MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

Ewelinda głowa do góry dobrze że znalazł się lekarz który mu pomoże!

Jak dobrze że mamy piec i możemy sobie grzać kiedy chcemy, wieczorami jest już zimno a tak przed kąpielą sobie troszkę nagrzejemy i jest ok

A mój aniołek miał wczoraj chrzest była grzeczna i nawet nie marudziła jak ją wodą ksiądz polewał, na początku nam się kreciła i troszkę marudziła, było zimno i miała taką misiową kurteczke ale ją krępowała i było jej za ciepło, jak jej zdjeliśmy to było już ok a wogle to tak się rozkrzyczała i zaczepiała swojego kuzyna że szok, mały diabełek a nie aniołek....

Zosia od czasu do czasu chwilkę usiedzi sama ale woli podbijać świat leżąc na brzuszku i kulając się niż siedziąc bo zaraz się wierci i kręci i upada... Ostatnio to ponosi cały tłów nad ziemie i przesuwa się ciałkiem w przód jakby chciała raczkować

Elwerka sto lat sto lat na 5miesięcy

Hejka mamusie jak wam noc mineła. Moje dziecko chyba wraca do normy bo zasneła tak ok 9 i obudziła się o 7:30 .. ale się wyspałam wspaniale.
a obudził nas dziadek bo zadzwonił że jakaś paczka zaraz przyjedzie.

Ewa.. zdjęcia z wakacji są super !! oj jak ja bym sobie popływała ale z moim balastem to od razu na dno bym poszła:P

witam
my dzis do lekarza, miało być szczepienie,ale katar się trzyma,więc chyba nic z tego,zobaczymy co Pani dr powie,bo niektórzy mówia ze katar to nie choroba,ale u takiego maleństwa co nie umie dmuchać to nie jest łatwa sprawa

mniejmy nadzieję,że wszystko dobrze z ta noga bedzie,a moze jeszcze bedzie ok,pamietam jak ja lezałam i była babka,która jechała na operacje miała miec obie nogi amputowane, a po jeździła i opowiadała płaczac,wie Pani mam obie nogi udało się je uratować.szok,idziesz na operacje z mysla ze obudzisz się bez nóg,a po narkozie dowiasdujesz się,że udało się je uratować.
więc wszystko jest mozliwe;)

u nas tez zimno:(,tak szaro i buro

Kala u nas też pochmurno ale wygląda jakby miało się poprawić.
Super zdjęcia z urlopu

Moja mała tez ma katar ale ja jeszcze nie panikuję. Normalnie wychodzę z nią na podwórko bo jak ostatnio byłam na szczepieniu to pielęgniarka mówiła że jak dziecko ma niską gorączkę to można na podwórko wychodzić. No chyba że podskoczy to wtedy nie bardzo. Ale lepiej jest wyjść na podwórko.
Smaruję małą maścią kamforową na noc. Klatkę piersiową, plecki i koło noska.

Karola!Jestes piekna kobieta!o jakim balascie mowisz? To ze nie wazysz 50 kg nie oznacza ze jestes mega gruba brzydka itp.Mi sie podobasz;D i nie jeden facet oczko na Tobie zawiesi;D

Wiec spokojnie mozesz plywac;p ja tez mam duzo kg wiecej niz Ty napewno wiec moze to Cie pocieszy;p

Ja z malym nie wychodze jak tak brzydko jest...ale tez ma katarek.pokasluje i kicha.. Goraczki brak..

Ja tez juz dochodze do siebie.

u nas od 2 dni kupki brak;(

Po zupce wczorajszej bolu brzuszka nie bylo..

A powiedzcie mi,mamy ktore podaja soczki gotowe.takie z bobofrut np. To jak je podajecie...w tem pokojowej,czy podgrzewacie troche?

wiesz co ja tez z nim wychodze na chwile

biedak się męczy

po inhalacjach, ścieka i łatwiej odciagnac,ale mu gra jak oddycha:(

a dziękuję,fajnie było tylko szkoda ze tak krótko

zawsze trzeba podgrzać. ale takie jedzonko można tylko jeden raz.

wczoraj rozmawiałam z siostrą M i wiecie co? ona dla tego swojego małego o godz.19 dawała biszkopta!!
w szoku byłam.!!
może jakaś zacofana jestem.
Ja zanim podam małej coś nowego to sprawdzam czy można i wg.
dziś małą dostanie dynię z ziemniakiem i marchewką.
później pietruszkę spróbuję i później żółtko ale nigdy w życiu ciastko!!
może za jakiś czas ale takie specjalne dla dziecka a nie dla dorosłych.

jakoś nie wyobrażam sobie dawać dla dziecka najpierw cistko a nie warzywo.
Nie wprowadza jeszcze niektórych warzyw i mięsa a daje słodkie ciastka.
No w szoku byłam. Jeszcze o takiej godzinie.

Chyba ze mna coś nie tak

możesz przełozyc kilka łyzeczek do miseczki i podgrzać,a resztę masz na następny dzień,bo mały chyba nie zjada całego,co?
ja nie daję soków, u nas jest woda i ja daję w temp pokojowej

Karola no biskzopty jak już gluten wprowadzi,ale najpierw powinno się warzywa ,owoce,wg schematu
my zaraz idziemy do lekarza,odezwę się po,mamy na 11:50

powiem ze mam juz metlik w glowie 2 miesiace temu wazyl 6300 miesiac temu 6100 a teraz mis ie wydaje ze jest chudszy ale dluzszy ... czuje ze jest ciezszy... myslałam ze mam mało mleka i wczoraj odciagnełam z jednej piersi 30 ml a dzisiaj 100 .... i w szoku jestem ale on nie chcce pic z butelki tylko piers a niedawno jadł wiec nie ma co wprowadzac modyfikowanego bo i tak nie wypije z butli

4 pazdziernika mam szczepienie i badanie w srode jade zrobic badanie krwi i moczu i poczekam moze co mi pediatra powie....


a wsze dzieci miały robiona morfologie???????? jak pobieraja?? z piety palca czy z zyly?? boje sie tego bo mały zas bedzie fes plakal...

mamy przełozone do czwartku,bo zaczerwienione gardło.Sam katar by zaszczepiła.dostalismy fenistil mamy dawac kropelki

długi 62 cm, i 6700 mamy
a pytałam o jedzenia,mamy normalnie wprowadzic obiadki i kaszkę dawac,unikać jabłek i kwasnych rzeczy na razie,aby nie podrazniac gardełka
kupiłam marchewke z ziemniakami i delikatny banan na deser

dalej inhalowac solą

mówiłam,ze gorzej je w ciagu dnia,mówiła,ze to mozliwe przez katar, gardło
zęby

mówię,ze kiepsko je a on włanie zjadł 170 ml