Mamusie MAJ 2013

Agatka powodzenia. Mam nadzieję, że szybko Ci pójdzie. U mnie dalej nic, 4 dni po terminie i oprócz bóli brzucha żadnych skurczy.Coraz bardziej boję się tego wywołania... i jeszcze Agatka piszesz że nie zaraz dają kroplówkę...ja nie mogę tyle leżeć w szpitalu

---

http://www.z[img]http://www.z

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

joasiu teraz troszkę inaczej było i troszkę więcej bólu czuje. Za pierwszym razem obudziłam się już na położnictwie z podłączonym ketonalem. Tym razem wybudzili mnie jeszcze na sali operacyjnej. Bolało jak mnie przekładali na łóżko i przewozili na położnictwo. Dopiero tu podłączyli mi kroplówkę ze środkiem przeciwbólowym. Ogólnie da się wytrzymać. Malutką dostałam ok 12.30 i jest cały czas ze mną, śpi sobie słodko

---

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.p[img]http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

po pierwsze joasiuL serdeczne gratulacje!!! dopiero co rano czytałam że czekasz na obchód a Ty już po super

u mnie też zupełnie nic się nie dzieje... mam nadzieję że chociaż w przyszłym tygodniu się ruszy! tak bym już chciała...

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

JoannaL moje gratulacje :*...

Agatka też tak myślałam że pójdę do szpitala dadzą kroplówkę i jazda a tu lipa trzymam mocno za Ciebie kciuki :* i za resztę również.

Alex może teraz przyjdzie na Ciebie kolej :* powodzenia

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Hej Laseczki:)

U mnie nic się nie rusza. Jakbym miała rodzić naturalnie, to chyba nieprędko, bo wszystko pozamykane, rozwarcia brak. Generalnie synek się jeszcze do nas nie wybiera.
Kacperek waży 3143, za to ja dużo więcej .

26 maja koło 12.00 mam się zgłosić do szpitala, a 27 rano prawdopodobnie będzie cięcie...
Czyli mogę zacząć odmierzać- zostało mi 10 dni
chociaż pewnie i tak będę jedną z ostatnich.

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moniak to, że jesteś jeszcze pozamykana to nie ma znaczenia. Spójrz na mnie, Tysiaka, czy Domeniqe - my pootwierane w mniejszym bądź większym stopniu a u nas się nic nie dzieje oprócz otwarcia

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Sevilla napisał:

Moniak to, że jesteś jeszcze pozamykana to nie ma znaczenia. Spójrz na mnie, Tysiaka, czy Domeniqe - my pootwierane w mniejszym bądź większym stopniu a u nas się nic nie dzieje oprócz otwarcia

U mnie to nic się nie dzieje...skurczy brak, brzuch już też nie pobolewa, tylko nastrój jakiś taki podły mam...
Mam nadzieję, że to niebawem minie.

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Monia znajdź dobrą stronę tej sytuacji, przynajmniej nie musisz się zastanawiać, czy boli bardziej, czy mniej bądź czy to już ten ból a może nie. Ja też narzekałam, że nic nie odczuwam, a teraz jak czasami za boli to aż tęsknie do tego czasu kiedy nie bolało Co do skurczy nie mam pojęcia, czy są każdy inaczej je odczuwa, mi zostaje tylko gdybać, że one mogą być tak odczuwane. Pomyśl o Domiś, nic nie czuła i ją trafiło

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Sevilla ja w sumie się cieszę, ze mam wyznaczony termin i nie muszę sie zastanawiać czy to już to czy jeszcze nie.
Chyba, że mnie dopadnie wcześniej, to będę musiała zacząć się zastanawiać .
Ale z tego co mówił gin, to nic na razie nie wskazuje na poród

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moniak przynajmniej możesz odliczać dni i przygotować się jakoś na ten konkretny termin.
Nie to co niektóre z nas poród może być jutro albo za tydzień
Mnie to tak tyłek boli, myślałam że coś mi się chce, więc poszłam, siedzę na kiblu i nic. To chyba mała mi już tak napiera. Zamierzam chodzić, chodzić i chodzić, może w końcu tak zacznie napierać, że wyjdzie

Dziewczyny jaki największy skurcz Wam pokazało na KTG?

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Alex trudno mi powiedzieć, bo nie widziałam swojego KTG po ostatnim badaniu, ale chyba rewelacji ze skurczami tam nie było, a położna mi nic nie powiedziała. Jutro, po tygodniu od poprzedniego badania, idę jeszcze raz. Zobaczymy, co tam będzie słychać. Tym razem biorę mojego, by posłuchał naszego małego szkraba i ewentualnie powiedział, jak wygląda wykres KTG.

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moniak, Alex ma rację, przynajmniej możesz spokojnie sobię odliczać dni do porodu, a nam zostaje jedna niewiadoma, może dziś, może jutro, za tydzień albo tydzień po terminie będą wywoływać

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Dokładnie, nic a nic nie czułam, nic mnie nie bolało i wzieło mnie nagle Teraz wiem, że wyczekiwanie nic nie daje! Nie myślcie o tym i już Ja w środe postanowiłam skończyć się odręczać a w czwartek już tuliłam Tymka Oczywiście każda ciąża jest inna Teraz mi się łatwo gada
Kurcze. Zostawiliśmy małego z babcią, cały dzień szukal za cyckiem, co godzine na pół godziny ssał. Jak go o 17 skończyłam karmic i pojechaliśmy do sklepu, tak do teraz spi! Nie wiem co ta babcia mu dała hehe

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Alex_87 napisał:

Dziewczyny jaki największy skurcz Wam pokazało na KTG?

mi 80 jutro powtarzam ktg

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

moniaak dziewczyny mają rację: przynajmniej możesz odliczać!

ja liczę na to że tak jak u Domiś przyjdzie znienacka, skoro żadnych ostrzeżeń nie ma

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.