mamusie CZERWCOWE

wisnia

ja tez przy pierwszej ciazy chcialam cesarke, odradzila mi to polozna i dzis nie zaluje. wiem ze drugiego malucha jesli tylko zdowko pozwoli urodze naturalnie. oczywiscie jest bol ale robisz to dla malej istoty, ktora bardzo kochasz i ten bol szybko sie zapomina.
a takie gadanie ze bedziesz szeroka to glupota wszystko wraca do swoich "rozmiarow"

Klaudia,gratuluje synka. Oj,widoczna przewagą siusiakow

Wisnia,wierzę,ze ślicznie wygladalas. Pewnie faceci rozmyslali o tym by cię poderwać,a tu zonk bo maluszek w drodze.

Jade do galerii,oby kupiła wszystko,co zaplanowalam.

dziekuje, i tez gratuluje szczescia

Czesc dziewczynki Ja mialam ciezka noc-znow powrocil bol nog i problem ze snem...wstalam z bolem glowy,ale powoli zaczynam czuc se lepiej.

Witaj Klaudia,gratuluje synka

Co do cesarki-tez niektore kolezanki zachwalaja taki porod,ze niby szybciej i bezbolesnie???!!! Moze i tak,ale ja jakos nie jestem do tego przekonana,wole naturalny porod,mysle ze nie bedzie zle i jakos sobie poradze

Wisnia ładny brzuszek-dopiero teraz zobaczylam fotke,napewno wczoraj pieknie wygladalas

Agusia milych zakupow życze

Ja mam dzisiaj troche roboty w domu bo wczoraj wieczorem zachcialo mi sie jeszcze ciasteczek i troche mi zeszlo,a pospraztac juz nie mialam sily,wiec dzisiaj mnie to czeka.

MILEGO DNIA

A u nas dziś przepiękna pogoda, może nie jest za ciepło, za to słoneczko świeci i daje powera Natchnęła mnie ta "wiosna" i wywietrzyłam mieszkanie i wysprzątałam trochę, już nie mogę się doczekać wiosennych temperatur i spacerów i wracającej do życia natury

Wisnia, byś się podzieliła troszke tym słonkiem:/
W Łodzi pochmurno juz 4 tydzień, jeszcze trochę i mnie cos trafi.

Ja dzis o dziwo nawet źle nie spałam.
Śniadanko zjedzone, obiadek mam od wczoraj gotowy, juz wyprasowane pranie.
No i trzeba coś z włosami zrobic bo dzisiaj wychodne:)
Doktorek na 17, później trochę pochodze po sklepach i wpadnę w odwiedziny do chorej na raka cioci. Na pewno się ucieszy jak nas zobaczy. Musze jej coś dobrego upiec...zaraz coś wymyślę

Witam nową mamusie na forum i życzę miłego spędzania czasu z Nami oraz dużo zdrówka.

A ja ogarnęłam mieszkanie,wstawiłam pranie,naczynia tez sie myja.obiadek mam z wczoraj..wiec teraz zajadam sie wczorajszymi ciasteczkami ktore zrobilam-pycha

u mnie tez teraz słoneczko wyszlo,wiec moze wybiore sie na mały spacerek

Kurcze, dziewczyny ...moje koleżanki wszystkie już rodzą ... tez już chce czerwiec, bo troszkę mi się już dłuży i maluszka bym chciała mieć przy sobie

To tak jak ja Marta i pewnie wiekszosc z nas.tez juz bym chciala miec za soba porod i moc przytulic maluszka Moj brzuch coraz wiekszy,a mal y dzisiaj cos spokojny,rano tylko troche pokopal

Oj to ja przeciwnie, ostatnio myśleliśmy, ze fajnie jakby zostało jeszcze 13 miesięcy, a nie 3... Bo ja ciągle mam wrażenie, że nie jesteśmy gotowi. Jak pokoik będzie zakończony, to może nam się odmieni? Strasznie się zaczynam bać momentu przyjścia na świat, ale staram się o tym nie myśleć Jestem straszną panikarą, więc pewnie będę krzyczeć płakać i wyzywać Przemka

Mi tez się nie spieszy. Niech sobie siedzi jak najdłużej, tam ma cieplutko i bezpiecznie:)
A ja jeszcze mogę spać
Próbuje się nacieszyć tymi ostatnimi miesiacami "wolności"

A moja kuzynka chce mi zorganizowac w kwietniu baby shower.
Co Wy na to? Bo ja sama nie wiem co o tym myśleć...

Witam wszystkie mamusie

Ja zabiegana przygotowaniami do podróży.
Boję się jak diabli, oby nam szczęśliwie ta podróż minęła.

Witam cię Klaudia. Prowadzę listę mam czerwcowych. Dopiszę cię też ...ale nie wiem czy zdołam teraz bo to troszkę roboty, a popakowana już jestem z moim całym sprzętem foto Jeśli nie teraz to na pewno po urlopie

U mnie znów szaro, na szczęście bez opadów. Mam nadzieję , że w PL trafimy na ładną pogodę

Baby shower - myślę, że fajna rzecz by się rozerwać i pogadać o dzidziusiu. Pewnie po czymś takim dostaniesz jeszcze większego powera na Zosieńkę

U mnie w Bielsku też piękna pogoda,aż chce się żyć W związku z tym postanowiłam się przejśc do biblioteki po jakieś czytadło i na zakupy.Ledwo doszłqam do domu.Strasznie boli mnie kręgosłup

Ikunia, Wisnia też tak mam trzeba się jeszcze nacieszyć nocami bez wstawania i tymi wszystkimi problemami
Taka impreza to super sprawa, tyż bym taką chciała ale moje koleżanki niestety na taki pomysł nie wpadły.Większość już dawno ma swoje rodziny więc nie to im w głowie

Wisnia ale mają pomysły twoje koleżanki...że się rozciągniesz po porodzie Mi nawet przez głowę nie przeszła myśl o cesarce. Najszczęśliwsza bym była gdybym dostała znieczulenie, ale i bez tego przeżyje tak jak wszystkie babki

Witam nową koleżankę

A ja myślałam ze swoją siostrą (będzie chrzestną) by zrobić Baby shower dopiero w maju Dla mnie to fajny pretekst do spotkania w babskim gronie i przy okazji każdy będzie mógł przygotować jakiś mały gadżet dla Jagódki, taki tylko dla niej Faceci mają pępkowe, to my też mamy swoją imprezkę dzidziusiową! Może bez alkoholu, ale nadrobimy po porodzie

Ale sie wylazilam,biodra na każdym kroku przypominały o sobie.
Na szczęście dla męża mam juz prezent.

Dziewuszki,wiem,ze czasem gorzej sie czujemy,ale niech na spokojnie dzieciaki dojrzewają w brzuszkach. Jak sie urodza,to nie jeden raz pomyslicie,żeby weszły z powrotem

Moim zdaniem fajny pomysł z ta impreza dziecięca....coraz wiecej rzeczy przenika do naszej kultury.