BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

12 lata 4 tygodni temu #493007 przez agi-p
Anabelle fajnie , ze Mąż taki milusi i pomocny :) A brzuch od kaszlu może Cię bolec . Jak ostatnio miałam to zapalenie oskrzeli , to się przestraszyłam jak zaczął mnie brzuszek bolec , ale szybko doszłam do tego , ze to przez kaszel .

Azja to rewelacja , ze wszystko dobrze . I stópka na 4 cm ??? Jak nic buciki już możesz kupować hahaha :) Słodziutki mały tuptuś :) Gratuluję :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493019 przez monia89
Super kolejny chłopak :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493028 przez Anabelle
Azja napisał:

Witajcie

własnie nie dawno wrócilam od lekarza:)

jak nic widać dalej chłopczyka, jak narazie wszystko w porzadku rozwija sie prawidłowo
waży 388g, a stópke ma prawie 4 cm i jest wiercipieta ruszał sie i wiercił na USG :)


To świetne wiadomości! Rośnie Ci chłopak! :) :)

agi-p - Mąż bardzo przeżywa każdą moją dolegliwość. Boi się, żeby dzidziuś tym razem dotrwał do końca i urodził się zdrowy. Jedno moje słowo i by mnie na pogotowie wiózł. To usg 4d też na jego wyraźną prośbę będziemy robić - chce chyba usłyszeć od kilku lekarzy, że wszystko jest dobrze żeby się uspokoić. Boleści na szczeście nie mam od rana, oby nie wróciły. Pewnie faktycznie od kaszlu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493042 przez Azja
Anabelle moj M tez momentami taki przewrazliwiony, dzwonie ostatnio do niego i był w pracy i mowie ze troche mnie brzuch pobolewa a ten odrazu pyta czy przyjezdzać i czy na pogotowie jedziemy, ciekawe jak długo tak bedzie dbał o zonę hiih :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493044 przez Anabelle
Azja napisał:

Anabelle moj M tez momentami taki przewrazliwiony, dzwonie ostatnio do niego i był w pracy i mowie ze troche mnie brzuch pobolewa a ten odrazu pyta czy przyjezdzać i czy na pogotowie jedziemy, ciekawe jak długo tak bedzie dbał o zonę hiih :laugh:

Haha, musimy korzystać :D w końcu ciąża nie trwa wiecznie (chociaż to w sumie dobrze :D).
Ja już jak widzę, że M ma dobry humor to mu ponudzę, żeby założył mi buty, pomógł wstać... zrobił herbatkę. Albo siedzę i rzucam "Dziubusiu, coś tu wieje, chłodno się zrobiło" A ten leci z kocem, sprawdza czy okna pozamykane - haha, żyć nie umierać :P

A za 4 miesiące: "Kobieto! Dziecko Ci płacze!" albo "Wstawaj, trzeba robić śniadanie!" :D Już to widzę! ;D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493048 przez Azja
A za 4 miesiące: "Kobieto! Dziecko Ci płacze!" albo "Wstawaj, trzeba robić śniadanie!" :D Już to widzę! ;D[/quote]


no tak pewnie bedzie wiec musimy korzystac ile można:)

moj M jak go nieraz o cos prosze i mu sie nie chce, to mowi (jego tak zwany czarny humor) ze kobiety iles tam lat temu nie mialy takich warunków i tego wszystkiego co teraz jest i rodziły i wszystko było dobrze:)

jak ja bym chciala zeby faceci mogli byc w ciazy i rodzic juz widze te ich narzekania, przy zwykłym katarze trzeba skakac na paluszkach, a przy porodzie to chyba cały szpital stał by na głowie :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493053 przez Anabelle
Azja napisał:

no tak pewnie bedzie wiec musimy korzystac ile można:)

moj M jak go nieraz o cos prosze i mu sie nie chce, to mowi (jego tak zwany czarny humor) ze kobiety iles tam lat temu nie mialy takich warunków i tego wszystkiego co teraz jest i rodziły i wszystko było dobrze:)

jak ja bym chciala zeby faceci mogli byc w ciazy i rodzic juz widze te ich narzekania, przy zwykłym katarze trzeba skakac na paluszkach, a przy porodzie to chyba cały szpital stał by na głowie :woohoo:


No, nie wyobrażam sobie mojego M w ciąży :D Jak jest chory to bez kija nie podchodź :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493111 przez kasia1329
Azja no to fajnie że dalej chłopczyk :) i rośnie jak na drożdżach :)

A co do M to zazdroszczę Wam trochę że tacy opiekuńczy są. Ja dziś przestawiałam meble bo już gruntowne porządki zaczynam żeby nie wszystko na raz. A męża do teraz nie ma w domu.... On to mi czasami herbatę rano zrobi i na tym koniec. Kiedyś to razem ze mną sprzątał i mieliśmy podział obowiązków. Teraz to prawie wszystko robię ja. Jemu to się ostatnio nawet talerza nie chce po sobie umyć.
A jak mówię że mnie boli brzuch czy plecy to w zasadzie zero reakcji :(

I jeszcze dziś mi się pralka zepsuła na dobre i musiałam robić ręczne pranie... M.in pościel, ręczniki i ubrania... Masakra

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493159 przez Azja
Kasia naszym mezom ta opiekuńczość też pewnie minie u mnie to pierwsza ciaza i to dlatego chyba tak jest :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493163 przez Azja
Kasia a tak w ogole z tymi porzadkami to sie nie wygłupiaj ważniejsze Twoje zdrowie i dzidzi niz porządki:/

mi to sie nawet dzis odkurzac nie chce, ale za to mam ochote na rózne smaki, zrobilam sobie naleśniki ze szpinakiem które za mna chodziły, no i mam ochote jeszcze na sajgonki ale nie wiem czy dzisiaj mi sie jeszcze chce robic moze przełoze na jutro:)

a najbardziej to bym dzis zjadła lodów z Lidla:) ale nie mam dzis samochodu a na piechote w ten snieg to nie chce mi sie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493213 przez agi-p
Kasiu mój Mąż w domu też praktycznie nic nie robi , nie ma na to czasu . Wychodzi wcześnie , wraca późno i tak w koło . Tez wszystko na mojej głowie . Mąż niby co chwilę mówi mi , ze tego ma nie robić , że z tamtym mi pomoże , a kolejne zrobimy razem . Tylko niby kiedy ? Jakbym czekała az sam coś zrobi,to bym brudem zarosła . Już sie przyzwyczaiłam , ze sama wszystko robie .
Taki nasz los :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493265 przez kasia1329
Agi a mnie to wkurza bo jak ma wolny czas to siedzi przed kompem i ogląda filmy
:angry:
A tak jak piszesz posprzątać trzeba bo by się.zarosło brudem.
Ja.w tym perfekcyjna nie jestem, ale też.nie lubię.bałaganu.

Sama chciałabym usiąść i obejrzeć jakiś film albo.gdzieś.wyjść. Najgorsze że oni tzn nasi M w większości nie doceniają że opiekaa nad.dzieckiem to jak praca na.podwójny etat.
DZiś mu powiedziałam że.nie dość że musiałam się zajmować Matim to jeszcze się.nasprzatałam i że.napracowałam się podwójnie bo jest nas dwóch.
To tylko kiwnął głowa....
Ehhhh chyba znów mi.hormony buzują. I.jeszcze Mati rozdrapuje te.nogi :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493284 przez kasia1329
Azja z tym że ja tą ciążę znoszę.znacznie gorzej niż pierwszą. Początki miałam bardzo ciężkie i bałam się że nawet mogę stracić.maluszka. Więc myślę że powinien się trochę bardziej wysilić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493300 przez HERI
No to chyba nasi M się zmowili... Mi mój tak działa na nerwy że najchętniej to bym go z domu wypieprzyla... :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #493344 przez Azja
No niestety taki juz chyba "urok" tych nasz M :)

mnie jak ostatnio moj wnerwial, np. jak nie chcial pomoc przy sprzataniu, to sie zawzielam i powiedzialam ze sama nie bede sprzatac, bajzel w domu mnie wnerwial na maksa, bo gary w zlewie, ciuchy oczywiscie meza porozwieszane po całym domu, no i po jakis 2 dniach M mowi ze moze bysmy posprzatali, i nawet ostatnio juz tak nie bałagani, probuje sie starac tylko ciekawe jak długo :dry:

Kasia to tym bardziej uwazaj na siebie, jak gorzej znosisz druga ciaze, olej porzadki moze M w koncu sie domysli...

Moja mama zawsze mowi ze faceci sa malo domyslni i trzeba im wszystko czarno na białym wykladac i to najlepiej po kilka razy:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl