możesz sobie podać insulinę i jest ok, a ja nie miałam bardzo podwyższonego cukru, więc musiałam trzymać się diety. Pamiętam, że ciągle chodziłam głodna, cukier wyeliminowałam całkowicie, a później po porodzie zachowałam się jak pies spuszczony z łańcucha i opychałam się słodyczami na potęgę co chyba nie było zbyt mądre.

Kaikai jak już napisałam Mati może na zdjęciach fajny ale charakterek to ma niezły , ostatnio jak byłam na tej imprezie rodzinnej to przyszła teściowa mojej kuzynki, włoszka powiedziała jej że mają przepis od nas wziąć jak zrobić jakie ładne dziecko i non stop Mateuszkowi tylko zdjęcia robiła.
Brzuszek już fajnie widać wszystkie się już fajnie zaokrąglamy Ja powoli gonię Klaudię

Anabelle nawet nie wiesz ile ja bym dała żeby spędzić z moim mężem chociaż weekend we dwoje, chociaż jeden dzień żeby tylko poświęcić sobie. W ferworze walki z życiem codziennym czasami są dni że nie mamy czasu przysiąść i zamienić ze sobą zdania (nie o dzieciach, nie o pracy tylko o nas) Dlatego ja bym poświęciła jedzenie dla czasu z mężem. A brzusio też podejrzałam

Monia89 widzę, że Ty też gonisz Klaudię z brzuszkiem

Dave biorę Falvit mama, ale jak już pisałam przez miesiąc było ok a teraz się coś popierniczyło.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja oglądałam tą stronę gdzierodzić.info i mojego szpitala w Zabrzu w ogóle nam nie ma więc chyba się zdecyduję na Gliwice, albo tam gdzie mój lekarz przyjmuje...

Agi Ty to obrotna jesteś, ja planuję dziś umyć okna. Nie wiem co z tego wyjdzie ale mam nadzieję, że chociaż duży pokój i kuchnię ogarnę. Najgorzej ze ściąganiem firan, bo nie mam drabiny a z brzuchem się już na parapecie nie mieszczę

No nic ja też uciekam, po wczorajszym spadku fizycznym formy dziś mam dół emocjonalny więc muszę się czymś zająć żeby się nie zadręczać i żeby nie ryczeć, jakoś tak od rana mi źle na sercu....

No nic okna czekają, mam nadzieję, że nie zamarznę bo narazie 0 stopni za oknem.

Miłego dzionka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


wspolczuje tak zlego samopoczucia ale mam nadzieje ze dzis juz o wiele lepiej sie czujesz
moja Julka odkad ma lozko z ktorego moze wyjsc to przychodzi do nas w nocy dzis pewnie ok 3 przyszla i wlazi nam do lozka...dzis nawet picie ze soba wziela:P a z nia to nie jest spanie bo kopie jak pilkarz albo tancerka...

Mati śpi z nami ale mamy łóżko 200x220 więc miejsca jest sporo, ale mały i tak najwięcej zajmuje ja już jedne okna opanowałam, teraz pokój ogarnę, szybki obiad i kolejne okna.
Monia tak jak pisałam dziś fizycznie w porządku, gorzej emocjonalnie. Dlatego zabijam czas praca.

Kasiu ja dopiero od tygodnia biorę witaminy , wczesniej jedynie kwas foliowy,wapno i rutnacee .
Wydaję mi się , że jak morfologię masz dobrą , to nie bedziesz musiała brac zestawów .

Stosowanie insuliny jest tylko z tej strony o której piszesz lepsze . Jak wiem , ze zjem więcej,to wbijam jej więcej i po sprawie . Ale wolałabym się pokatowac trochę dieta w ciaży i potem miec spokój . A tak , to 4 razy dziennie musze wbijać to dziadostwo , mój brzuch czasami wygląda koszmarnie . Siniaki,ślady po wbiciach i zgrubienia . Wszystko wygląda spoko na poczatku , a im dł€zej się stosuje tym gorzej .
Ale co tam , nie narzekam .Zawsze mogło mi się coś gorszego przydarzyć .

Powodzenia w myciu okien . Mnie też to czeka , ale dziś już nie zdążę . I musze to zrobić jak Mężuś będzie w pracy,bo marudzi,ze mi nie wolno Stwierdził , ze sam to zrobi,tylko nei wiem kiedy jak wraca ok 17 jak jest juz ciemno jak w du...pie

Ja dziś niby powera mam , ale szybko sie wzruszam i same łzy mi lecą !!! Puszczałam Amci Arke Noego i ryczałam przy " Ja jestem" ... a potem na reklamie

Nic zmykam uspać Amelkę i dalej do roboty

hej
oto moj domek

patrycja super brzuszek

u mnie maz przewaznie okna myje ja tego nienawidze robic
mielismy remontowac pozostale pokoje a tu wyszlo ze tylko JUlki jest zrobiony a reszte czeka bo wlasnie maz do 17 pracuje i juz nie ma sily po pracy sie za to brac..pewnie przed swietami juz nic nie zrobi

patrycja piękny okrąglutki brzuchol