BezpiecznaCiaza112023

Znieczulenie zewnatrzoponowe

15 lata 1 miesiąc temu #64 przez Paula
Czy warto? Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, stwierdziłam że mam duży próg bólu i dam sobie radę bez. I…? I bardzo się myliłam. Okazało się, ze ten ból jest jednak dla mnie nie do wytrzymania. Błagałam o to znieczulenie. Nawet lekarze, choć są przeciwni znieczuleniu, powiedzieli, że inaczej to bym chyba nie urodziła. Ból był tak silny. Minusów żadnych nie ma, jak dla mnie. Oczywiście mogą pojawić się jakieś lekkie dolegliwości po znieczuleniu, typu bóle głowy, czy też uczucie miękkości kości. Mogą też pojawić się powikłania.
Po prostu mamy wybór!
Osobiście: POLECAM :-)

Mama 17-miesięcznego maluszka, namiętnie połykająca kwas foliowy by synek miał siostrzyczkę lub braciszka :-) Tak było kiedyś - teraz już z dwójeczką pod pachą :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

15 lata 1 miesiąc temu #65 przez kasiora
ja mialam to znieczulenie juz przy bardzo duzym bolu. mi to nie wiele pomoglo , mialam tylko trochszke zadsze skurcze a powstrzymalo mi to calkiem bole parte w efekcie mialam cesarke pod narkoza, i do tej pory boli mnie kregloslup i miejscu naklucia a minelo juz ponad 4 miesiace.
kazdy moze inaczej reaguje ale ja nie polecam.......

dla innych jestes tylko dzieckiem a dla mnie jestes calym swiatem!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

15 lata 1 miesiąc temu - 15 lata 1 miesiąc temu #82 przez Paula
Kasiora - to nie najlepsze wspomnienia :/ A długo rodziłaś?

Mama 17-miesięcznego maluszka, namiętnie połykająca kwas foliowy by synek miał siostrzyczkę lub braciszka :-) Tak było kiedyś - teraz już z dwójeczką pod pachą :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

15 lata 1 miesiąc temu #83 przez kasiora
rodzilam ponad 12 godz. u mnie bylo troche skomplikowane z tym znieczuleniem, tak naprawde dostalam drugie tuz przed samya cesarka, bo chcieli mi ja zrobic pod tym znieczuleniem ale w tym momencie ono wogole na mnie nie podzialalo i mialam tak juz pisalam narkoze. :-(

dla innych jestes tylko dzieckiem a dla mnie jestes calym swiatem!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

15 lata 1 miesiąc temu #100 przez Kami_iK
Hej Agata ! moge wypowiedzieć sie o znieczuleniu zewnatrzoponowym gdyz ostrzymalam je w szpitalu gdyz sama o nie poprosilam. Jak dla mnie ból podczas skurczy był nie do wytrzymania, mam chyab niski prog bólu ;> bo laseczki krore rodzily w tym samym czasie co ja lepiej przez to przechodzily ;) o znieczulenie zewnatrzoponowe jak juz pislam poprosiłam sama i otrzymalam je po ok 4 godzinach bólu. Samo podanie znieczulenia jak dla mnie bylo bezbolesne, pamietam tylko zimno przebiegajace wzdłuz kregosłupa. najgorsze było to że dostawalam je podczas skurczy a więc ciezko było usiedzieć spokojnie, bez najmniejszego ruchu. trzeba niestety bylo wytrzymac by znieczulenie zostało [podane dobrze i nie bylo po nim powikłan. po otrzymaniu znieczulenia kazali sie polozyc, lezalam tam dośc długo, czułam jak skurcze sa mniej bolesne i zmniejsza sie ich czestotliwośc. ostatecznie znieczuliło mi jedna strone mocniej druga slabiej, vzulam skurcze bolalo ale to nie był juz ten bol co wczesniej, leżalam może godzine, potem kazali wstac, jak wstalam byakm bardzo słaba, znieczulenie spwowodowal tez wymioty ( na osprzet spiztalny :D), jest to reakjcja organizmu ktora moze sie pojawic. ostatecznie dostałam chyab z 6 dawek tegoz nieczulenia, o kada kolejna nie musiolm prosic bo lekarka podawala mi ja sama, jak sie potem dowiedzialam bylo ich za duzo 9 musialam wygladac naprawde cierpiaco strasznie ;> ). ilosc dawek spowodowalo u mnie zanik skurczy partych , zpolozna stwierdzila ze zaczela sie druga faza porodu, wiec czekalismy .... czekalismy... czekalismy i nic... brak jakichkolwiek skurczy. brak skurczy spowodowala ze nie mialam jak wypchnac mojego maluszka na swiat,kazlai sobie wyobrazic i wczuc sie w sytuacje gdyby byly skurcze, sprezyc sie i rodzic ! heh latwo powiedziec skoro rodzi sie pierwszy raz, nie ma sie pojecia co to sa skurcze parte... naprawde musialam wykrzesac z siebie wiele sily by urodzic malca. faza II mojego porodu trwala 45 minut a powinna ok 15. polozna oznajmila mi ze "tak to jzu jest jak sie bierze znieczulenie" ale nikt jak prosilam o nie nie powiedzial mi jakie moze mniec skutki i czego moge sie spodziewac.
ostatecznie moge jednak stwierdzic ze przy drugim porodzie tazke zedecyduje sie na znieczulenie !!! pomimo wszytsko le wczesniej na pewno porozmawiamz poloznymi i poprosze o mniejsza ilosc dawke tak by te skurcze jednka nastapily ....
znieczulenie naprawde znieczula ale w moim przypadku zadzialalo az za dobrze ;>
pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

15 lata 1 miesiąc temu #101 przez Kami_iK
postaram sie pomoc ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #380 przez Aneczka
Z tego co widzę drogie panie, to sytuacja wygląda dramatycznie.Myślałam o tym znieczuleniu ale teraz zaczynam mieć wątpliwości czy nie przysparza ono jedynie dodatkowych cierpień.Sama jestem w szóstym miesiącu ciąży i strasznie obawiam się bóli porodowych.Znieczulenie powinno jedynie złagodzić ból a nie wyeliminować parcie.Chyba personel szpitala był mało kompetentny, ale powiem tylko jedno, teraz boję się porodu jeszcze bardziej niż na początku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #641 przez Scholastyka21
Rodziłam naturalnie i nawet nie zaproponowano mi tego znieczulenia. Gdy poprosiłam o nie powiedzieli że dam radę i dostałam tylko tzw. "głupiego jasia" i rzeczywiście ból był do zniesienia, ale zaznaczam że rodziłam tylko ponad 5h. Dałam jednak radę i jestem z siebie dumna, a miałam naprawdę bolesne skurcze krzyżowe :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #643 przez poli
Są naturalne metody łagodzenia bólu, mi pomógł masaż kręgosłupa, skakanie na piłce, ciepła woda. Następnym razem na pewno zdecyduję się na poród w wodzie, bo nic jak woda nie łagodzi. Ja mam bardzo niski próg bólu, zęby boruję na znieczuleniu, a rodzic mogłabym nawet za kogoś :) Myślę, że sporo zależy od pozytywnego nastawienia. Chociaż bolało nie myślałam o tym, tylko myślałam w trakcie skurczy, że już niedługo zobaczę swoje szczęście.
Moim zdaniem nie warto zzo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #653 przez andziaa35
Hej :laugh: Rodziłam w sumie 16 godzin i to bez znieczulenia, ból był okropny ale ja panicznie boje się zastrzyków, w sumie po 14 godzinach płakałam i prosiłam o zzo ale powiedzieli ze juz za pozno... i teraz bardzo sie z tego ciesze ze mi nie dali. Wytrzymałam pewnie dlatego ze kazali mi duzo chodzic, pic kubek wody na godzine, skakac na pilce a gdy bol byl bardzo silny to mąż masowal mi kregoslup ( czasami pomagalo ale czasami to bylo wrecz przeciwnie) Teraz wiem ze juz nigdy nie wezme znieczulenia. Radze nie nastawiac sie "czy wezme czy nie" tylko poczekac do samego porodu i wtedy zdecydowac :)


"Wychowanie. Jeżeli dałeś komuś życie, daj mu również instrukcję użytkowania." Valeriu Butulescu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #752 przez Mirella
U mnie skończyło się cesarką więc obyło się bez takich dylematów, ale tak się zastanawiam, takie znieczulenie trwa kilka godzin, a co na to dziecko? Przecież to chyba przenika przez łożysko? Wiecie coś o tym? Bo jakoś nikt nic pod tym kątem nie napisał, tylko o bólu mamy. No wiadomo że boli jak diabli, dlatego mówi się o bólach porodowych, ale czy znieczulenie mamy jest dla dziecka bezpieczne? Bo może to skórka za wyprawkę?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #767 przez poli
Gdzieś widziałam animacje jak dziecko się czuje w trakcie zzo - matka jest wyluzowana i zamiast pomagac dziecku wyjśc, to te skurcze go tylko mocniej ściskają i męczą. Dziecko w końcu się rodzi ale nie zafundowałabym swojemu takiej jazdy bez trzymanki. Wszystko jest dla ludzi, jeśli są wskazania, ale myślę, że przed porodem najpierw trzeba pomyślec o maleństwie a nie o sobie. Przynajmniej dla mnie zdrowie mojego synka i jego szczęście jest najważniejsze. Moje potrzeby są daleko daleko z tyłu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #1466 przez aniaw
No właśnie też zastanawiam się jak znieczulenie wpływa na dziecko....
Spróbuje o tym poczytać i jak coś ciekawego znajdę to napisze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #2561 przez andziaa35
Znalazlam skutki uboczne znieczulenia zewnatrzoponowego : "obniżenie ciśnienia tętniczego u matki, zaburzenia tętna u dziecka, przedłużenie i spowolnienie porodu, wzrost ryzyka porodu zabiegowego lub cesarskiego cięcia, wystąpienie problemów z laktacją, popunkcyjny ból głowy"


"Wychowanie. Jeżeli dałeś komuś życie, daj mu również instrukcję użytkowania." Valeriu Butulescu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 10 miesiąc temu #2599 przez kasiora
dodam jeszcze ze bol w kregoslupie (miejsce wklucia). juz minelo tyle miesiecy a mnie czasami jeszcze pobolewa....

dla innych jestes tylko dzieckiem a dla mnie jestes calym swiatem!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl