- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2013
Mamusie MAJ 2013
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
A ja czekam na lekarza i skacze na piłce, bo położna kazała. Właśnie przyszła z oksytocyna.
trzymaj sie. mam nadzieje ze mnie to czeka niedlugo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- munnecabrava
- Wylogowany
- gadatliwa
- Nie można?? A właśnie, że można!
- Posty: 791
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja właśnie wróciam z usg bioderek małej wszystko ok. Bylam na chwile w pracy i się ze mnie nabijali że moja forma nie jest normalna ... a ja narzekam. iii teraz jestem flak..... mąż mnie zmusza do łykania buraka .... fuuuuj tabletki...musze poprasować pieluszki ale taaaaak mi sie nie chce. W ogole dzisiaj wyszła histeryczna matka ze mnie... jestem tak przewrażliwiona że chyba ciężko ze mną wytrzymać....
Domiś moja tak śpi tylko taaaaaki żarłok i często zwraca później część....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewela86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1248
- Otrzymane podziękowania: 0
sevilla widać że jeszcze w dobrej formie jesteś skoro skaczesz na piłce i jeszcze piszesz:) oby tak dalej! trzymam kciuki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gabi31
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 302
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- demoniqe
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 967
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marynarka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 90
- Otrzymane podziękowania: 0
tysiak urodziła Kubusia właśnie widziałam, że znajoma wrzuciła na fejsa gratulację z narodzin Kubusia
Byłam dziś na ktg. Wyszło w porządku. Skurcze po 50-60, mała tętno ok. Jak się ruszała to jej skakało pod 170 Szkoda tylko, że rozwarcia nie ma a szyjka w ogóle gdzieś ię "chowa" bo gin tak długo i mocno musiał grzebać żeby ją w ogóle wymacać bolało bardzo By łam zisiaj na długim spacerku nad morzem i jak wróciliśmy musiałam na kibelek lecieć... Może się oczyszczam trochę. Jak sytuacja się powtórzy to chyba stwierdzę, że spacery i sex działają
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Czekamy na więcej informacji
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja zjadłam fryteczki z synkiem bo może to już ostatnie? Znowu są lekkie skurcze ale narazie co 30minut a niektóre co 15 minut. Są nieregularne. Znając życie przejdą.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maja001
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tysiiiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17.05.2013 przywitaliśmy Kubunia
- Posty: 2860
- Otrzymane podziękowania: 33
po 12 godz sn z kroplówka oxy non stop i skurczach partych w końcu przyszedl na świat przez cc jak dojde do siebie napisze więcej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maja001
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Daarikaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1048
- Otrzymane podziękowania: 0
tysiak gratulacje! w koncu masz swojego Kubusia!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0
Gratulacje dziewczynki...ja dziś biorę małża w obroty i zobaczymy co będzie
Ha,ha dziś dostałam fajna wiadomosc-ja rodze lada dzien (tydzien ) a moja przyjaciółka zrobiła test i zobaczyła dwie kreseczki Taka mała wymianka
Dziewczyny pytanie z innej beczki -jeśli dostałabym skierowanie od GINA na cc to muszę jechac do niego do szpitala ???? Chyba już nie ma ,,rekonizacji,,i wybrac mogę jaki chce co nie? Wiecie coś na ten temat ?
Buziaki moje rybenki Padam bo dzis poszalałam po mieście
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- demoniqe
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 967
- Otrzymane podziękowania: 2
ja właśnie zaparzyłam sobie liście malin, mam nadzieję, że seks w niedzielę pomoże i spacery weekendowe i ruszy się to rozwarcie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ane88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 368
- Otrzymane podziękowania: 0
nic nie nadrobiłam z czytaniem Waszych postów.
przepraszam, że tak długo nie pisałam... ale miałam troche problemów...
już jest lepiej.
Opisze wszystko w bardzo wielkim skrócie bo mały już się wierci...
Poród miałam masakre... 11 godzin się męczyłam.. to było okropne. nie wyobrażam sobie tego w ogóle jakby nie było ze mną Marcina... nie miałam już siły pod koniec nawet trzymać się rurki w prysznicu.
bardzo powoli robiło mi się rozwarcie i w końcu Kubuś pchał się przy niecałych 7 cm...(
nie dało się tego zatrzymać .. i jestem strasznie porozrywana...
już teraz troche lepiej. wczoraj byłam na ściągnięciu szwów...i znowu ból. 2 sie rozeszły, a 3 wrosły i mnie szarpali ((
następny problem to taki, że już nie karmie od 2óch dni piersią bo myślałam, że się załamie. miałam strasnie pogryzione brodawki... przez kapturki Kubuś nie chcial jeść.. robiłam wszystko.. wietrzyłam, smarowałam swoim mlekiem, różnymi maściami... ale strupki się porobiły i mleko nie chciało lecieć...
piersi mi kamieniały, robiły się guzki. ciągle masaże i gorące okłady...
nie wytrzymałam... chodziłam po domu i ryczałam non stop i przy karmieniu płakaliśmy razem z Kubusiem.
Wczoraj jak bylam u lekarza poprosiłam o tabletki na zatrzymanie laktacji...
dzisiaj była położna troche mnie podbudowała... powiedziała że mam się nie obwiniać bo piersi mam zmasakrowane... i że dobrze sobie radze...
mam teraz anemie... jestem blada jak śmierć... i do tego już się bardzo denerwuje bo Kubuś od wczoraj nie może zrobić kupy... pręży się i ciśnie... i nic. to przez zmiane z piersi na buteke. położna kazała dopajać wodą... ale narazie nic nie pomaga. nie może zasnąć nawet bo napewno go boli brzuszek..((
robie mu masaż brzuszka, i biore nóżki do góry. ale nic nie pomaga:((
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.