Lipiec 2011 nalezy do Nas

Tak Rika, ale my tez jesteśmy dziećmi naszych rodziców, więc... No zawsze robiliśmy tak, np. moja siostra już 17 lat że ma w wigilie 2 kolacje, jedną u moich rodziców, druga u swoich. Ale myślę że fajnie by było mieć jedną dla siebie samych w swoim domku, a później zrobić przyjęcie świąteczne np w pierwszy dzień świąt i wtedy by spraszać, lub lepsze wyjście zostać zaproszonym do rodziców:P

Hoborr moja teściówka podobnie popisy strzela przed innymi, a prawda jest zupełnie inna. Kiedyś pojechaliśmy na imieniny do babci R., no i tam wszystkie ciotki było, tzn teściówki siostry. My pojechaliśmy z Amelką, prawnuczkę babci pokazać a ona od drzwi wyrywa mi z rąk ją, nie zdążyłam nawet malej rozebrać, więc jej nie dałam. No i oczywiście dobre rady, nie zdejmuj tego, nie zdejmuj tamtego, udałam że nie słyszę i tak zrobiłam po swojemu. W końcu dałam jej małą. Wkurzyłam się jak diabli. Ma szczęście że mała nie płakała bo bym powiedziała co myślę o tym. Chciała pakować ciotkom na ręce ją, ale zabrałam i już. Niech się buja.
Tak się zastanawiam czemu tak jest, że one nam tak krew psują. Przecież też kiedyś były młodymi matkami, też miały teściowe. Zapomniały już jak słodko miały? Mam nadzieję że ja nie będę taka.

masuska najgorsze jest to gdy pionkiem w grze dorosłych staje się dziecko

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


aska ale przystojniak Ci rośnie

Rika to jest dla nas fajny czas bo widze jak moi znajomi sie najeżdżą od jednych rodziców do drugich, tu troche posiedziec i tam troche posiedziec...
a ja to lubie sobie poleżec
w tym roku planuje powywoływac mnóstwo zdjeć o istnieniu których już dawno moi zapomnieli i porozkladamy się na kanapie z nimi i bedziemy wkąłdac w albumy bo nigdy na to nei ma czasu a w świeta bedzie w dodatku powspominamy różne wakacje i przygody i mysle, ze bedzie fajnie tak leżec pośród skórek od pomarańczy, papierków od cukierków i zdjec
i życzę Ci tego luzu za rok

Masuska czytałam to i z jednej strony bardzo optymistyczna opowieśc a z drugiej szlag mnie trafia jak czytam o tym ojcu wrrrr

A Mikus jak ładny

Masuska przykro... ale nie każdy ma kolorowo. I tak jak Aska napisała... z ojcem miałam podobnie.

Aska fajowe zdjęcia Ja póki co nie robię żadnych bo kurde nie mogę jakoś tego wszystkiego ogarnąć...

No właśnie Masuska, wigilię powinno się spędzać z rodziną, tak jak pisałam a dopiero u nas w Piszu np drugi dzień świąt jest taki, że się jeździ lub inni przyjeżdżają.

masuska napisał:

Tak Rika, ale my tez jesteśmy dziećmi naszych rodziców, więc... No zawsze robiliśmy tak, np. moja siostra już 17 lat że ma w wigilie 2 kolacje, jedną u moich rodziców, druga u swoich. Ale myślę że fajnie by było mieć jedną dla siebie samych w swoim domku, a później zrobić przyjęcie świąteczne np w pierwszy dzień świąt i wtedy by spraszać, lub lepsze wyjście zostać zaproszonym do rodziców:P

oooo i to jest najlepszy sposób spedzania świąt wg mnie

hahaha dopiero teraz doczytałam co napisałaś
"moja siostra już 17 lat że ma w wigilie 2 kolacje, jedną u moich rodziców, druga u swoich."

heheh to Wy z siostrą nie macie tych samych rodziców?

ale żeś wyłapała miało być u moich rodziców a później u teściów:P lub odwrotnie.

Chyba wprowadzę to kiedyś w życie ze wigilia u nas w domku dla nas, czyli ja małż Pit i Bogusia, a dziadkowie mają okazję nas zaprosić w pierwszy lub drugi dzień świąt. Sama się na to teraz nakręciłam:)

Masuska bo moim zdaniem takie ustawienie jest najlepsze i najbardziej rozsądne, szczególnie kiedy ma się dzieci. Mój wujek np biega w wigilię. trochę tu trochę tam. Tzn u swoich rodziców i u teściów. A gdzie dzieci? A gdzie spokój świąt? One mają być spokojne, mamy sie wyluzować, zrelaksować a nie biegać od rodziny do rodziny.

Aśka piekny demotywator!
A Mikuś ma te oczka piękne po mamusi,a ile on ma zabawków w łóżeczko ulala

Różyczko Króliczek wielkanocny chyba pomyliłaś święta ŁOŁ i avatarek nowy! Subcio

Ufolka mi też kojarzą się święta z zapachem mandarynek i pomarańczy

Różyczko cenkju za przepis na obiad z piekarnika ale ja nie mam piekarnika



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Basba co do tych firan to może powinnaś zapytać o jakąś zniżkę,należy Ci się...
Zdrówka życze Twoim maluszkom

Aniu fajnie się wprowadzać to czystego mieszkania prawda?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A dzisiaj przyjeżdża szwagier męża i przywiezie słoiczki i kaszki i rowerek z bujaczkiem/jescze go nie widziałam/ wszystko dla Mojej Pyśki

Czyli jeden prezent już dla nieJ mam,dla męża i dla mnie LILOU i paczka od firmy będzie ktorą mamy zamiar otworzyć w wigilię

Co by tu jeszcze
Wpi...dol Mój wczoraj dostał tak za całokształt żeby nie zapomniał kto tutaj rządzi...myślałam że focha strzeli bo nie źle mu przywalilam z trampka w żebra i z liścia w policzek ale jeszcze poszedł mi pranie zrobić

Co jeszcze
Acha zamówiłam 4 fotokalendarze na ścianę i jeden na biurko za UWAGA UWAGA 106zł!!
Podaję link:http://www.vistaprint.pl/kalendarze-scienne-ze-zdjeciami.aspx?pfid=389&xnav=TsrItem&xnid=Consumer_Calendars_WallCalendars

Rika napisał:

Masuska bo moim zdaniem takie ustawienie jest najlepsze i najbardziej rozsądne, szczególnie kiedy ma się dzieci. Mój wujek np biega w wigilię. trochę tu trochę tam. Tzn u swoich rodziców i u teściów. A gdzie dzieci? A gdzie spokój świąt? One mają być spokojne, mamy sie wyluzować, zrelaksować a nie biegać od rodziny do rodziny.

POPIERAM!!!!

MIODOWIEC:)
pokazywarka.pl/hmph7e/

Na wieszch polecam to:
Składniki na masę orzechową:
· 20-25 dag posiekanych orzechów włoskich
· ½ szklanki cukru
· 100 g masła
· 2 łyżki miodu

A jak nie to inna polewa, jak kto lubi (tak powiedziała mama)

Na tej stronie z foto kalendarzami wyświetlają się wam stopy mojego Olka

Jedna uwaga co do zamówień,cena wat jest doliczona dopiero po złożeniu zamówienia!

Różyczko a ja właśnie wczoraj zaniosłam zdjęcia do wywołania.. i niektóre x3 bo dla jednych i drugich rodziców.. tak się cieszę.. niby nic,a jednak!

Lucy a co to jest rowerek-bujaczek?

a kalendarze też zamówiłam kiedys..pisałam i juz je mam..ale wyszły paskudnie wg mnie.. zdjęcia Mikusia poobcinali, potem żałowałam,ze nie zamówiłam w tej firmie co Ty! No nic.. człowiek uczy się na błędach..szkoda tylko,ze na swoich

Dziękujemy za miłe słowa.Mikołajek przesyła buziaczki

Masuska my wczoraj z teściową gadałyśmy co na kolację wigilijną robić... i jakie i ile ciast.
My robimy snikersa pewnie i cos tam jeszcze.
Dziewczyny a Wy macie prezenty w wieczór wigilijny czy dopiero w BN rano? I co kopiłyście lub kupicie swoim maluchom?

Ufolku moja mama robi kluski z makiem , osobiscie tego nielubie ale moge zapytac jak ona to tworzy

Podlaczam sie do prosby Ufolki i tez prosze o przepis na ciasta Rozyczko

Hoborrku ty sie nie pytaj czy ktos chce tylko podawaj przepis

Aska a minsie marzy urodzic druga niunie w maju jakos tak ten miesiac mi sie podoba O dziwo my z mezem tez rozmawialismy na temat 2 niuni i stwierdzilismy ze na rok wracam do pracy i dzialamy od nowa aczkolwiek marzy mi sie zeby 2 niunia byla juz w 2o13 z nami ... Pytalam meza czy bardzo mu zalezy zeby miec syna? stwierdzil ze jest mu to obojetne bo bezwzgledu na to czy syn czy corka i tak bedzie je kochal rownie mocno i bezwzgledu na plec dziecka i tak bedzie je wszystkie staral sie zarazic swojapasja do majsterkowania

Ufolku u mnie w domu rodzinnym bylo tak samo jak u ciebie najedli sie i tv ja chce zeby w moim domu bylo inaczej ! Np. tak jak u mojego meza w d.rodzinnym po kolacji prezenty pogaduchy i spiewanie kolend, nigdy niebylam jeszcze u niego na swieta a bardzo bym chciala zobaczyc jak to wyglada taka prawdziwa wigilia.

Aska ale masz przystojnego synka a te oczka ojjjj niejedna sie zakocha w nich
A co swiat tez uwazam ze wigilie powinno sie sedzac w domku z najblizszymi a nie urzadzac maratony miedzy domami jesli juz tak bardzo ktos nalega zeby w wigilje latac miedzy wszystkimi nielepiej jest ja zrobic dlawszystkich w jednym domu? A jak brak miejsca to juz lepiej na swiateczne odwiedziny zostawic sobie 1 i 2 dzien swiat ,no ale to moje zdanie

Rika napisał:

Masuska my wczoraj z teściową gadałyśmy co na kolację wigilijną robić... i jakie i ile ciast.
My robimy snikersa pewnie i cos tam jeszcze.
Dziewczyny a Wy macie prezenty w wieczór wigilijny czy dopiero w BN rano? I co kopiłyście lub kupicie swoim maluchom?

My na wieczór wigilijny dajemy prezenty - najmłodszy wyciąga spod choinki i rozdaje każdemu. Piotrek dostanie krzesełko do karmienia i coś jeszcze, chyba garnuszek na klocuszek, ale nie wiem sama co wybrać. A od dziadków to nie wiem.

No ja tam sobie samej robię kolacje wigilijną i ciasto, reszta będzie jeść tradycyjne potrawy:P

Aśka świetne fotki Mikiego.

Lucy ja nie widzę Oli stópek:P A zz tej strony zamawiałam kubek dla Męża z fotkami Pita, świetne są. A wiesz ta firma jest z NL, czyli od Ciebie.

Nie wiem czy zauważyłyście ale ktoś o takim nicku "Kornelka" przesiaduje na naszym forum, na nasztm temacie i się nie wypowiada!!!! Bardzo mi się to nie podoba.

A i nie ma żadnych postów tylko widocznie czyta to co my piszemy!!!!

www.zapytajpolozna.pl/forum/kornelka/profile.html