- Posty: 355
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)
MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)
- iwcia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-

Elwerka czyli nie jestem sama w tym temacie


Co do wizyty dopiero za miesiąc, to faktycznie lekarze mają nas chyba głęboko... lepiej byłoby się przebadać dajmy na to za 2 tygodnie i sprawdzić czy sytuacja się poprawiła czy pogorszyła. No ale cóż... zostaje szpital w razie czego.
Dosia - luteina mnie denerwuje jak muszą ją "tam" wkładać

Ja narazie martwię się porodem, czy sobie poradzę, bo mój próg bólu jest dosyć niski, ciężko znosze wszystkie bóle itp :/ to jest dla mnie najgorsze. No a czy sobie poradzę to będę się martwić dopiero jak już urodzę


Nasza córeczka Oliwia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elwerka00
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1097
- Otrzymane podziękowania: 0
A ja chce rodzic sama ,ze zzo. ; ) a inne mamusie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szolrak1
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- szolrak1 madzia
- Posty: 1344
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1








Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nelka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1149
- Otrzymane podziękowania: 76

ale mnie wymęczyły te zakupy

ostatnio prawie wogle nie śpie, chyba mój organzim trenuje nieprzespane noce jak knypeczek będzie już na świecie

dosia twoje wątpliwości są jak najbardziej normalne, ja też czasem jestem przerażona bo choć Zośka była planowana to mam wrażenie że powinniśmy jeszcze zaczekać...
my będziemy mieć poród rodzinny, jak już kiedyś wspominałam nie wyobrażam sobie żebym przechodziła przez to sama! a jeśli chodzi o znieczulenie to jestem zdania że nie ma co się upierać żeby poród był jak najbardziej naturalny, jeśli jest coś co może pomóc to warto skorzystać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nelka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1149
- Otrzymane podziękowania: 76
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kala321
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1596
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kala321
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1596
- Otrzymane podziękowania: 0
karola jeszcze trochę i wszystko zaliczysz i będzie ok,będziesz miaął więcej czasu dla siebie i dzidzi:)
mniej kopie,bo pewnie ma też mniej miejsca,teraz się pewnie bardziej kręci lub rozpycha:) współczuję ci tego niewyspania przy tych zaliczeniach
szorlak ja dowiem się ile mam na + we wtorek:)
mam nadzieję,że trochę przybrałąm
podziwiam Cię ,że już masz poprane i poprasowane,ja mam długi ogon do tego,musze iść kupić proszek dla dzieci
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kala321
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1596
- Otrzymane podziękowania: 0
co do znieczulenia to nie wiem ,wiem że u nas jest ten gaz rozweselający,a inne jakoś nie wiem,nie umiem się zdecydować,może jak coś wiecej na szkole się dowiem o + i - to wtedy podejmę decyzję
miłęgo popołudnia:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Moniq
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1322
- Otrzymane podziękowania: 0
iwcia, ja mam luteinę dopochwową ze względu na bardzo miękkką szyjkę i wcześniej była skrucona, ostatnio wróciła do normy, ale jak okazało się że cośjest nie tak to miałam wizytę co tydzień, potem co dwa; teraz jest jako tako więc mam za 3 tyg; ale mam nakaz prowadzenia oszczędnego trybu życia a jak szyjka była krótsza to nawet leżenia. to najlepszy sposób na ochronę szyjki, więc mimo braku nakazu polegiwuj.
Dosia, to normalne że zastanawiasz się jak dasz radę; ja teraz wiem że z opieką sobie poradzę, bo to drugie dziecko ale nie mam pojęcia jak ogarnę dwójkę, jak zorganizuję czas i się podzielę żeby nie zaniedbać żadnej z dziewuszek?jak się ogarne z powrotem do pracy itp.
my będziemy rodzić razem, poprzednio też rodziliśmy; jeśli chodzi o znieczulenie to okaże się w międzyczasie, niczego nie przesądzam;pierwsze rodziłam bez znieczulenia i jak dam radę to drugie też tak będę.
jak mam 7-8 kg na plusie.
a ja bym chciala urodzić pod koniec marca; pod koniec kwietnia mój brat bierze ślub i musze się jakoś ogarnąć do tego czasu.
pogłaszczcie ode mnie Wasze Maluszki po brzuszkach

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Moniq
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1322
- Otrzymane podziękowania: 0


dobrej nocki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dosia
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 3
- Otrzymane podziękowania: 0

u Mnie dzisiaj trochę przypływu dobrej energii- chyba faktycznie te hormony szaleją wrrr...
do tego Maluda tak się wierci i "piętką" wbija w żebro że aż się miło robi- coś Mi się zdaje iż daje mi popalić za to co wczoraj napisałam hehe
tak sobie czytam co dziasiaj napisałyście i w Moim szpitalu też nie ma zneczulenia zewnątrzoponowego a to dlatego (jak nam wyjaśniała położna na szkole rodzenia) że musiałby być anestezjolog i wiele innych prcedur zapewnionych- a w mniejszych szpitalach to poprostu nierealne ;/
Co do porodu to zamierzam rodzić z mężem- jakoś od samego poczatku nie było wogóle mowy z jego strony aby go tam nie było, ale znając Me szczęście będzie akurat w pracy- no np. teraz też siedzi sobie na nocce i będę rada jak Mamuśka potrzyma Mnie za rączkę. Ogólnie to jestem wielka panikara i przeraza mnie samo wkucie wenflonu wiec kogoś na pewno ze sobą tam zaciągne..... może nawet teściową to zara urodze hihihi

na wadze mam jak na razie 9kg na plusie a córcia już waży 1900

Jedna z Was poruszyła temat wózka- a od 2 tyg. też mi siedzi w głowie ten problem- może Wy coś polecicie (albo napiszcie choć co kupujecie) Mężulek jest za TAKO Laret- jak dla Mnie trochę za drogi

ok już nie zanudzam Kolorowych Snów dla Wszystkich

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.