Mamy Kwietniowe 2013

Witam

monia sliczna coreczka i piekne wloski ma

A ja juz wrocilam z usg, bede miala synka zdrowy i wazy 360 g ))

Monia córcie masz śliczniutką

Kaikai gratulacje synka, duży juz chłopczyk, ciekawe czy u mnie jutro gin dalej bedzie widziała syncia

Glikomama mój Mężus też na prenatalne ze mną nie jechał Ale cóż ... bywa . Może się uda i pojedzie ze mną na te ostatnie między 31 a 33 tygodniem
A Martynka jeszcze Maluszka sie naogląda , wiec dobrze , ze jednak tym razem wybrała wycieczkę

Paletka czyli już zdecydowaliście się na Celinkę ? Oryginalnie
Czas przed świąteczny leci bardzo szybko i jak zawsze pracowicie

Kaikai już gratulowałam , ale co tam... jeszcze raz mogę , bo jest czego,a raczej kogo Super , ze synys taki duzy i zdrowiutki

Azja za Was jutro kciuki trzymam

kaikai-gratuluje syna:-)

a ja leze w lozku z ksiazka. dzis jakis dziwny dzien. musialam sie w dzíen polozyc na chwilke,bo tak mnie brzuch dziwnie bolal,taki ciezki byl,tak jakby mi wszystko na dol napieralo. blee. zapodalam nospe,ale caly dzien jakas do tylu. a odpoczac nie ma kiedy.dzis bylo montowanie kuchni.budowlancy wchodza od poniedzialku.

maly gdzies od wczoraj mi tak grzebie,gdzies z tylu,w dole,ze jakos mi ciagle nie wygodnie. dzis na jakis nerw sie wepchal,ze sie ledwo ruszalam. ale sie na szczescie szybko zwinal:-)

i maz mnie wkurza. Maja ma taki katar,ze non stop buzia oddycha,nawet spokojnie zjesc nie moze. ja o swoim stanie nie wspomne jak i o ilosci rzeczy,ktore trzeba do pon.ogarnac. ale on koniecznie chce do swojej mamusie jechac. no szlag mnie jasny trafia!!!!!!!!!

Kaikai gratuluję synka kolejny chłopczyk do naszej kwietniowej kolekcji

Moniaaa Ty to się.chyba musisz.starać o synka żeby bronił siostry, bo pewnie pełno kawalerów będZie za nią biegać.

Dave biedna jesteś. A te nasze maluszki w brzuszku niby takie małe.a już sprytne, bo wiedzą jak mamusi uprzykrzyć dzień. Widzę że Ty też masz przeprawy z M. Chyba ich dopadło jakieś przesilenie zimowe!

A ja dziś miałam.troszkę pracowity dzień. Jutro zapowiada się nie lepszy. Ale.byłam też trochę na.dworze z Matim tylko zimno potwornie. Ja to zmarzluch jestem i zawsze jak spadał śnieg to chodziłam w.spodniach narciarskich. W tym roku.się.niestety nie dopinam i nogi marzną.
Dziś też.zauważyłam że na brzuchu powiększa mi się taka malutka brodawka którą mam od urodzenia jak byłam w ciąży z Matim to miałam.podobnie.z tym że brodawka była.w głowie i jak Mati miał 6m-cy to musiałam usunąć bo już mi wystawała spod włosów i haczyłam przy czesaniu.
Wtedy mi lekarz mówił że od.hormonów szalejących w organizmie.
Teraz pewnie będzie powtórka z rozrywki

A Mati dziś był bardzo pobudzony na moje nieszczęście. Ciągle broił. Niedawno w końcu zasnął. Dodam że troszkę mu zszedł ten wyprysk z nóżek. Wygląda to dziś lepiej. I nawet po wczorajszej kłótni M w końcu skontaktował się z.tą drugą lekarką.

No nic to tak na tyle chyba.
Uciekam spać.
Dobranoc

kaikai gratuluje, ja tez bede miec synka, az sie wzruszylam bo wiedzialam jak moj M chcial miec chlopca, bo ja myslalam ze dziewczynka wiec dla mnie niespodzianka.

mankowa napisał:

kaikai gratuluje, ja tez bede miec synka, az sie wzruszylam bo wiedzialam jak moj M chcial miec chlopca, bo ja myslalam ze dziewczynka wiec dla mnie niespodzianka.

No to również gratulacje!!!
To tatuś przeszczęśliwy

mankowa-super. statystyki chlopience podreperowane.

kasiu-na naszych M,to chyba jakies przesilenie przyszlo

moniaa-corka jak z okladki.

a ja sie przebudzilam i mam nadzieje,ze szybko zasne.

Dzień dobry

Dave mi tak Mała na nerwy napiera i potem na łopatkę mi promieniuje i drętwieje cała .
A Twój Matek pewnie wyczuł , ze jesteś zdenerwowana i się buntował,stąd ten ból brzuszka .
Mężowie , to czasami potrafią nieźle wkurzyć !!!
A ten katarek u Majki to nadal wodny tylko ?

Kasia dobrze , ze Mąż dziś sie zreflektował i załatwił z tą lekarką . A najważniejsze,że jego nóżki już lepiej wyglądają . To chyba te maści od koleżanki pomogły ? Czy zmieniłaś mu jedzonko ?
Mam nadzieję , ze ta brodawka nie powiekszy się jakoś znacznie . Kurcze my kobiety to mamy ... cały czas coś . A faceci jeszcze tacy okropni chwilami .

U Nas prawdziwa zima ... - 17 stopni,biało i nieprzyjemnie Jedziemy dziś na zakupy,któe mieliśmy już wczoraj zrobić . Ale na samą myśl wyjścia na ten mróz , to odechciewa mi się wszystkiego

Miłego ranka

kaikai i mankowa- gratuluje synkow
w srode zrobilam badania na TSH i cukier i wyszlo ze tsh mam 1.92 ale przy wyniku glukozy bylo napisane " niski poziom glukozy we krwi prosze powtorzyc badanie"
myslalam ze zalicze kolejny pobyt w szpitalu ale obylo sie. Cos mnie tknelo bo czasami slabo mi sie robilo i ciemno przed oczami, a przede wszystkim jestem ciagle blada jak sciana. mam bladsze dlonie niz moj Sebus plecy i mialam dziwne uczucie kolatania serca;/;/
Dzwonilam do lekarza i mowil zeby powtorzyc w poniedzialek i miec cos slodkiego przy sobie w razie gdy slabo mi sie zrobi ...
I zaczynam sie martwic czy to nie odbije sie na Malej..;(

Juliaa dobrze w takim razie , ze zbadałaś ten cukier . Jeśli masz rzeczywiscie hipoglikemię , to musisz uważać i nie dopuszczać do zbyt gwałtownych spadków cukru .
Najlepiej podnoszą cukier węglowodany . Mi w takich przypadkach szybko pomaga coca-cola .Jak nie mam coli , to szklanka wody z cukrem . A ostatnio jak byłam u lekarza i spadł mi cukier na 47 to mi szybko glukozę podali . Wszelkiego rodzaju ciastka podnoszą cukier , ale bardzo powoli w porównaniu z glukozą czy colą,a czasami czas odgrywa zasadniczą rolę .
A nie miałaś w ostatnim czasie wstretu do jedzenia lub wymiotów ? To mogło się przyczynić do spadku cukru . Tak jak zwiekszony wysiłek fizyczny . Ja nawet jak za dużo spaceruję lub się denerwuję , to mi cukier spada .

Jeżeli jednak potwierdzi sie wynik , to będziesz musiał kontrolowac cukier . Jeżeli będziesz to robiła i przestrzegała kilku zasad , to Małej nic nie grozi .
Tu na forum jesteśmy już 3 z cukrzycą i Nasze maluchy sa super zdrowe , więc nie jest to takie straszne jak na początku się wydaje .
No i pewnie po ciaży Ci to minie całkiem .

aikai gratuluje synka chyba wiecej chlopcow na wiosne bedzie ??
kasia super ze matiemu troszke lepiej moze sie tak nie bedzie meczyl i bedzie spokojniejszy

Mój M miał dzisiaj jakieś pozytywne fale chyba
Całą noc mojego kaszlenia i smarkania nie zaczął narzekać, a rano sam z siebie wstał, zrobił mi herbatę z miodem i cytryną oraz kanapki z masłem i miodem na gardło
Moje zdumienie nie znało granic.
Przejął się strasznie bo rano pobolewał mnie brzuch. Na szczęście wszystko przeszło.
Niestety flegme mam dalej, do tego żółty katar - okropność!

Też sobie muszę chyba cukier zbadać. Powinnam też zbadać mocz przed wizytą u ginekologa... ale to choróbsko!

A ja chciałam Wam wszystkim podziękować za oddane głosy na malutką Maję bo jak się okazuje Maja osiągnęła pierwsze miejsce w rankingu

Pomóżcie je jeszcze utrzymać, już tylko tydzień do końca głosowania pozostał

www.promykslonca.pl/at521/index.php?a=in&u=Kasianowysacz

Oto dowód:

www.promykslonca.pl/pl/na-jednym-wozku/5...zgoszone-do-programu

Witajcie

własnie nie dawno wrócilam od lekarza:)

jak nic widać dalej chłopczyka, jak narazie wszystko w porzadku rozwija sie prawidłowo
waży 388g, a stópke ma prawie 4 cm i jest wiercipieta ruszał sie i wiercił na USG