Lipiec 2011 nalezy do Nas

Hej

Podczytuję, ale nie mam weny i jestem ostatnio mega wykończona
Wczoraj dyżur, dziś też 3 pacjentów miałam i taki to weekend
Poza tym małż mnie wkurza na maxa i to chyba on ma permanentny okres a nie ja
Nie mam kiedy usiąść na spokojnie do kompa bo jednak u mnie konkurencja do sprzętu duża

Z fajnych rzeczy to wczoraj ubraliśmy choinkę Kupiłam taką małą 7ocm do postawienia na blacie coby dzieciaki nie mieli na co włazić
Była mega uroczystośc w jej strojenie i zakładanie swiatełek Dzieciaki pełen angaż - to co że kilka bombek się zmarnowało, ale ubieraliśmy wspólnie
Zostały nam takie meeega wielkie lampki jeszcze to T. porozwieszał je w kuchni i przedpokoju i jest mega świątecznie

A i muszę się pochwalić, że sama obciachałam Szymonkowi włosy Nawet nie jest tak źle jak na mój pierwszy raz

Rika no święta bez choinki, weź nie czaruj Jakiś akcent można zawsze wykombinować. My mieliśmy wszystkie stroiki z zeszłego roku a samemu też super rzeczy można zrobić A kiedyś moja siora na zajęciach plastycznych taką extra choinkę z szyszek zrobiła Zawsze się coś da wymyśleć a dziewczynki frajdę miałyby
Ja nie wiem gdzie święta spędzimy jeszcze a co dopiero myślec o sylwestrze

Rose ja chętnie wpisze się do Ciebie na listę ciastową A kogo przebrałaś za bałwana, ze tak spytam??
Domik jeszcze karmiony u nas bo miał fazę że sam jadł ale znów większośc ląduje na podłodze więc sira go karmi bo ode mnie nie chce tylko żąda widelca właśnie jak u Ciebie

Oposek to nieźle zabalowałas na tym śledziku zapewne i przy okazji Filip wpakowany do składzika coby nie przeszkadzał
Ej fajne wydają się te puzle dźwiękowe

Masuska wow ale łóżeczko Ale u nas tylko pojedyńczy mega materac by się sprawdził bo nie cierpie takich hotelowych dzielonych Ja to jak księżniczka zaraz bym czuła gdzie kończy się czyjś materac Trzymam kciuki za szybka przeprowadzkę
Dużo sił życzę Ja wczoraj byłam taka zmęczona że położyłam się na chwilę w ubraniu i okularach i obudziłam się o 5.30 żeby sie przebrać i dalej iśc spać

Asiu super, że Mikołajkowi się tak podobało, zuch chłopaki i teraz tylko balety bedą mu w głowie

Basba współczuję 8 Ja ostatnio królikowi wyrywałam to namachałam się za pięciu

Hobor ale śliczna fota na fejsie

Nati a Ty gdzie????

Przyszła_mama żyjesz???

Dobra spadam, do miłego

Rika ja jak zwykle na sylwestra nie mam planów imprezowych .. będę atakować forum

Aniu super,ze u Ciebie już świątecznie fajny klimat ..ja się nie mogę doczekać naszej choinki i reakcji Mikołaja.


Różyczko super prezenty! A Oliwia co dostanie? Na pewno już się określiła co byłoby mile widziane,co?

Aniaw ale to nie takie proste, jak tu same sosny rosną jakby były świrki to i od sąsiadów bym ukradła.
Nie mam tu nic swojego, żadnych ozdób, choinek nawet sztucznych, nic nie mam

Pierwsza OOO!!!!

różyczka napisał:

Dobra Basba to jak tak sie boisz to nie bede Cie straszyc opowieścia jak mi chirurg stomatolog moja "8" usuwał, piłując korzeń piłą bo był w kośc wplatany a potem cerując mi dziąsło, zakladając 14 szwów bo po co mam Cie stresować

Nie no Rózyczka pojechałas teraz od razu mi lżej na sercu nie ma to jak życzliwość koleżanki i jej podniesienie na duchu co, nie ???
Co do kwestii karmienia- ogolnie Wiki je sama. Zupe jedynie co ją wspomagam co drugą łyżeczka bo trochę długo jej idzie ale drugie danie, śniadania czy podwieczorki wcina od dawna sama - siedzi z nami przy stole (na ikeowskim krzesełku który idealnie pasuje wysokością do wiekszości stołów) i to tak długo aż wszyscy zjedzą
Super prezenty Biancia dostanie!!!

Rika kórcze ale masz dobrze z tymi prezentami... ja jeszcze nie mam nic! Dzisiaj albo jutro mamy jechać O ile mój szanowny mąż znajdzie na to chwilkę. Jedno jest pewne... zakupy będą ekspresowe
A mąż to się zdziwi z tą kolejką... tylko nie zapomnij zdjęcia mu zrobić
Rika przecież ozdoby możesz sama zrobic na choinkę a jeśli juz nie na choinkę to na jakiś stroik.
Sylwestra spędzamy na środku ulicy rozpalamy wielkie ognisko, pieczemy kiełbaski i bawimy się do rana hehehe!!! A na następnego sylwestra jedziemy w góry - do czech.

Oposku widzę że choinkę masz ubraną. My wczoraj ubieraliśmy po 18! Antek dziure w brzuchu wiercił a Wiki była posikana Oczywiście jak co roku wszystko uwiecznione na kamerze i zdjęciach Choinka ma ponad 2 metry
My też w takim razie odpadamy z gry o zaszczytne miejsce na 2000 stronie...

Anka a ty widze we fryzjera się bawisz I nie narzekaj na męza bo przeczyta i bedzie zadyma

Asiu super że Mikołajkowi sie podobało w klubiku. Ty na przyszłość już sie nie denerwuj

Masuska ty ale masz chardkorowo! Kobieto zwolnij trochę bo ty chyba dziecka prawie wcale juz nie widzisz! A łóżko jakoś mi nie przypadło do gustu... Dzisiaj przeprowadzka??? Jak mąż się czuje...


No dobra to teraz w skrócie dopisze co u nas... Byliśmy w sobote na sesji zdjeciowej (już nie mogę się doczekać zdjec ) a w niedziele Wiki dostała OSPE No ale w sumie dobrze że teraz - to do świąt będzie juz OK Ale biedulke wysypało wiecej niż Antka... ma nawet 3 krostki na podeszwach stópek i na siśce . Ale tabletke je dzielnie i smarować też się daje - byleby nie drapała bo w rękawiczkach bedzie chodzić No i to na tyle

dobry!

Dobry Hoborrku! Jak samopoczucie??? Miałam ci napisać że śliczne zdjęcie Adusi wstawiłas na FB

Basba To udało Wam się zrobić zdjęcia w ostatniej chwili z jedenj strony dobrze,ze Wikusia teraz przejdzie ospę i bedzie po wszystkim, ściskam mocno! U nas też panuje ospa, co chwile jakieś dziecko chore. A kiedy będziesz mogła nam pokazać zdjęcia???

ale wielka i piękna choinka no i wszyscy zaangażowani!

Dziękuję Asiu Tak zaangażowanie było w 100% aż się Antoś wsciekł bo to co on założył Wiki zdejmowała hehehe...
A zdjęcia może w tym tygodniu będę miała to jakieś wam pokarze .

U Antosia w przedszkolu cała grupę wymiotło więc to bylo nieunikione że i ona się zaraziła... jeszcze ze 3 dni wysypu, potem juz z górki.

Dzień dobry

Później odpiszę. Ale jestem dzisiaj zła...

Basba ale szczęśliwa rodzinka:) A TY jak zwykle wyglądasz kwitnąco! Sama jestem ciekawa jak to u nas będzie z tą choinką - bo nie myślę zeby ada tak grzecznie ją ubierała

Rika nie szalej! Święta idą!

Nie odpisuje bo przeczytałam tylko ostatnią stronę...
Muszę się połozyc bo mi głowa pęka i jakaś słaba jestem.

Czy to możliwe że adusi przezedł katar po 2 dniach?? Wczoraj ja kurowałam czym sie dało! PO nieprzespanej nocy z soboty na niedzielę dziś spała grz\eczninie i nie yło problemów z katarem. A dzis rano - nic nie lecie, jest pogodna, nie ma gorączki.. Frida nic nie wyciąga, ona tez nie smarka... Czy to możliwe że jej przeszzło? Martwie się że teraz jej gddzies tam zalega i nei spływa.. Sory że takie pytania zadaje - ale to pierwszy raz jak Ada ma katar!!! ooo

POdobaja wam się schody z drewna stopień i to cos pod spodem z gresu? Bo wczoraj mąż takei coś wymyślił i mam się zastanowić A nie pamiętam która z dziweczyn zajmowała się takimi sprawami schodowymi.....

forum.muratordom.pl/showthread.php?12660...3%B3w-porad%C5%BAcie tu sa np takie schody - w 3 poście!

A i czy ma może którac z was jakąś wiedze o kominku z klinkieru? Czy to prawda że ise okropnie brudzi?

No to tyle moich budowniczych ppytań!

Hoborrku jeśli chodzi o schody to ja proszę www.nature-schody.pl (se reklamę teraz strzeliłam co?)

Kochana a powiedz mi wy będziecie mieć nakładane na beton schody??? Nie wiem jaki styl lubicie ale jak tradycyjny to dla mnie o wiele lepiej wyglądają ażurowe (same stopnie) - są "lżejsze dla oka" lub jeśli macie wylewkę betonową to stopień-podstopień (np. schody 035), które imitują schody tzw. dywanowe. Wydaje mi się ze te podstopnie z gresu będa ciężkie w utrzymaniu przy myciu chyba ze jakieś listwowanie dasz (np. 064)-myjąc je wydaje mi się ze tyk będzie się brudzić...


Co do kominka to ci nie umiem odpowiedzieć ale powiem ci tylko tyle że ściany też sie brudzą (od sadzy i dymu). ALE! mamy schody zewnętrzne z klinkieru i nie są zbyt fajne do mycia...

A Adusie obserwuj... mocno jej leciało wczoraj z tego noska???

dzien dobry

Dzieki,ze odpisałayscie z tym jedzeniem jak jest u Was Bianka w domu chce jesc wyłącznie sama, generalnie juz ładnie trzyma lyzeczke i trafia ale wiadomo...wokoło jest dosyc kolorowo i kazdego karmi przy okazji
ale Niania ja karmi

Aska nie moge napisac co Olif dostanie bo boje sie,ze podczyta ale bedzie sie bardoz cieszyla-to wiem na pewno

Basba to juz jedna zakażna chorobe bedziesz miała odhaczoną przynajmniej, zdjecia swietne jak zawsze-imponujaca choinka a Wy piękni jak z jakiejs bajki normalnie mam nadzieje,ze sie pochwalisz tymi posesyjnymi takze czy to ten sam fotograf co te przy samolotach wtedy robił?

kurde musze isc ale jeszcze tu wróce!

Hoborrku to tylko sie cieszyc,ze Adusi katar tak szybko minął
jesli chodzi o schody to ja nie pomoge bo sie nie znam nic a nic ale te co pokazalas to wszystkie jak u Caringtonów

Rika ja kocham robic ozdoby z makaronów, papierów kolorowych-jeden taki łańcuch zrobiłam z Oliwią z wycinanek chyba z 10 lat temu i co roku go wyciagamy i jest jak nowy
ale nawet pierniki czy cukierki powieszone na nitce wyglądają zarabiscie, kolorowo i pysznie tak,ze nawet bombek nie trzeba
w tym roku moi uczniowie robili takie super wielkie bombki - na nadmuchany balon przyklejali na wikol rozcienczony sznurek, obwiazywali ten balon, potem pryskali sprejami z brokatem, a jak wyschło przebijali balony i zostawała taka wielka ażurowa bombka-super to wyglada naprawde
ja tez nie wiem jeszcze co z choinką ale chyba dla Olif i Bianki stane na glowie zeby jednak była

Masuska www.edziecko.pl/pierwszy_rok/56,79855,12...lat_inspirowana.html